Fatkowe stadko

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 14, 2024 18:23 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

I to jest super dobra wiadomość !
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3562
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 14, 2024 18:29 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Fatka pisze:bo podczas spaceru nie miała na to czasu.

Niestety niektórym psom zostaje takie podejście na dłużej - vide moja piesa ;) U niej oddawanie kału zawsze było nieprzyjemną koniecznością, która psuła frajdę ze spaceru. Odkąd ją znam tak miała. Potrafiła kucnąć raz, mimo iż powinna dwa razy. W efekcie w prostnicy zawsze coś zostawało, a to sprzyjało potem rozwolnieniom. Lata zajęło mi wymyślenie sposobu na tę przedziwną psią taktykę.
Dlatego życzę, aby Zuzia była w tej kwestii mniej uparta :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro paź 16, 2024 7:45 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Wczoraj pierwsza kupa na zewnątrz!

Młoda dziś jedzie - rodzina nie czeka na szczepienia, bo już umówiła termin szczepień u siebie, zrobili już zakupy dla psiaka u z tego co wiem paczkę dla naszych schroniskowców. Odbiorą ją ze sklepu prezeski naszego stowarzyszenia, więc ją po 16 tak zostawię, pożegnam się i ucieknę.

Smuteczek będzie, ale i dla mnie lepiej, że idzie wcześniej niż później..


Z plusów: kotki są wybiegane, tylko tak: Skrobiś jest zachwycona, Stefan i Miłoszi niekoniecznie. Burnia nie odważyła się pogonić.

To było bardzo ciekawe obserwować jak Skrobiś uczy się psa. Ona jest bardzo towarzyska, gdy mamy jakiegoś zwierza w domu ona od razu sprawdza, czy można się z tym bawić. Psy z jakimi miała dotychczas do czynienia, były bardzo spokojne. Tutaj przez parę dni rozgryzała co i jak i wreszcie przyjęła, że tutaj będzie tą gonioną. Sama młodą prowokowała do gonitw później.

Psinek wczoraj dorwał się do kociego żarcia - normalnie nie pozwalam, ale skoro nazajutrz ma jechać pomyślałam "a podjedz se". Jak mi dziś kloca strzeliła, to aż mnie pociągnęło :ryk: co ja przecie odporna jestem.

Obrazek
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9691
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Śro paź 16, 2024 17:40 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Dużo szczęścia nowej rodzinie z psiątkiem!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro paź 16, 2024 18:03 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Zuza :1luvu:

Sprzątam. Odkurzacz lata, jak skończy to zmyję podłogę. Wyprałam już swoją pościel, teraz piorę psie i kocie posłanka. Opróżniłam miseczki i czekają na mycie. Zaraz idę wynieść śmieci. Zwieńczeniem porządków po tymczasce będzie odrobaczenie całej mojej ekipy. To jutro, dziś mi się nie chce.

Dziwnym będzie spać bez szczeniora. Niby tylko 8 dni, a tak się człowiek przyzwyczaił.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9691
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Śro paź 16, 2024 18:58 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Szczęścia dla Zuzi i nowego domku :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro paź 16, 2024 19:58 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Dzięki i myślę, że będzie dobrze.

No, czegoś mi brakuje. Koty wyluzowały. Stefka ewidentnie młodej szukała przez chwilę, ale nie że stęskniona, tylko i a lubi mieć wszystko pod kontrolą. Miłka pokazuje mi, że jest niedogłaskana.

Dowiedziałam się też, że jeden z psów ma widoki na...w sumie nie wiem czy mogę to nazwać domem. Na pracę, o tak. Do pilnowania dużego obiektu. Za dnia kojec, bo klienci, późnym popołudniem i na całą noc luzem. Pewnie, że chcielibyśmy dla niego czego innego, ale nikt o niego nie pyta, a on przez swoje nieokrzesanie jest dosyć szczególny.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9691
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Śro paź 16, 2024 20:48 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Jeśli tylko będą o niego dbać to czemu nie. Kiedyś korzystałam z usług drukarni gdzie mieli psa teoretycznie stróżującego i portierzy go tak rozpuścili, że był to największy przylepa świata. Spał w budce portierów, Michę miał wypasioną że oko bielało, bo panowie prześcigali się w dopieszczaniu pieska, tyle że to mała stabilizacja, bo w razie zwolnienia któregoś psi świat może się zawalić :( Ale chyba jednak lepiej niż schron. Przynajmniej ten moloch w Krakowie :(

aania

 
Posty: 3262
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Czw paź 17, 2024 6:08 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

No tutaj to też lepiej - bo on cały czas siedzi w kojcu i wychodzi raz dziennie. Na początku był na wybiegu ogólnym, ale dziad jeden przez płoty skacze jak sarna, do tego drażni psich seniorów (on lubi robić rozróby dla samego funu), więc jak tylko kojec się zwolnił, to dostał prywatny.

Tam gdzie chcą go wziąć, jest ogrom terenu, więc jest co patrolować i ogrodzenie bardzo wysokie... Tylko ja w tym się widzę duszę husky i obawiam się że znajdzie sposób
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9691
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Czw paź 17, 2024 10:00 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Szczęścia w nowym domu, Zuziu! :piwa:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw paź 17, 2024 21:11 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Wieści z nowego domu:
- ładnie przespała noc
- wszystko gryzie
- jak nie śpi to broi
- leje wyłącznie na dywan

Brzmi jak zdrowy szczeniaczek ;-) i
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9691
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Pt paź 18, 2024 13:18 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Brawo Zuzka :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto paź 22, 2024 11:19 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Fatka pisze:Wieści z nowego domu:
- ładnie przespała noc
- wszystko gryzie
- jak nie śpi to broi
- leje wyłącznie na dywan

Brzmi jak zdrowy szczeniaczek ;-) i

Już zaszczepiona? Bo dla takiego malucha to być albo nie być...
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto paź 22, 2024 11:29 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Tak, wczoraj miała pierwsze szczepienia (równo tydzień po ostatniej dawce Aniprazolu).
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9691
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Wto paź 22, 2024 11:35 Re: Fatkowe stadko - mamy szczeniaczka w DT

Super! :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 81 gości