Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

[mir.ka]

Trochę śniegu u nas leży, ale już nie sypie i wiatr już umiarkowany, więc jakieś ptaki powinny być. Przed chwilą koło balkonu ćwierkał wróbel i koty miały atrakcję. Ale ja ruszam na poważniejsze ptaki, do Kołobrzegu. Tylko zjem śniadanie i dopiję kawę.

Ja nie muszę nigdzie wyruszać, bo zwierzyna sama przychodzi i przylatuje, szczególnie dzisiaj jak trochę zasypało. Oprócz stałych bywalców - cukrówek, sikorek i wróbli, zjawił się też rudzik i kos, no i wiewiórka, też prawie ptaszek, bo znowu wisiała jak nietoperz przy ptasim karmiku.

[jolabuk5]

Książki Spacer na ptaki
A w Elblągu......śnieg pada.....

U nas się w nocy zamieć zrobiła…
Teraz tak co jakiś czas popaduje… Feliks lata po podwórku i chce się bawić…

Feliś musi się wybiegać, żeby mieć nastrój do pisania!
Bardzo jestem ciekawa jego książki!!!
A może planowane jest wydabie drukiem?

[jolabuk5]

Trochę śniegu u nas leży, ale już nie sypie i wiatr już umiarkowany, więc jakieś ptaki powinny być. Przed chwilą koło balkonu ćwierkał wróbel i koty miały atrakcję. Ale ja ruszam na poważniejsze ptaki, do Kołobrzegu. Tylko zjem śniadanie i dopiję kawę.

Ja nie muszę nigdzie wyruszać, bo zwierzyna sama przychodzi i przylatuje, szczególnie dzisiaj jak trochę zasypało. Oprócz stałych bywalców - cukrówek, sikorek i wróbli, zjawił się też rudzik i kos, no i wiewiórka, też prawie ptaszek, bo znowu wisiała jak nietoperz przy ptasim karmiku.

Taka obserwacja ptaków mi odpowiada! A jak jeszcze są wiewiórki, to już w ogóle trudno się oderwać od okna!
https://www.youtube.com/shorts/NtOwAC5VH3g

[MB&Ofelia]

W Kołobrzegu było słońce i ... nie tyle śnieg, co kasza. Bo to co padało w nocy bardziej przypominało drobny grad niż śnieg. A że zimno, to nie stopniało, tylko chrzęściło pod nogami.
Ptaków bywało więcej, ale jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma. Byłoby więcej, gdyby nieco nie ścięło wody na rozlewiskach.
A rudzika też widziałam. Na koci łapci na wątku ornitologicznym jest fotka, całkiem udana, nie chwaląc się.
Jutro pewnie znów się gdzieś wypuszczę, ale nie mam na razie pomysłu, gdzie.

PS. wiewiórki nie widziałam, chyba ich nie ma w tym miejscu, gdzie chodzę na ptaki.

[Anna2016]

Filmik od Joli cudowny kochane buraski, jak moja Zunia [*]
Piękna pogoda była (w Elblągu) na spacery i obserwacje, udanych ptasich obserwacji jutro

[madrugada]

Trochę śniegu u nas leży, ale już nie sypie i wiatr już umiarkowany, więc jakieś ptaki powinny być. Przed chwilą koło balkonu ćwierkał wróbel i koty miały atrakcję. Ale ja ruszam na poważniejsze ptaki, do Kołobrzegu. Tylko zjem śniadanie i dopiję kawę.

Ja nie muszę nigdzie wyruszać, bo zwierzyna sama przychodzi i przylatuje, szczególnie dzisiaj jak trochę zasypało. Oprócz stałych bywalców - cukrówek, sikorek i wróbli, zjawił się też rudzik i kos, no i wiewiórka, też prawie ptaszek, bo znowu wisiała jak nietoperz przy ptasim karmiku.

Taka obserwacja ptaków mi odpowiada! A jak jeszcze są wiewiórki, to już w ogóle trudno się oderwać od okna!
https://www.youtube.com/shorts/NtOwAC5VH3g

Seans kociego teatru wspaniały, publika zafascynowana. Ciekawe, czy wiewiórka też widziała publiczność?

[jolabuk5]

W Kołobrzegu było słońce i ... nie tyle śnieg, co kasza. Bo to co padało w nocy bardziej przypominało drobny grad niż śnieg. A że zimno, to nie stopniało, tylko chrzęściło pod nogami.
Ptaków bywało więcej, ale jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma. Byłoby więcej, gdyby nieco nie ścięło wody na rozlewiskach.
A rudzika też widziałam. Na koci łapci na wątku ornitologicznym jest fotka, całkiem udana, nie chwaląc się.
Jutro pewnie znów się gdzieś wypuszczę, ale nie mam na razie pomysłu, gdzie.

PS. wiewiórki nie widziałam, chyba ich nie ma w tym miejscu, gdzie chodzę na ptaki.

Jutro też? To się nazywa pasja!

[jolabuk5]

Filmik od Joli cudowny kochane buraski, jak moja Zunia [*]
Piękna pogoda była (w Elblągu) na spacery i obserwacje, udanych ptasich obserwacji jutro

Trochę śniegu u nas leży, ale już nie sypie i wiatr już umiarkowany, więc jakieś ptaki powinny być. Przed chwilą koło balkonu ćwierkał wróbel i koty miały atrakcję. Ale ja ruszam na poważniejsze ptaki, do Kołobrzegu. Tylko zjem śniadanie i dopiję kawę.

Ja nie muszę nigdzie wyruszać, bo zwierzyna sama przychodzi i przylatuje, szczególnie dzisiaj jak trochę zasypało. Oprócz stałych bywalców - cukrówek, sikorek i wróbli, zjawił się też rudzik i kos, no i wiewiórka, też prawie ptaszek, bo znowu wisiała jak nietoperz przy ptasim karmiku.

Taka obserwacja ptaków mi odpowiada! A jak jeszcze są wiewiórki, to już w ogóle trudno się oderwać od okna!
https://www.youtube.com/shorts/NtOwAC5VH3g

Seans kociego teatru wspaniały, publika zafascynowana. Ciekawe, czy wiewiórka też widziała publiczność?

No właśnie, też mi się podobały koty zafascynowanewidokiem wiewiórki Nawet ogonki im się zgodnie poruszały!
Wiewiórka chyba wiedziała, ze jest bezpieczna...

[Silverblue]

Fajny filmik, uśmiałam się Anna2016 się koty skojarzyły z Zunią, mi z Micią, takie właśnie buraki, a jeden sobie z góry ogląda
Ja planuję jutro przejść się do parku, pewnie ptaszki jakieś będą tyle że i tak nie będę wiedziała jakie. No ale będą. I kaczki pewnie będą na rzece, zobaczymy U nas już coraz mniej takich dzikich terenów, wszędzie domy powstają.

[mir.ka]

Trochę śniegu u nas leży, ale już nie sypie i wiatr już umiarkowany, więc jakieś ptaki powinny być. Przed chwilą koło balkonu ćwierkał wróbel i koty miały atrakcję. Ale ja ruszam na poważniejsze ptaki, do Kołobrzegu. Tylko zjem śniadanie i dopiję kawę.

Ja nie muszę nigdzie wyruszać, bo zwierzyna sama przychodzi i przylatuje, szczególnie dzisiaj jak trochę zasypało. Oprócz stałych bywalców - cukrówek, sikorek i wróbli, zjawił się też rudzik i kos, no i wiewiórka, też prawie ptaszek, bo znowu wisiała jak nietoperz przy ptasim karmiku.

Taka obserwacja ptaków mi odpowiada! A jak jeszcze są wiewiórki, to już w ogóle trudno się oderwać od okna!
https://www.youtube.com/shorts/NtOwAC5VH3g

mam dzisiejszy filmik z wiewiórką przy ptasim karmiku, ale mam problem z jego wstawieniem

[Gosiagosia]

[MB&Ofelia]

Jaki śliczny kubeczek!!!!

[jolabuk5]

Fajny filmik, uśmiałam się Anna2016 się koty skojarzyły z Zunią, mi z Micią, takie właśnie buraki, a jeden sobie z góry ogląda
Ja planuję jutro przejść się do parku, pewnie ptaszki jakieś będą tyle że i tak nie będę wiedziała jakie. No ale będą. I kaczki pewnie będą na rzece, zobaczymy U nas już coraz mniej takich dzikich terenów, wszędzie domy powstają.

I jak, udał się spacer?

Ja dziś czytam książkę-wywiad z prof. Nowakiem, fascynująca!
Trochę też zerkałam na tv, nawet wyszukałam niezły film.
Teraz czas na karmienie kotów

[jolabuk5]

Jaki śliczny kubeczek!!!!

Śliczny, dziękuję Gosiu!

[jolabuk5]

Trochę śniegu u nas leży, ale już nie sypie i wiatr już umiarkowany, więc jakieś ptaki powinny być. Przed chwilą koło balkonu ćwierkał wróbel i koty miały atrakcję. Ale ja ruszam na poważniejsze ptaki, do Kołobrzegu. Tylko zjem śniadanie i dopiję kawę.

Ja nie muszę nigdzie wyruszać, bo zwierzyna sama przychodzi i przylatuje, szczególnie dzisiaj jak trochę zasypało. Oprócz stałych bywalców - cukrówek, sikorek i wróbli, zjawił się też rudzik i kos, no i wiewiórka, też prawie ptaszek, bo znowu wisiała jak nietoperz przy ptasim karmiku.

Taka obserwacja ptaków mi odpowiada! A jak jeszcze są wiewiórki, to już w ogóle trudno się oderwać od okna!
https://www.youtube.com/shorts/NtOwAC5VH3g

mam dzisiejszy filmik z wiewiórką przy ptasim karmiku, ale mam problem z jego wstawieniem

może filmik wstaw na fb i daj link?