Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lis 05, 2024 7:41 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Jak kiedyś w czasach studiów przez rok mieszkałam we Francji to tam piłam głównie wodę. Francuzi kawę piją np po obiedzie, też rano. Nie piją takiej ilości herbaty jak w Polsce, nie piją herbaty do śniadania czy do kolacji, piją wodę. I wino - do obiadu. Przyzwyczaiłam się do tego picia wody. W sumie zdrowe.
Zdrowia Jolu, dobrego spokojnego dnia z Koteczkami i z muzyką :1luvu:

Anna2016

 
Posty: 11687
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto lis 05, 2024 10:10 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26974
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 05, 2024 13:51 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Silverblue pisze:Nie, nie, masz rację, zimnej nie pij. Mnie zresztą w porze jesienno zimowej w ogóle do zimnych napoi nie ciągnie no i też przez to mniej piję, jedynie herbatę i kawę.

Zdecydowanie nie piję zimnej. A zanim zachorowałam, piłam tylko zimną mineralną, gazowaną oczywiście, z różnymi dodatkami (słodzik, wit. C. Trudno się teraz przyzwyczaić, że tylko ciepła, a nawet gorąca...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71012
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 05, 2024 13:53 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

pibon pisze:Herbate ziolowa lub owocowa mozna sobie zrobic, taka slabiutka. Ja wrzucam 1 torebke na pol litra wrzatku albo i wiecej i potem taka przestygnieta pije, bo woda tez mi slabo wchodzi. Bo ciezko o dobra wode a w butelkach plastikowych nie chce mi sie kupowac - za drogo i za duzo smieci.
Bawarke uwielbiam. I w ogole dobra, czarna herbate.

Zdecydowanie wolę herbatki owocowe, czarnej nie lubię. :ok: A najbardziej smakuje mi cytrynowa.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71012
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 05, 2024 13:56 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Anna2016 pisze:Jak kiedyś w czasach studiów przez rok mieszkałam we Francji to tam piłam głównie wodę. Francuzi kawę piją np po obiedzie, też rano. Nie piją takiej ilości herbaty jak w Polsce, nie piją herbaty do śniadania czy do kolacji, piją wodę. I wino - do obiadu. Przyzwyczaiłam się do tego picia wody. W sumie zdrowe.
Zdrowia Jolu, dobrego spokojnego dnia z Koteczkami i z muzyką :1luvu:

To prawda, do wody można się przyzwyczaić.
Kuruję się, dzięki, Aneczko. :1luvu:
Z muzyką zawsze przyjemniej!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71012
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 05, 2024 13:57 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Gosiagosia pisze:Obrazek

Jaki słodki kotek!
Tobie też - dobrego wtorku!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71012
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 05, 2024 16:16 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

jolabuk5 pisze:
Gosiagosia pisze:Obrazek

Jaki słodki kotek!
Tobie też - dobrego wtorku!

A ja bym chciała tak jak ten kotek: gorąca pyszszszna kawusia i domowe ciepło pod kocykiem :P :P :P jeszcze najlepiej żeby na tym kocyku słodko spał jakiś kotek :201461 :201461 :201461
W sumie jesień jest fajna jeśli można sobie tak właśnie te jesienne wieczory ciepło i spokojnie w domu spędzać...

Anna2016

 
Posty: 11687
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto lis 05, 2024 16:53 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

To prawda, spokojne, dłuuugie wieczory są najlepsze! :201461 :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71012
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 05, 2024 21:17 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Bawarka nie jest zła. Dawno nie piłam, ale ostatnio rzadko piję herbatę.

Cokolwiek z mlekiem - to paskudztwo i ohyda!

Ja lubię mleko...

Masz prawo - ja nie cierpię, więc będzie więcej dla Ciebie.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 05, 2024 21:53 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

pibon pisze:Herbate ziolowa lub owocowa mozna sobie zrobic, taka slabiutka. Ja wrzucam 1 torebke na pol litra wrzatku albo i wiecej i potem taka przestygnieta pije, bo woda tez mi slabo wchodzi. Bo ciezko o dobra wode a w butelkach plastikowych nie chce mi sie kupowac - za drogo i za duzo smieci.
Bawarke uwielbiam. I w ogole dobra, czarna herbate.

Wetnę wam się w wątek ,ale może komuś się przyda :D
Ja na1,5 l dzbanek wrzucam jedną saszetkę herbaty (czarna,żółta,zielona obojętnie) ,jedną saszetkę rumianku i jedną saszetkę mięty. Jak się zaparzy ,słodzę do smaku miodem . Jest dobre i na gorąco i na zimno.

januszek

 
Posty: 527
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lis 05, 2024 21:56 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

januszek pisze:
pibon pisze:Herbate ziolowa lub owocowa mozna sobie zrobic, taka slabiutka. Ja wrzucam 1 torebke na pol litra wrzatku albo i wiecej i potem taka przestygnieta pije, bo woda tez mi slabo wchodzi. Bo ciezko o dobra wode a w butelkach plastikowych nie chce mi sie kupowac - za drogo i za duzo smieci.
Bawarke uwielbiam. I w ogole dobra, czarna herbate.

Wetnę wam się w wątek ,ale może komuś się przyda :D
Ja na1,5 l dzbanek wrzucam jedną saszetkę herbaty (czarna,żółta,zielona obojętnie) ,jedną saszetkę rumianku i jedną saszetkę mięty. Jak się zaparzy ,słodzę do smaku miodem . Jest dobre i na gorąco i na zimno.

A może być owocowa zamiast czarnej?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 05, 2024 21:58 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Nie wiem ,nie próbowałem , ale jak mam pić jakąś malinową czy porzeczkową to przypomina mi to kompot :ryk:

januszek

 
Posty: 527
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lis 06, 2024 0:26 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Ja za owocowymi nie przepadam, ale ziołowe mogą być. Najbardziej lubię czarną z cytryną, chociaż to podobno niezdrowe. Kiedyś jeszcze lubiłam gorącą czekoladę, ale jakoś mi przeszło.

Silverblue

 
Posty: 6377
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lis 06, 2024 2:24 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

januszek, dzięki za przepis :)
MaryLux - dobrze, zagospodaruję to mleko :wink:
Silverblue - gorąca czekolada jest super, tylko ja teraz mam migrenę po czekoladzie :(

Wzięło mnie dziś na słuchanie i porównywanie - Callas z Tebaldi, Placido z Corellim... Ciekawe, że (w odróżnieniu od wikipedii angielskiej) ocena Franco Corellego w polskiej wikipedii jest jednoznacznie pochlebna, w dodatku podkreśla jego znakomite aktorstwo. 8O No nie, znakomitym aktorem to on nie był. Owszem, pięknie się prezentował na scenie, był przystojny i trochę starał się wcielać w postaci, które odtwarzał, ale do aktorstwa Dominga było mu bardzo daleko. Głos jak dla mnie miał niezbyt przyjemną barwę w tzw. średnicy i dopiero wysokie tony brzmiały (znów - jak dla mnie) znakomicie, pewnie, zawsze miał "łatwą górę" (w odróżnieniu od Dominga). Dysponował świetną techniką, sławne były jego diminuenda (ściszanie głosu). Ale w moim odczuciu - w porównaniu z Domingiem - był o wiele mniej subtelny w wokalnej interpretacji, większą część każdego z przesłuchanych przeze mnie utworów spiewał mocno, głośno, bohatersko. Pozwalało to pokazać walory głosu, ale nie do końca oddawało sens muzyki i zamiar kompozytora, tak ważny dla Dominga.

Podobnie było z Callas i Tebaldi - Tebaldi miała piękny głos, wspaniałą technikę, ale to Callas stawała się na scenie postacią, którą odtwarzała. To ona wzbudzała emocje. Popatrzcie, tutaj bardzo dobrze widać różnicę:


Chcecie sobie porównać aktorstwo Dominga i Corellego? możecie posłuchać i popatrzeć, jak Corelli spiewa z Renatą Tebaldi - a Placido Z Veronicą Villarroel -piękny duet miłosny z Otella. Otello i Desdemona wspominają swoje poznanie, opowieści Otella o jego walkach, o arabskiej niewoli - opowieści, których Desdemona słuchała z przejęciem i współczuła cierpieniom swego przyszłego małżonka. Otello, przepełniony szczęsciem, mówi, że chciałby, aby smierć zabrała go w tym uniesieniu, bo nie przeżyje już takiej cudownej chwili, Desdemona modli się, aby ich miłość trwała niezmiennie. Otello prosi o pocałunek, potem jeszcze jeden... Wskazuje Desdemonie wschodzącą na niebie Wenus...
No dobrze, zobaczcie, jak ten duet wygląda - trochę jest długi, ale może dacie radę :wink: Obie wersje z koncertów, żeby dało się porównać.
Corelli i Tebaldi:


Domingo i Veronica Villarroel


Nie wim, jak Wy (jeśli ktoś obejrzy), ale ja po prostu widzę zakochanego Otella-Dominga, tak samo, jak widzę Toskę Callas. Wiem, że nie dla wszystkich ta aktorska strona spektaklu się liczy, ale dla mnie dopiero ona zmienia operę w fascynującą całość.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71012
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 06, 2024 8:01 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Obejrzałam i posłuchałam to pierwsze nagranie dwóch śpiewaczek, faktycznie Jolu, widać różnicę, w ruchach całego ciała, gestach, nawet w mimice :ok:
Dobrego dnia, spokojnego i zdrowego i głaski dla Koteniek :201461 :201461 :201461

Anna2016

 
Posty: 11687
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sylwia_mewka i 31 gości