Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sty 20, 2025 20:47 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur poniedziałek 20 stycznia

Wladek - kuweta ok, apetyt słaby, dostał felix katovit
Jaga - kuweta ok, apetyt taki sobie, dostała katovit, zauważyłam że nie lubi mokrego z suplami, ani z lodówki. Karmniki ustawione.
Bawełna kuweta ok, apetyt ok, jadła gourmet katovit. Wyszła z budki pochodziła, wyglaskana, wymiziana.
Diament, kuweta taka sobie, dostał węgiel wg rozpiski, humor ok, apetyt ok, jedzenie zabrane.
Ogolny, miękka kupa poza kuweta. Kuwety w miarę, apetyty dobre. Jowita nie chciała mokrego ona zajada się suchym.
Wszystkie suple, leki podane.
Z wanny rzeczy umyte, w pralce brudy. Podlogi zamiecione I umyte.
Była pani do Zygfryda i Nadia z mamą do pomocy.

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Śro sty 22, 2025 10:35 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur - wtorek 21.01
Na ogólnym apetyty ok. W kuwetach całkiem dobrze, poza tą kuwetą, która stoi pod oknem. Wszyscy dostali leki wg. rozpiski. Gocha apetyt dobry, humor też. Dostali Animondę Carny poza Aronem,który dostał Kattovitt.
Jaga w kuwecie piękny komplet, apetyt dobry, nie było pawi.
Bawełna apetyt dobry. W kuwecie piękne kupy i siku. Byłyśmy na kontroli, szwy do zdjęcia w piątek. Czekamy na wyniki histopatologii.

Na szpitalu, u Diamenta - w kuwecie brzydka kupa. Pojechał rano na kastrację i zostaje tam do czwartku.

Władek skarżący się na brak człowieka. Apetyt taki sobie, choć sucha zjadł wszystko. Smakował mu sosik gourmeta, ten biały - filetówka w saszetce. Dostał na noc Feliksa. Nasikał na fotel. Posłanko zdjęłam do prania, fotel wyczyściłam, ale nie wiem,czy dość skutecznie.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8715
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Czw sty 23, 2025 8:34 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Sroda 22.01

w kuwetach wszędzie ok, apetyty wszystkim dopisywały, humory również.
Bura trójca chciała roznieść kociarnie.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5938
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt sty 24, 2025 12:02 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Czwartek 23.01

Chłopaki ogarnęli dosłownie wszystko, Artur odebrał Diamenta z lecznicy, bardzo chciało mu się pić.
Bawełna rana oki, zmieniliśmy jej kubrak, ma rozmiar S odłozyłam dwa czyste u niej w pokoju do zmiany, prośba o pilnowanie tego i przebieranie jej.
Jaga troszke się pobawiłyśmy, smutnieje nam bardzo :(
Dwa prania zrobione, podłogi pomyte.
Koty wż w budce nakarmione, miały odrobine suchego i mojrego więc ładnie zjadły.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12565
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 27, 2025 21:52 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poniedziałek 27 styczeń

Na ogólnym kuwety ok, tylko rozwolnienie w tej koło pokoju Wladka.
Apetyty ok, humory ok. Aron super bawi się zGocha i Uszkiem, fajna z nich trójka. Diament wyszedł na ogolny ale po godzinie wrócił bo atakował Jowite i Olinka. do Uszka i Gochy tez miał wąty, zrobiło się nerwowo, więc wrócił do szpitala i nastala sielanka.
W kuchni na blacie zostawiłam mała puszkę z naklejka, chętnie to jedli Wladek Bawełna i Jaga.
Jaga apetyt ok kuweta ok i humor ok.
Bawełna ma zdjęty kubrak, zrobiliśmy jej przemeblowanie. Apetyt kuweta ok, miziala się ale jak chciałam zobaczyć brzuch to mnie gryzła. W mojej ocenie wszystko tam ok, sama tez nie grzebała.
Wladek obsikal fotel, poza tym kuweta i apetyt ok. Humor tez ok, bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem, zaczepia, jest taki artysta, gada wygina się.
Diament zwymiotowal węgiel po czym to zjadł. W kuwecie rozwolnienie. Apetyt ok.
Podlogi zamiecione umyte, fotel u Wladka wyprany tym zielonym no coś tam. To co w pralce i pod pralka do prania, zielony koc włożyłam do pralki bo zasikany, choć właśnie pomyślałam że mogłam włożyć do worka.
Pranie poskładane i pochowane, wszystko co w łazience umyte suszy się.

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Czw sty 30, 2025 7:58 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 29.01 środa

apetyty ogromne u wszystkich, w kuwetach w miarę ok, U Diamenta jedna kupa idealna, druga rzadka.
Humory też wszystkim dopisywały, łącznie z Bawełną, która ma doskonały apetyt.
Diament pobył z godzinkę na ogólnym, potem wrócił, bo zaczął ganiać koty, nie wiem do końca czy to zabawowo czy zaczepnie, bo koty się go bały i uciekały.
Władek też się wyrwał kilka razy na ogólny, ale niestety swoim warczeniem prowokuje inne koty.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5938
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt sty 31, 2025 11:27 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Czwartek, 30.01.2025

W apartamentach komplety w kuwetach. U Jagi dwójka mała, ale była.

Pokój Bawełny Piotr umył i przygotował dla kolejnego lokatora.

Jaga swoje zjadła. Emilian nastawił karmnik na dwa kolejne posiłki co 8 godz.

Przyjechał nowy kotek. Biało-rudy Jean-Paul z Lutomierskiej. Diament wrócił od weta i syczy na niego. Taka tam diamentowa gościnnosć:).

Diament, Wkładek i Aron zaliczyli badania. Szczegóły - Ola i Aneta

Kociarnia posprzątana, dwa prania, rzeczy w łazience umyte i odkażone

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Pt sty 31, 2025 22:09 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 31.01 (piątek)
Szpital : komplety w kuwetach. Diament apetyt średni . Jean - Paul mega miziak, bardzo grzeczny, miseczka z poprzedniego dnia pusta (minimalnie zostało). Dostał Doline Noteci i bardzo chętnie jadł.Tomek jak go głaskał zauważył że się ślini.
Władek : komplet w kuwecie, troszkę mokrego z poprzedniego dnia zostało. Apetyt średni w kuwecie komplet ok.
Ogólny : w kuwetach bardzo przyzwoicie jedna kupa luźniejsza, apetyty ok.
Jaga : Wszystkie miski puste. Dzisiaj miała mega apetyt co miała włożone od razu jadła. Dostała jedzenie zgodnie z zaleceniami. W kuwecie komplet.
Podłogi umyte, pranie jedno złożone drugie zrobione. Koty dostały leki zgodnie z rozpiską. Koty na zewnątrz nakarmione. Miski u kotów wż z poprzedniego dnia puste, wszystko było zjedzone.

malgorzata.w

 
Posty: 32
Od: Czw paź 12, 2023 19:59

Post » Sob lut 01, 2025 22:39 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Sobota, 01.02.2025

Jaga nie bardzo zjadła to co miała zostawione, ale przy Olenie szło całkiem dobrze.

Władek ok.

Ogólny ok. Niektóre kupy luźniejsze.
Aron jest jak pleśń - tzn jest wszędzie. Pomagał nawet w przenoszeniu żwirku
i proszku ze szpitalika do nowego pomieszczenia. Wszystko ułożyliśmy z Kubą na nowym regale.

Jean Paul ma problemy z dziąsłami i uszami. Był w Sowie z Anią Kaminską. Wszystkie zalecenia zostawiła rozpisane - chyba na jego klatce. To już było wieczorem, pojechał z nią Janusz.

Przyjechał nowy kotek - Mruczek. Dziadzia ma 16 lat. Jego pan trafił do hospicjum, a córeczki się wypięły na zwierzaka, który tyle lat spędził z ich ojcem. Przepraszam, ale zjeżyło mnie zachowanie wyniosłej paniusi, która go przyniosła z mężem. Dobrze, że choć 200 zł zostawiła - jest w skarbonce. Ma tez coś wpłacić na konto. Jego książeczka i zrzeczenie właściciela jest w pudełku z dokumentami. Mruczek jest bardzo wystraszony i nieufny. Wstawiłam mu 2 kuwety bo pani przyniosła jego żarcie, kocyki i żwirek - kukurydziany. Nie mam pewności czy będzie się załatwiał do bentonitu.

Kociarnia posprzątana przez Kubę, 2 prania zrobione. Zostało 1 posłanko do wyprania.

Był też p. Mariusz od Boksyta. Przyniósł karmę, ręczniki, plastry i nożyczki...

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Nie lut 02, 2025 17:52 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur - wtorek 28.01
Na ogólnym apetyty ok. W kuwetach różnie. Wszyscy dostali leki wg. rozpiski. Gocha apetyt dobry, humor też. Dostali Feringę, ale była niesmaczne ;) poza Aronem, który dostał Kattovitt.
Jaga w kuwecie piękny komplet, apetyt dobry, nie było pawi.
Bawełna apetyt dobry. W kuwecie piękne kupy i siku.

Na szpitalu, u Diamenta - w kuwecie brzydkie kupy.
Władek - w kuwecie ładnie. Apetyt nawet dobry, sucha - zjadł wszystko.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8715
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pon lut 03, 2025 20:49 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur poniedziałek 3 luty.
Ola podała zastrzyki i antybiotyki, dziękuję.
Na ogólnym kuwety ok, apetyty i humory ok. Na koniec zapanowała dziwna atmosfera, Aron gonił Goche, Uszek skoczył do obrony, Uszka zaatakowała Młynarka, a na koniec Aron z Uszkiem zaczęli jakieś pokazy mocy prezentować.
Szpital, Jean Paul (Belmondo) jest genialny, śmierdzi kocurek, w uszach chyba brudno, kuweta I apetyt ok. Gamoń Diament był na ogólnym ale zaatakowal Uszka a wcześniej Arona i wrócił do szpitala.
W kuwecie średnio, dostał tabletkę z rozpiski na rozwolnienie.
Wladek humor ok, pojadl ładnie katovita, kuweta ok.

Jaga kuweta, humor apetyt ok, w jednej komorze nie było zjedzone.
Myjcie u Wladka fontannę, bo była zaslimaczona, pamiętajcie tez żeby dolewać wodę. Fontannę na ogólnym wyłączyłam bo się w niej babelkowalo a nie miałam czasu na to patrzeć.
Dwójka nowych wystraszona nic nie zjedli przy mnie kuwety ok.
Do pomocy była Nadia z mamą, był tez pan Paweł przyniósł ulotki wsadziłam do szuflady ale nie bardzo wiem o co mu chodziło, pomagać nie chciał.
Podlogi umyte, pranie rozwieszone.

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Czw lut 06, 2025 7:41 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur środa 6.02

Na ogólnym w kuwetach kiepsko, apetyt na granatapeta kiepski, domagały się czegoś innego, ale nie dostały. Gocha znowu ma zapchany nos, dostała rutinoscorbin.
W szpitaliku apetyt dopisywały, Belmondo rozwolnienie, Diament jedna kupa ładna, druga już nie, podobnie było w zeszłą środę.
Diament był na ogólnym i był całkiem grzeczny dopóki Młynarka nie zaczęła na niego warczeć.
U Jagi wszystko ok.
U Mruczka ładny komplet w kuwecie, dużo misek było u niego pustych, przy mnie jeść nie chciał i nie chciał być dotykany.
Kropka w kuwecie ok, trochę w misce zostało, przy mnie pojadła tylko trochę suchego, nie chciała bliższego kontaktu.
Władek znowu zasikał fotel, apetyt i kuweta ok.

Przyjechał nowy kot Elvis.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5938
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt lut 07, 2025 14:59 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Czwartek, 06.02.2025

Elvis zaliczył wizytę u weta. Diabeł przy łapaniu w klatce, anioł w gabinecie i w samochodzie. Młody, zdrowy, ujemny. Kastracja 29.02.
Belmondo z dobrym apetytem, ale z pyszczka cały czas cieknie ślina. Musi dotrwać jakoś do środy.
Diament wyszedł na ogólny, ale po 2 godz narobił dymu i wrócił na szpitala. Bardzo rwie sie do towarzystwa tylko nie umie sie zachować.

Władek znów nasikał na swój fotel. Już wyprane.

Jaga ok.

Mruczek cały czas spi w drapaku, ale zjedzone było wszystko.

Kropka syczy. Ogarnął ją Emilian.

W kuwetach pół na pół.
Wszyscy dostali swoje leki i suple

W ogóle bez Piotra i Emiliana byłoby słabo. Emilian nie tylko poradził sobie z Kropką, ale też z łapaniem Elvisa i nakarmił budkowych.

W kuweta

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Pt lut 07, 2025 15:01 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Czwartek, 06.02.2025

Elvis zaliczył wizytę u weta. Diabeł przy łapaniu w klatce, anioł w gabinecie i w samochodzie. Młody, zdrowy, ujemny, zaszczepiony. Kastracja 29.02.
Belmondo z dobrym apetytem, ale z pyszczka cały czas cieknie ślina. Musi dotrwać jakoś do środy.
Diament wyszedł na ogólny, ale po 2 godz narobił dymu i wrócił na szpitala. Bardzo rwie sie do towarzystwa tylko nie umie sie zachować.

Władek znów nasikał na swój fotel. Już wyprane.

Jaga ok.

Mruczek cały czas spi w drapaku, ale zjedzone było wszystko.

Kropka syczy. Ogarnął ją Emilian.

W kuwetach pół na pół.
Wszyscy dostali swoje leki i suple. Zmiany u Elvisa. Quanifen od 09.02.

W ogóle bez Piotra i Emiliana byłoby słabo. Emilian nie tylko poradził sobie z Kropką, ale też z łapaniem Elvisa i nakarmił budkowych.

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Sob lut 08, 2025 10:58 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur piątek z Dorotą, Aneta i Tomkiem

Kuwety z grubsza ok, na ogólnym jedna rzadka kupa.
Szpital: Belmondo cudny, apetyt ogromny, miziak :1luvu: Elvis kompletnie bez apetytu na mokre, suche też nie dojedzone. Dostał 0,4 megace w sosiku. Macha lapami, mocno jest sfrustrowany.

Kropka syczy, Tomek twierdzi, że nawet jak paca to bez pazurów. Apetyt znakomity.

Mruczek cały czas w domku, ale je całkiem ładnie.

Jagusia super, pochłonęła jedzenie, została wytulona i wymiziana.
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości