Nulka i goście. Who is who?Nanuk ma cudny dom. Felicja.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 19, 2024 12:44 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

czitka pisze:Zimno jak diabli :evil: .
Dobrze, że Pyton się powoli zadomawia, dobrze, że goście z komórki już sobie pojechali a Nulka postanowiła zamienić zimną piwnicę na dom :ok: .
Obrazek
Ale smutno, że weekend już minął. Teraz byle do wiosny!

Nulka jak typowy kanapowieć!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 19, 2024 20:41 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Ależ paskudna dziś pogoda. Spaaać!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 20, 2024 1:48 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

jolabuk5 pisze:
czitka pisze:Zimno jak diabli :evil: .
Dobrze, że Pyton się powoli zadomawia, dobrze, że goście z komórki już sobie pojechali a Nulka postanowiła zamienić zimną piwnicę na dom :ok: .
Obrazek
Ale smutno, że weekend już minął. Teraz byle do wiosny!

Nulka jak typowy kanapowieć!

Nulka się cieszy że już ma łóżko wolne :D Jak to dobrze że ma się gdzie schronić w ciepełku!

Silverblue

 
Posty: 5987
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lis 20, 2024 14:21 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

I zle takiej Nulce?
Wolna i swobodna, jedzonko ma pod nos podstawiane, schronienie jest... zyc nie umierac.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 20, 2024 14:41 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

I nie chorować, bo z takim charakterem udzielenie pomocy będzie problematyczne.

Wojtek

 
Posty: 27936
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro lis 20, 2024 15:24 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Macie rację, ale Nulka mnie nie lubi :( . Ona mi wyraźnie daje do zrozumienia, że nie życzy sobie mojej obecności. Sypia teraz w domu i pewnie by spała do południa, ale gdy tylko ja się pojawię, to wychooodzi. Trzepnie kotowi dziurą i nie ma kota :evil: . Jeść też przy mnie nie będzie. Miskę to proszę podać, ale potem mam za zadanie wyjść do innego pokoju. I nie podglądać, bo wtedy wyjdzie ona :P .
Super kotek :ok: .
I tak się zastanawiam, coś w tym jest...Parę lat temu pewien student przemówił do mnie następującymi słowami: czy pani profesor zdaje sobie sprawę z tego, że rozmowa z panią nie jest przyjemnością? 8O
I on miał rację, Nulka najlepszym dowodem :smokin: .
W ogóle coś ze mną nie tak. Dwadzieścia lat z kotami zajęło mi odkrycie, że najlepsze miseczki to tacki z mięsa kupowanego w markecie. Te czarne. Są twarde, nie przeciekają, wysokość znakomita, nic się nie rozsypuje ani nie wypada, a kotom bardzo wygodnie jeść. A co się nakupowałam misek, talerzyków, firmy takiej albo śmakej. Bzdura! Tacki najwygodniejsze :ok: .
Ale to nie koniec. Mam problemy ze zrozumieniem. Ja wiem, że można nie rozumieć sztuki współczesnej,
Ulissesa, muzyki absolutnej, rzeźb Magdaleny Abakanowicz, które oglądaliśmy nad Odrą, no wielu rzeczy można nie rozumieć. Ale ja nie zrozumiałam reklamy :201422 . Reklamy.... :roll:
Taka leci sobie teraz na TVN-nie, w ramach kampanii T-mobile, pod hasłem "Kiedy bariery znikają, pojawia się bliskość". Pomijam już drobny fakt, że to nie do końca chyba prawda, ale niech im będzie.
Mi chodzi o tę z dwoma dziewczynkami. Pięknie zrobiona, z ładną muzyką, ale że co w tej finałowej scenie :20147 ?
Musiałam doczytać, teraz już wiem... :201465
Czas na dżonkę. Do Międzyrzecza.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19249
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro lis 20, 2024 23:19 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Może Nulka nie lubi ludzi w ogóle, a nie konkretnie Ciebie? Koty tak mają...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 20, 2024 23:30 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Podczytując ten wątek chwilami się gubię, co jest w nim realne, a co magiczne. :P
Od rozglądania się za dżonką ratuje mnie Nulka. Ona na pewno jest! Choć jej zdjęcie na kanapie jest jakoś podejrzane, bo jak to możliwe: czarny kot, a kanapa niezakłaczona? :roll:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11035
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Śro lis 20, 2024 23:57 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Hana, ja Ci wyjaśnię :lol: Czitka ma super odkurzacz, zrobiła mi prezentację, wcisnęła mi odkurzacz do rąk i mówi " jedź do przodu, zobacz jak fajnie" Potem kazała mi zagęścić ruchy bo się odkurzacz zaraz rozładuje :wink: Kanapy nie odkurzałam, ale może to jest to :D
czitka, Ty nie rozumiesz reklam, a ja nie rozumiem rozliczenia za prąd. Wczoraj dostałam i mnie rozłożyło na łopatki i wpatruję się w te kolumny i za czorta nie pojmuję za co ja tyle płacę. Nie mam zmywarki, pralkosuszarki, nie ma nas w domu całe popołudnia i wieczory, tv chodzi tylko w weekendy wieczorem. Jedyne co mam to bojler elektryczny, lodówkę i pralkę. Nie wiem. Leżę i kwiczę.
A Nulka to Nulka. Nulka lubi dystans. Ciebie też lubi, tylko z daleka po prostu. Na pewno Ci ufa, bo przychodzi.

Silverblue

 
Posty: 5987
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lis 21, 2024 14:56 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Oj, ale mnie post Silverblue wprowadził w dobry humor nocą :ryk:
Ale naprzód Hana, ja też mam problem z tym, co realne a co nie, nie wiem do końca :roll: .
Bo taka Nulka na przykład...Nulkę zaczęłam od ogonka, zamówiłam na Temu, tam są ogonki do wyboru i koloru. Miał być szary, ale Chińczyk przysłał czarny. Wstępnie chciałam wystawić na Kociarni, po co komu od razu cały kot, ogonek tańszy w utrzymaniu. Ostatecznie wrzuciłam na dno szafy i wiosną okazało się, że jest coś więcej niż ogonek 8O . I mam!
Teraz odkurzacz. Wcale nie super, taki tam, tyle, że bezprzewodowy. Musiałam dwa lata temu nabyć na raty, bo ten klasyczny pobił mnie już tyle razy, że miałam dosyć. Zauważyliście, że odkurzacz z rurą jest agresywny? :201433 Czy stoi, czy leży, rura zawsze przy wyjmowaniu atakuje. To ja już nie dałam rady.
Drugi taki agresywny sprzęt w domu to suszarka, też za chwilę wywalę.
I tak to było z tym odkurzaniem, gościom trzeba dać zajęcie, a że szło Silverblue dobrze, to chciałam jeszcze zaprezentować bajerancki mop, ale podobno był już czas pakowania Pytona.
Zaraz, to jest forum o kotach, zapominam.
Wyszło słońce na chwilę, więc idziemy grabić liście. W ogrodzie ten sztuczny chiński kot.
Obrazek
Tak zza Hiltona, żeby nie za blisko. Troszkę chyba przytyła, będzie ostra zima? :roll:
Obrazek
I oczywiście z dachu komórki obserwuje nas Silver 8)
Też lekko upasiony i zaspany, łazi za Nulką cały czas, a ona udaje, że ucieka.
Obrazek
I jeszcze ten rachunek za prąd u Silverblue. Ja też moich nie rozumiem, może nie starajmy się... :roll:
Właściwie, to niczego się nie da ani wytłumaczyć ani zrozumieć do końca. Myślę, że to retrogradacja Merkurego i tego postanowiłam się trzymać.

Jolu, nie klikaj :201416
Ostatnio edytowano Czw lis 21, 2024 15:05 przez czitka, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19249
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lis 21, 2024 14:58 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

czitka pisze:Macie rację, ale Nulka mnie nie lubi :( . Ona mi wyraźnie daje do zrozumienia, że nie życzy sobie mojej obecności.

To tak trochę jak Kicia i Lapek (ci przynajmniej daja sie poglaskac i widac, ze im to sie podoba), ktorzy zdaja sie mowic, ze bycie kotem domowym jest fajne, zeby jeszcze tylko ci ludzie sobie poszli (po poglaskaniu, napelnieniu misek i posprzataniu kuwety, oczywiscie(.

...MIEDZYRZECZA???
To moje rodzinne miasto. Zagladam tam tak co 20 lat, ostatnio 2 lata temu, pewnie po raz ostatni, by pokrecic sie po starych katach - wyjechalem w 1973, a sentyment zostal jakos.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 21, 2024 15:03 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Silverblue pisze: ja nie rozumiem rozliczenia za prąd. Wczoraj dostałam i mnie rozłożyło na łopatki i wpatruję się w te kolumny i za czorta nie pojmuję za co ja tyle płacę.


To proste. Typowy rachunek wyglada tak

ZUZYCIE: 41 zl
OPLATA TRANSMISJYNA: 123 zl
OPLATA STALA SIEICIOWA: 34 zl
SKLADNIK STALY STAWKI SIECIOWEJ: 12 zl
A JAKAS TAM OPLATA: 46 zl
OPLATA ZA NALICZENIE OPLATY: 12 zl
JESZCZE JEDNA OPLATA: 52 zl
BUMTRATATA OPLATA: 34 zl
JESZCZE JEDNA OPLATA BO CO NAM ZROBISZ: 82 zl
A, JESZCZE ZLOTOWKE ZAPLAC: 1 zl

Razem: 462 zl

Proste.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 21, 2024 15:35 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Lifter pisze:
Silverblue pisze: ja nie rozumiem rozliczenia za prąd. Wczoraj dostałam i mnie rozłożyło na łopatki i wpatruję się w te kolumny i za czorta nie pojmuję za co ja tyle płacę.


To proste. Typowy rachunek wyglada tak

ZUZYCIE: 41 zl
OPLATA TRANSMISJYNA: 123 zl
OPLATA STALA SIEICIOWA: 34 zl
SKLADNIK STALY STAWKI SIECIOWEJ: 12 zl
A JAKAS TAM OPLATA: 46 zl
OPLATA ZA NALICZENIE OPLATY: 12 zl
JESZCZE JEDNA OPLATA: 52 zl
BUMTRATATA OPLATA: 34 zl
JESZCZE JEDNA OPLATA BO CO NAM ZROBISZ: 82 zl
A, JESZCZE ZLOTOWKE ZAPLAC: 1 zl

Razem: 462 zl

Proste.

I wszystko jasne! :ryk:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 21, 2024 15:39 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

czitka pisze:Wyszło słońce na chwilę, więc idziemy grabić liście. W ogrodzie ten sztuczny chiński kot.
Obrazek
Tak zza Hiltona, żeby nie za blisko. Troszkę chyba przytyła, będzie ostra zima? :roll:
Obrazek
I oczywiście z dachu komórki obserwuje nas Silver 8)
Też lekko upasiony i zaspany, łazi za Nulką cały czas, a ona udaje, że ucieka.
Obrazek
I jeszcze ten rachunek za prąd u Silverblue. Ja też moich nie rozumiem, może nie starajmy się... :roll:
Właściwie, to niczego się nie da ani wytłumaczyć ani zrozumieć do końca. Myślę, że to retrogradacja Merkurego i tego postanowiłam się trzymać.

Jolu, nie klikaj :201416

Nawet by mi do głowy nie przyszło! Szanuję swój słuch :D
A Nulka i Silver piękne :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 21, 2024 17:23 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Silverblue pisze:Hana, ja Ci wyjaśnię :lol: Czitka ma super odkurzacz, zrobiła mi prezentację, wcisnęła mi odkurzacz do rąk i mówi " jedź do przodu, zobacz jak fajnie" Potem kazała mi zagęścić ruchy bo się odkurzacz zaraz rozładuje :wink: Kanapy nie odkurzałam, ale może to jest to :D
czitka, Ty nie rozumiesz reklam, a ja nie rozumiem rozliczenia za prąd. Wczoraj dostałam i mnie rozłożyło na łopatki i wpatruję się w te kolumny i za czorta nie pojmuję za co ja tyle płacę. Nie mam zmywarki, pralkosuszarki, nie ma nas w domu całe popołudnia i wieczory, tv chodzi tylko w weekendy wieczorem. Jedyne co mam to bojler elektryczny, lodówkę i pralkę. Nie wiem. Leżę i kwiczę.
A Nulka to Nulka. Nulka lubi dystans. Ciebie też lubi, tylko z daleka po prostu. Na pewno Ci ufa, bo przychodzi.

Też kiedyś miałam i nie mogłam się elektrowni wypłacić, chociaż prąd był dużo tańszy wtedy.

czitko, jakie piękne koty! :1luvu: :201461
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 111 gości