Ataki padaczki podczas jedzenia? Czy to może mieć związek?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 05, 2024 19:19 Ataki padaczki podczas jedzenia? Czy to może mieć związek?

Cześć,
Kilka tygodni temu mój kot Lolek (3 lata) przeszedł przez pierwszy atak wyglądający jak padaczka. Kot trzęsie się, podczas napadu posikuje oraz z pyska wydostaje się długi śluz (glut). Akcja trwa kilka minut. To na co najbardziej zwróciłam uwagę to fakt, że napady rozpoczynają się w trakcie lub po posiłku. Lolek jest kotem wiecznie głodnym i jedzenia dla niego nie byłoby końca. Potrafi szybko zjeść swoją porcję by pobiec do miski drugiego kota by szybko ją wyjeść. Zachowuje się jakby nie znał umiaru. Byłam z nim kilka razy u weterynarza, pani doktor wykonała badania krwi, które wyszły prawidłowo,przepisała tabletki i suplementy i mamy się za kilka dni ponownie zgłosić. Niestety dziś znów miał atak, dość intensywny. Próbuje połączyć jakoś moment jedzenia z momentem ataku, nie wiem czy to może mieć jakieś znaczenie. Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem? Jeśli tak to razem z Lolkiem prosimy o pomoc.

patrycja95

 
Posty: 3
Od: Pon sie 05, 2024 18:35

Post » Wto sie 06, 2024 2:04 Re: Ataki padaczki podczas jedzenia? Czy to może mieć związe

A glukozę , fruktozamine robiliście ?
To co ja widziałam przy padaczce to raczej taka piana , dużo śliny ?
Ale może rzeczywiście tak wyglada jak piszesz
Bo pomyślałam o jakimś pokarmie który złe na niego wpływa , zatrucie powoduje jakimś składnikiem

Nie przyswaja , gromadzi się , wątroba ok ?
Może Blue zajrzy
Podniosę
Za szybko je i pokarm gdzieś uciska ?
Miałam kota z przelykiem olbrzymim
Dostaje się pokarm gdzieś i zatyka dostęp powietrza

anka1515

 
Posty: 4675
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Wto sie 06, 2024 16:52 Re: Ataki padaczki podczas jedzenia? Czy to może mieć związe

nie szukała bym problemu w karmie. Wydaje mi się, że to moment posiłku i podwyższona ekscytacja, albo jakaś zmiana ciśnienia po szybkim napełnieniu żołądka wywołują atak (czy to padaczkowy, czy jakiś inny). Miałam przez rok psa z atakami padaczkowymi i miał je głównie (choć nie wyłącznie) zaraz po wyjściu na dwór i wysikaniu się - więc tu działał inny mechanizm, ale działający na tej samej zasadzie- obniżało się ciśnienie (wysikiwał z pół litra na raz choć wynosiłam go często- już sam nie dał rady , albo inne czynniki i to wywoływało atak .

Coś jednak jest główną przyczyną ataków i ją najlepiej by było rozpoznać.... chociaż.. często jest to niemożliwe- tylko strzelanie wetów i stawia się na zapobieganie/wyciszanie farmakologiczne

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 905
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Wto sie 06, 2024 22:28 Re: Ataki padaczki podczas jedzenia? Czy to może mieć związe

Bardzo dziękuję za odpowiedzi powyżej. Glukoza i fruktozamina prawidłowa. Sprawdzę jeszcze wątrobę i trzustkę.
Puszki je takie same od dłuższego czasu, po atakach zmieniłam na inną markę ale napady nie ustały. Oczywiście napady występują raz na tydzień, nie jest to za każdym razem jak je.
W poniedziałek mamy wizytę u weterynarza, zapytam o przełyk olbrzymi (z opisu na internecie jednak symptomy są trochę inne).spowalniającą?
Kilka tygodni przed pierwszym atakiem kotu zdarzała się taka gęsta wydzielina z buzi, taki glutek, który ciągnął się i nie chciał się oderwać. Widziałam, że panikuje, pewnie miał przy tym problem z oddechem. Pomagałam mu się go pozbyć. Ta wydzielina również pojawiała się po posiłku.
Lolek faktycznie je bardzo szybko i zawsze wyczekuje jedzenia jakby to była jego największa atrakcja. Więc skok ekscytacji gdy dostaje miseczke na pewno następuje. Ostatnio po tych atakach zrobił się też bardziej płochliwy, więc emocje działają. Tylko dlaczego teraz pojawiły się ataki?

patrycja95

 
Posty: 3
Od: Pon sie 05, 2024 18:35

Post » Śro sie 07, 2024 2:32 Re: Ataki padaczki podczas jedzenia? Czy to może mieć związe

Nadmiar wydzieliny w organizmie może być zjawiskiem wtórnym do niektórych chorób, np. zaburzeń endokrynologicznych, infekcji, alergii, może być wynikiem zażywania niektórych leków lub skutkiem niewłaściwej diety.

Nadmiar śliny może wynikać z chorób w obrębie jamy ustnej, np. zmian na błonach śluzowych jamy ustnej, zapaleń gardła czy migdałków, stanów zapalnych zębów i dziąseł, a także chorób przewodu pokarmowego, np. choroby refluksowej. Może też występować w przypadku zakażeń żołądkowo-jelitowych. W niezmiernie rzadkich przypadkach nadmiar śliny może być objawem choroby neurologicznej czy nowotworu jamy ustnej lub przewodu pokarmowego (przełyku).
Skopiowałam z internetu
U Blue był problem z kicia , może wejdzie
Mnie konkretnie chodziło ze jakiś produktów jest dla niego nie przyswajalny
Nastąpiły jakieś braki enzymów ?, jakiś organ złe pracuje i coś toksycznego wytwarza
I w ten sposób potrawa organizm

anka1515

 
Posty: 4675
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro sie 07, 2024 12:01 Re: Ataki padaczki podczas jedzenia? Czy to może mieć związe

Możesz napisać jakie badania krwi były wykonane?
I co wyszło?
Kot je z miski postawionej na podłodze czy takiej na lekkim podwyższeniu? Też mi troszkę przełyk olbrzymi chodzi po głowie (ale luźno - jednak nie wiem jakie dokładnie są objawy, czy to dreszcze z powodu lęku i duszenie się czy coś innego, sam opis objawów jest skromny i może oznaczać wszystko) a także stanie z głową w dół - może jakiś problem z kręgosłupem, przepływem krwi w tętnicach szyjnych powodujące chwilowe niedotlenienie etc.
Co to znaczy że kot się trzęsie? Stoi i ma dreszcze? Czy pada i ma drgawki? Albo coś innego?

W jakim stanie są jego zęby? Wet je dokładnie oglądał? Język? Nic tam nie rośnie, nie wbiło się co może być urażane podczas jedzenia i powodować silny ból?
W badaniach krwi sprawdzaliście trzustkę? Przy niektórych chorobach w momencie rozpoczęcia jedzenia zaczyna potwornie boleć, kot zaczyna jeść i nagle potrafi zacząć krzyczeć z bólu, ślinić się, biegać, robić inne rzeczy z powodu bardzo silnego, ostrego bólu w trzewiach.
Ale nadal - piszę o tym bo nie wiem jakie objawy dokładnie ma Twój kocurek.

Na pewno sprawdziłabym przeciwciała p/toksoplazmozie.

Padaczka może wystąpić zawsze, a ataki padaczkowe towarzyszą wielu kocim chorobom.
Podstawa - to dokładna diagnostyka, z Twojej strony dodatkowo próby sfilmowania takiego ataku - bo słowa każdy może zrozumieć inaczej.
Obraz to obraz :)
Co kocurek robi gdy ten atak mu mija?
Miał kiedykolwiek sprawdzane serce?
Gdy atak trwa - on jest świadomy, reaguje na Ciebie?

Blue

 
Posty: 23937
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sie 07, 2024 22:07 Re: Ataki padaczki podczas jedzenia? Czy to może mieć związe

Kocurek miał wykonane badania toksykologiczne oraz morfologię a także badania wątroby, trzustki, glukozy oraz cholesterol. Wszystkie wyniki są w normie, jedynie cholesterol i trójglicerydy lekko podwyższone. Miał dokładnie sprawdzane zęby, język i cały pyszczek.
Posiłki je z podwyższenia ale jest to dosyć łapczywe jedzenie.
Jego ataki są bardzo gwałtowne, przewraca się, całe ciało sztywnieje a łapy wierzgają wyrywając futro. Kot podczas ataku jest nieświadomy i na nic nie reaguje, nie zawsze ale zdarza się posiusiać ale za każdym razem wypluwa z pyszczka bardzo gęstą śluzowatą wydzielinę (nie jest to piana) . Atak trwa około 1 -1,5 minuty, po krótkim odpoczynku kot zupełnie wraca do normalności.
Toksoplazmoze sprawdzaliśmy, nic nie wyszło. Serca nie miał nigdy sprawdzanego. Spróbuję nagrać i wrzucić tutaj następny atak.

patrycja95

 
Posty: 3
Od: Pon sie 05, 2024 18:35

Post » Pt sie 09, 2024 6:17 Re: Ataki padaczki podczas jedzenia? Czy to może mieć związe

Możesz wkleić wynik toksoplazmozy?
W przypadku podejrzenia postaci neuro nie interpretuje się go rutynowo.
Co masz ba myśli pisząc o badaniach toksykologicznych?

Jeśli jest to możliwe myślę że kolejnym krokiem powinien być rezonans główki, szczególnie że jest to pełen, "klasyczny" atak padaczkowy.

Blue

 
Posty: 23937
Od: Pt lut 08, 2002 19:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 92 gości