OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 05, 2024 19:34 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Cisza u nas.
Będąc u weta i czekając w kolejce spotkałam młodego człowieka. Wzbudził deczko sensacje bo przyniósł akcesoria, do tego wielki kosz wyłożony puchatym posłaniem. Gustownie kolory były dobrane. A z tego gustownego posłanka dochodził lekki pisk. Wraz z piskiem wyłonił się stworzenie dzielnie wdrapujace się ku górze. Było to małe, ślepe, brzydkawe i nieproporcjonalne. Chude lapinki , przecinek zamiast ogonka i wielka głowa z...zamkniętymi oczami. Wszystko czarne. I jak to czarne to i głośne i zawzięte. Czyli na wizytę przybył odesek koci.
Okazało się, że młody człowiek znalazł pod swoim autem piszczące nieszczęście. Zabrał. Pojechał do zoologicznego, kupił wszystko co trzeba. I walczył co 4 godziny karmiąc dziecko. Okazało się, że pracuje w domu i nie ma problemu z czasem. Bardzo ale to bardzo był przejęty.
Wianuszek ludzi otoczył go i komentował. Prócz pochwał trafiły się też rady poparte sarkazmem.
Młody przyniósł ze sobą nie tylko kocie dziecko ale i mleko, którym karmi. Chciał by wet powiedział czy dobrze robi i udzielił rad jak i co. Więc rady dostał i od czekających. Dostało się mu, że kupił takie drogie mleko kocie. Bo przecież kota karmi się mlekiem krowim. Takim najlepiej 3,2 tłuszczu. Do tego kleik ryżowy. Takie i inne sugestie rzucane było ku chłopakowi.
Siedziałam cicho ale przy mleku i kleiku zdzierżyć nie mógłam. Krótko powiedziałam co miałam kategorycznie zabraniając podawanie takich dań. Poradziłam też mu w kilku sprawach. I wycofałam. Ale dyskusja trwała nadal. Jak niepodległości broniono to nieszczęsne mleko. Młody wreszcie uciął dyskusję mówiąc, że przyszedł do wet i zrobi to co ona radzi.
Dalej nie słyszałam bo wlazłam do gabinetu.
Trzymam kciuki za nich :ok:
Od wet wiem, że to dziewczynka kilku dniowa.
Trzymaj się mała!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt wrz 06, 2024 10:31 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Znowu ktoś "poświęcił się", padł na kolana i wyszperał kocią miskę spod podłogi. Medal za poświęcenie :mrgreen:
Tyle czasu było ok. A teraz jakaś menda się trafiła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt wrz 06, 2024 19:12 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Miski się ciągle komuś przydają. Ja też ciągle muszę nowe stawiać.

aga66

 
Posty: 6777
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt wrz 06, 2024 23:10 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

U mnie na podwórzu pojemniki na wodę dla ptaków znikają. Wrony je przenoszą. Z balkonu też zabierały. Dlatego robię w nich u góry dziurkę i przywiązuję do czegoś.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15247
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie wrz 08, 2024 11:15 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Rano jest już mocno ciemno. Tak szybko światło uciekło :placz: Nadchodzi nie fajny czas. To widać każdego ranka. Są teraz ciche i spokojne. Wszelkie stworzenie zamilkło. W lesie tylko poszum drzew swoim szuszaniem robi nastrój. Suche liście trą o siebie i szelestem zapełniają okolicę.
Słychać pękanie suchych konarów, które z łomotem walą się na ziemię. Przyroda powoli milknie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie wrz 08, 2024 18:44 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Zaraz znowu czołówka na głowę będzie potrzebna. Jeszcze na szczęście ciepłe nocki są więc moje towarzystwo urzęduje w wolierze nocami a w dzień śpią.

aga66

 
Posty: 6777
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie wrz 08, 2024 20:02 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

aga66 pisze:Zaraz znowu czołówka na głowę będzie potrzebna. Jeszcze na szczęście ciepłe nocki są więc moje towarzystwo urzęduje w wolierze nocami a w dzień śpią.

Ja już chodzę z czołówką. Sączy słabe światło ale to zawsze coś. Przynajmniej oczy kocie lśnią w błysku i wiem ile ich czeka. Nawet zakamuflowanych :smokin:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 09, 2024 14:33 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25120
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon wrz 09, 2024 17:23 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

meg11 pisze:https://www.money.pl/gospodarka/bedzie-rejestr-psow-i-kotow-i-mozliwa-grzywna-dla-wlasciciela-7069225240554304a.html

:20147 :20147 :20147

Porąbało ich :mrgreen:
Co z rozmnażaczami? Będą śledzić wpisy na fb i strony ogloszeniowe by chwytać *przestępców*?
Z góry zakładają, że znakowanie będzie odbywać się przy pierwszym szczepieniu :kotek: Tylko większość ludzi i tych zajętych mnożeniem bied raczej weta nie odwiedzają w celu zakucia pieska czy kota. Co z fundacjami, azylami... zawiezionymi kotami wolno bytującymi na kastrację?
Chyba nie w tym kierunku zmiany powinny iść. Do tego służby dostaną olbrzymie uprawnienia.
A może chodzi o forsę. Od właściciela zarejestrowanego zwierzaka będą ściągać podatki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 09, 2024 21:19 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Dostałam rachunek za prąd.
756.99 :evil:
2 miesiące.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25120
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto wrz 10, 2024 6:06 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

meg11 pisze:Dostałam rachunek za prąd.
756.99 :evil:
2 miesiące.

Cholera, jak żyć?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto wrz 10, 2024 18:07 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Czemu tak drogo za ten prąd?

aga66

 
Posty: 6777
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto wrz 10, 2024 18:08 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Oczywiście zgubiłam znowu parasolkę. No, szlag by trafił. Wyszłam ze sklepu , nie padało, więc nie była mi potrzebna. Polazłam dalej. Pod domem sobie skojarzyłam. Nie znoszę parasolek.
Dziś rano ciemno i mokro było. I strasznie cicho. Nawet drzewa darowały sobie szumy i trzęsiawki. Skrzyp pni też był znikomy. Żaden większy podmuch nie dotykał korony. Czołówka bzdziła mi cały czas. Marnie bo marnie ale coś tam się świeciło. Gdy dotarłam do lasu przywitał mnie tajemnicza ciemność. Jak w horrorze. Tylko trzasku gałązki pod stopą wilkołaka mi brakowało :mrgreen:
Przez cały czas rannego kateringu deszcz sobie padał. Dawkował tylko siłę uderzenia. Raz delikatnie kropił na moją głowę. A za moment prysznic szedł pełną dyszą. Zmokłam. Poprawiłam na sobie wilgotność leząc przez krzaluny. Wewnętrznie poprawiłam :placz:
Powtórzę się. Idzie trudny czas.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 11, 2024 9:48 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

aga66 pisze:Czemu tak drogo za ten prąd?

Mam podgrzewanie wody i gotowanie na prąd.
Asiu w sklepie ją zostawiłaś? zapytaj,może ktoś oddał.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25120
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro wrz 11, 2024 15:31 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

meg11 pisze:
aga66 pisze:Czemu tak drogo za ten prąd?

Mam podgrzewanie wody i gotowanie na prąd.
Asiu w sklepie ją zostawiłaś? zapytaj,może ktoś oddał.

Prawdopodobnie w sklepie. Chyba że u wet
Raczej weszłam tylko z porem w ręku. W warzywniaku ten por i słoneczniki dla ptaków kupowałam. Miły pan powiedział, że mi za nie nie policzy i kazał zabrać wszystkie co zostały. On wie, że "w szczytnym" celu kupuję. Grosze kosztowały ale to i tak miłe bardzo. Polazłam spakować sobie resztę i obojuczona torbami wyszłam radośnie.
Janusz ma podjechać. Jak będzie parasol to będzie. Jak nie to trudno. Jestem mocno wykwalifikowana w zostawianiu takiego sprzętu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@ i 30 gości