(8)-MIŁOŚĆ (*)(*)(*)(*)(*).. Notunia i Czunia-mam 2 koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 07, 2024 21:14 Re: (8) - życie to skarb... MIŁOŚĆ (*)(*). Nutka.Teraz Belci

Marzenia11 pisze:
Jesli ktokolwiek i jakkolwiek moze pomoc bede bardzo wdzięczna.

https://pomagam.pl/6hd873

ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lis 10, 2024 18:24 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

Podrzuce zrzutke...

https://pomagam.pl/6hd873
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lis 11, 2024 9:09 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

6 lat temu umarla Mikunia...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lis 11, 2024 9:18 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

Mikunia[*][*][*]
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 11, 2024 11:04 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

:cry:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8454
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon lis 11, 2024 19:06 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

:cry:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3996
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Nie lis 17, 2024 12:00 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lis 17, 2024 19:40 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

Marzenko, przytulam Ciebie mocno.
Trudne to wszystko
(*)
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie lis 17, 2024 19:51 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

ASK@ pisze:Marzenko, przytulam Ciebie mocno.
Trudne to wszystko
(*)

Ja się już pogubiłam w swoich emocjach. Wszystko dookoła przypomina mi koty, których nie ma, bo sobie poszły, 3 miesiące temu, pół roku temu, 10 miesięcy temu... gdziekolwiek pojdę widzę Milusia - to niesamowicie był lubiany kot i mocno popularny na osiedlu, teraz sobie idę i każdy krzak mig o przypomina, jutro 3 miesiące od odejścia Nutki, zgrywałam zdjęcia, co chwilę trafiałam na Jej. Sprzątałam w koncu porządnie w pokoju, a tam wszystko - ulubiona mysz do noszenia w pyszczku i chwalenia się głośnym miaukiem, legowisko różowe, kocyk na pudle no to jest koszmar. Sprzątałam teraz łazienkę i sobie pomyślałam, ze już nie muszę dokładnie spłukiwać wc , bo milenki nie ma, a to ona piła prosto z muszli wodę..
Trudno mi okropnie, nie wiem jak to zatrzymać. A najbardziej traumatyczne, wybudzające mnie ze łzami w oczach w środku nocy, jest odejście Nutki. I to pytanie dręcząco-pełzające: czy nie za wcześnie ją uśpiłam, moze można było jeszcze coś zrobić..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lis 17, 2024 23:08 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

Prawie zawsze mamy to poczucie - czy nie za wcześnie. Ale wiemy też, jak często ci, którzy próbowali odsunąć decyzję, piszą potem, że źle zrobili, że żałują, bo narazili ukochanego przyjaciela na cierpienie. Bardzo Ci współczuję, wiem, jakie to dla Ciebie trudne, Usia i Sabcia też odeszły w tym roku...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 17, 2024 23:10 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

Sama nie wiem co gorsze. Zastanawianie się w beznadziejnej sytuacji czy nie za wcześnie, czy może myślenie o tym, że za długo to trwało :(
To zawsze cholernie trudne
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8454
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon lis 18, 2024 11:07 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

Ja dziś rano przypomniałam sobie, jak bardzo cierpiała moja Myszka. Rozsiany nowotwór. Widziałam, jak trudno było jej się poruszać. Przełykać. Oddychać.
I pamiętam słowa doktora Jagielskiego: "nie interesują mnie państwa odczucia. Kot się męczy".
I to jak krzyczała z bólu, bo nie mogła oddychać. Wtedy do mnie dotarło, że nie mogę pozwolić na jej bolesne umieranie.

Więc Marzenko nie wyrzucaj sobie, że za wcześnie.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4817
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pon lis 18, 2024 12:16 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

Mi chodzi chyba najbardziej o to, czy była jeszcze dla Nutelki jakas szansa, czy można było coś jeszcze zrobić co by sprawuiło, że by wyzdrowiała. Dwóch wetów powiedziało, ze nie, w ciągu doby podjęłam decyzje o tym, aby odeszła, teraz się czuję jak morderca, ktory nie wykorzystał szans..

Teraz znalazłam paragony z sierpnia - zrobiłam zdjęcia, bo one uwiarygodniają zbiorkę , ale płacze okropnie, przypominają mi się po kolei dni walki o Nutkę, dni, w ktorych nie miałam swiadomości, z czym walczę, z jakim potworem, choć w środku czułam lęk, ze to moze być to... Wrzucę zdjecia, ale bez opisywania, które kwoty dotyczą Nutki, ktore Belci, a które tez mojej Notki,, nie jestem w stanie tego robić, moze kiedyś, ale nie dzisiaj... przypomina mi się dokładnie kwadrans po kwadransie co było 18.08, czyli dokładnie 3 miesiące temu..koszt łączny bardzo wysoki..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lis 18, 2024 12:16 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

Mi chodzi chyba najbardziej o to, czy była jeszcze dla Nutelki jakas szansa, czy można było coś jeszcze zrobić co by sprawuiło, że by wyzdrowiała. Dwóch wetów powiedziało, ze nie, w ciągu doby podjęłam decyzje o tym, aby odeszła, teraz się czuję jak morderca, ktory nie wykorzystał szans..

Teraz znalazłam paragony z sierpnia - zrobiłam zdjęcia, bo one uwiarygodniają zbiorkę , ale płacze okropnie, przypominają mi się po kolei dni walki o Nutkę, dni, w ktorych nie miałam swiadomości, z czym walczę, z jakim potworem, choć w środku czułam lęk, ze to moze być to... Wrzucę zdjecia, ale bez opisywania, które kwoty dotyczą Nutki, ktore Belci, a które tez mojej Notki,, nie jestem w stanie tego robić, moze kiedyś, ale nie dzisiaj... przypomina mi się dokładnie kwadrans po kwadransie co było 18.08, czyli dokładnie 3 miesiące temu..koszt łączny bardzo wysoki..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lis 18, 2024 15:35 Re: (8) - MIŁOŚĆ (*)(*)(*).. bezgraniczna tesknota i zal..2

Nutuś..... dokłądnie 3 miesiące temu teraz..

ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 75 gości