Kocie Perypetie - Simi & Nesto

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 25, 2024 19:22 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Dobre wiadomosci, niech szybko dochodzi do siebie.
Tak sie zapytam, byla brana pod uwage ekstrakcja wszystkich zebow?

FuterNiemyty

 
Posty: 4936
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro wrz 25, 2024 19:36 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Było to brane pod uwagę jeśli by jego zęby były w złym stanie (większość). Aczkolwiek na RTG wyszło, że zęby u niego super, korzenie jak najbardziej w porządku, oczywiście poza tymi trzema. Także wyrwali tylko te - dwa trzonowce i jeden kieł. Teraz zęby będzie miał szorowane, więc mam nadzieję, ze problem prędko nie powróci. Nawet dostał naklejkę "dzielny pacjent" :)

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 25, 2024 19:44 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

No to za koniec przygod, za spokoj i zdrowe zebatki :)

FuterNiemyty

 
Posty: 4936
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro wrz 25, 2024 20:44 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Tak, wieści wydają się dobre i oby szło wszystko w dobrym kierunku :) :ok:

Fajnie, że znowu razem zamieszkacie, bardzo się cieszę :1luvu:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8685
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw wrz 26, 2024 8:34 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Dziękuję Wam za wsparcie i za cenne informacje :1luvu: Mam nadzieję, że wszystko pójdzie super i że za tydzień jego badania też nie będą jakieś gorsze.

Pierwszy raz mam do czynienia z kotem na bupaqu, nie wiem czy każdy kot tak reaguje, ale on był taki nadpopudliwy i pełny miłości. Ma go brać jeszcze chyba 2-3 dni, dostał w formie maści na dziąsło. Czy bupaq jakoś mocno obciąża nerki?

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 26, 2024 8:42 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Nie obciąża, jak to opioidy.
I tak, reakcje są osobnicze, Nesto jest po prostu na miłym haju i poszło mu w miłość :) I całe szczęście bo mogło pójść w strach, niepewność itd.
Nieustannie kibicujemy Nesto :ok:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8685
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw wrz 26, 2024 9:03 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Dziękuję Kasiu <3 Nesto kolejny dzień sobie siedzi już na kroplówce pewnie do 18, zawieźliśmy go gdzie indziej, więc mam nadzieję, że stąd nie wróci w takim stanie jak od poprzednich weterynarzy :roll:

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 26, 2024 12:31 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Niech Nesto wraca do pełni zdrowia! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69583
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 13, 2024 21:24 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

I jak się Nesto czuje? Doszedł do siebie, wszystko w porządku?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13709
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon paź 14, 2024 8:12 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Hej hej, u Nesto wszystko w porządku :) Zabieg przeszedł bezproblemowo, robiliśmy badania krwi, morfologia ok, mocznik troche spadł, kreatynina stoi w miejscu, także nic tylko sie cieszyc, ze ma zdrowe ząbki :)

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 14, 2024 9:30 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

To trzymamy kciuki, mocno :ok:

A już udało się Wam zamieszkać wspólnie?
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8685
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon paź 14, 2024 11:45 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Ja z Simi przeprowadzamy się w środę, Nesto z chłopakiem w sobotę/niedzielę, także Simi będzie miała chwilę na obeznanie się z nowym domkiem zanim przyjdzie Nesto. Kociaki pewnie już o sobie zapomniały, dlatego będzie trzeba zrobić jak mniemam ponowną socjalizację z izolacją :( Ale jestem pozytywnej myśli, Simi się na pewno mega ucieszy, że będzie mieć przy sobie drugiego kotka. Znowu będzie mu pewnie skakać na głowę :lol:

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 14, 2024 12:28 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Bardzo się cieszę i gratuluję :ok: :1luvu:
Początki, wbrew pozorom, nie muszą być doskonałe, tzn początkowo koty mogą być wobec siebie nieufne.
Ale mam ogromną nadzieję, że wszystko pójdzie gładko. Cieszę się
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8685
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon paź 14, 2024 12:34 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Super wieści :)
Zamieńcie teraz koci kocyki, niech sobie przypomną o sobie
Obrazek

andorka

 
Posty: 13709
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon paź 14, 2024 12:39 Re: Brak diagnozy i pomysłu - znowu kocie perypetie.

Świetnie, że macie mieszkanie! Kciuki, żeby koty znowu się polubiły!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69583
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, niafallaniaf, puszatek i 63 gości