Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 12, 2024 18:47 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Bardzo przystojny burasek! Gratulacje :)

aga66

 
Posty: 6771
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto lis 12, 2024 22:34 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :) 8)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8723
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto lis 12, 2024 22:39 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Nie wychodzi mi skopiowanie linku z fb, pokazałabym w jaki sposób Piorun ujął nas swoją maleńką osobą i jak wkroczył w nasze życie :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8723
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto lis 12, 2024 23:29 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16631
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 12, 2024 23:41 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Oj, rzeczywiście, chwyta za serce :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69673
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 13, 2024 0:03 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

izka53 pisze:https://www.facebook.com/reel/2033388390435709

o to Ci chodzilo ?

Tak :1luvu:

KONIECZNIE Z DŹWIĘKIEM !
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8723
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro lis 13, 2024 0:10 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Ojej, ojej :1luvu: Jak on sobie śpi z tym brzuchem wywalonym, widać że czuje się bezpiecznie :)
Niefortunnie pokazałam filmik TŻowi i się zaczęło. :strach: Chyba jutro ja będę trupem, bo pewnie do rana będzie mi czytał o wszystkich kotach w potrzebie...
Wcale się nie dziwię że Twoja mama kupiona, każdy by się rozpuścił na taki widok :D Dobrze ze Piorun przybiera na wadze, rośnij zdrowo mały słodziaku :ok:

Silverblue

 
Posty: 5811
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lis 13, 2024 6:50 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Jaki słodziak, jak mordkę drze :1luvu:
Chociaż słodziak to wie, czego chce :-)))

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lis 13, 2024 9:23 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26863
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 13, 2024 14:14 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Gosiagosia pisze:Obrazek

Chyba wykrakałaś 8O Bo pada śnieg, ale w ciepłym mieszkaniu, wśród kotów jest tylko estetycznym zjawiskiem za oknem :)
Miłego dnia Gosiu :1luvu:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8723
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro lis 13, 2024 14:29 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Silverblue pisze:Ojej, ojej :1luvu: Jak on sobie śpi z tym brzuchem wywalonym, widać że czuje się bezpiecznie :)
Niefortunnie pokazałam filmik TŻowi i się zaczęło. :strach: Chyba jutro ja będę trupem, bo pewnie do rana będzie mi czytał o wszystkich kotach w potrzebie...
Wcale się nie dziwię że Twoja mama kupiona, każdy by się rozpuścił na taki widok :D Dobrze ze Piorun przybiera na wadze, rośnij zdrowo mały słodziaku :ok:

No wiesz, jest takie powiedzenie - ukręcić sobie bat na własną d... :P
Ale bat w postaci kota to sama przyjemność :)
jozefina1970 pisze:Jaki słodziak, jak mordkę drze :1luvu:
Chociaż słodziak to wie, czego chce :-)))

Teraz drze się tylko do miseczki, wydziera się okrutnie. Ale trzeba nad tym zapanować i wydzielać

-----------------------------------------------------------------------------
Ma już pierwsze rytuały. Uwił sobie gniazdo we wnętrzu kanapy Justyna. Taki sobie znalazł azyl. I w nocy, ku naszemu żalowi, tam sypia. W każdym razie pewną część przesypia tam.
Usiłuje wejść do krytych kuwet. Ale drzwiczki go jeszcze przerastają, Zastanawiam się czy je zdjąć, żeby ułatwić małemu czy postawić na samo edukację :)
Boi się dźwięków typu wiertarka. Wiertarka co prawda u nas nie pracuje, ale młynek kuchenny powoduje u małego panikę, takoż ekspres do kawy. Właśnie przed chwilą, z prędkością ok 5 machów zwiał do kanapy bo trzeba było użyć młynka.
Nie wiem czy już o tym pisałam, ale odnoszę wrażenie, że Nemi się przy młodym "otwiera". Całą wizytę mamy spędziła z nami, w pokoju. Nawet przez moment pobawiła się wędką. Przy ludziach 8O bo w ogóle bawić się bardzo lubi. Zresztą staramy się bawić z wszystkimi trzema jednocześnie, żeby nikt nie czuł się wykluczony. Tak więc ta obecność Pioruna wpływa na nią pozytywnie. Odbieram to jako niespodziewany, pozytywny element konkurencji - o zainteresowanie, o miseczkę, o miejscówkę. To zmusza ją do wyjścia na światło dzienne. Oby tak dalej.
Oczywiście ścigam się z Piorunem, kto pierwszy wygrzebie urobek z kuwety. Po odstawieniu Doliny Noteci kupki przestały być płynne
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8723
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro lis 13, 2024 14:53 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Ja bym otworzyła drzwiczki do kuwety. U mnie nawet dorosłe ich nie zaakceptowały, wiec od dawna zlikwidowane. Górne przykrycia też zlikwidowane, bo ułatwiały osaczanie i mobbingowanie Kici w kuwecie, co skutkowało zasikiwaniem dywanów. Te nakrycia kuwetowe swietnie się nadają na koci domek, ustawione na czymś miękkim.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lis 13, 2024 15:04 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

U mnie są zamknięcia górne, ale drzwiczek nie montowałam nigdy. Zdjęłabym.
Cudownie się czyta Twoje relacje o Piorunie, Nemi i Nodim. Na pewno Młody wprowadził nowe życie w kocie stadko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69673
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 13, 2024 21:31 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Maly roszczeniowiec, fajny :)
W krytych kuwetach drzwiczki zawsze wyjete, kotom latwiej, swobodniej wejsc, widzac otoczenie, zapachy sie nie kumuluja w srodku.

FuterNiemyty

 
Posty: 4936
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro lis 13, 2024 22:02 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

FuterNiemyty pisze:Maly roszczeniowiec, fajny :)
W krytych kuwetach drzwiczki zawsze wyjete, kotom latwiej, swobodniej wejsc, widzac otoczenie, zapachy sie nie kumuluja w srodku.

Właśnie. Kurz ze żwirku ma którędy wylecieć i kot mniej się nawdycha.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnolia.bb, Silverblue i 50 gości