[MaryLux odeszła ]InkaPigulinka [*] 63 DT ŻEGNAMY MARYSIĘ

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 05, 2024 22:30 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

To po prostu fatalny zbieg okoliczności. Gdybyś nie pojechała to i tak by się wydarzyło.A każdy musi czasem odpocząć.

Silverblue

 
Posty: 5955
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 05, 2024 22:31 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Silverblue pisze:To po prostu fatalny zbieg okoliczności. Gdybyś nie pojechała to i tak by się wydarzyło.A każdy musi czasem odpocząć.

Fakt, ale włączyło mi się myślenie magiczne: gdybym nie pojechała, może by do tego nie doszło

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 05, 2024 22:32 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Rozumiem, mi też się często włącza.

Silverblue

 
Posty: 5955
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 05, 2024 22:35 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Silverblue pisze:Rozumiem, mi też się często włącza.

I to jest okropne, bo na rozum wiem, że nie miałam na to wpływu

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 05, 2024 22:40 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Czasami rozum swoje, a serce swoje.

Silverblue

 
Posty: 5955
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 05, 2024 23:28 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Czasem trzeba pomyśleć o sobie.
Oby Tata szybko wrócił, a diagnoza Felka się zmieniła na lepszą. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2024 7:04 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Silverblue dobrze pisze, jeśli to u Felka jest to, to Twój wyjazd NIC by w tym nie zmienił, bo to rośnie dłużej niż przez 2 tygodnie.....
A Mama może doszła do wniosku, że z Tatą nie jest aż tak poważnie, w jej rozumieniu, żeby Ciebie wzywać; to wyraz troski Mamy i jej jak to się mówi dobrego serca, nie zrobiła tego chyba z innych pobudek, ot starszy człowiek może mieć takie myślenie.
Ale faktycznie ZBIEG okolicznosci. :20147 :20147 :20147

MaryLux, następnym razem jedź o innej porze roku, może zimą? Zimą też będzie ładnie :P tylko dzień krótszy..... :?

Anna2016

 
Posty: 11579
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto sie 06, 2024 9:30 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

MaryLux pisze:W zeszłym roku było podobnie - Gina czuła się niewyraźnie już przed moim wyjazdem. Tuż po powrocie okazało się, że dopadł ją fip. Mniej więcej w tym czasie ojciec trafił do szpitala z tym samym problemem, co teraz. Wniosek: nie mogę nigdzie wyjeżdżać, to prowokuje takie niefajne sytuacje


Nawet tak nie myśl, bo na to co się wydarzyło nie masz zupełnie wpływu.
Oby z Felkiem nie było to, a tata szybko wrócił ze szpitala w dobrym stanie :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76271
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 06, 2024 21:28 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Silverblue pisze:Czasami rozum swoje, a serce swoje.

No właśnie...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2024 21:29 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

jolabuk5 pisze:Czasem trzeba pomyśleć o sobie.
Oby Tata szybko wrócił, a diagnoza Felka się zmieniła na lepszą. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ojciec już wrócił. Felek jutro wędruje do wampirów, zobaczymy, co powie wet prowadzący

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2024 21:31 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Anna2016 pisze:Silverblue dobrze pisze, jeśli to u Felka jest to, to Twój wyjazd NIC by w tym nie zmienił, bo to rośnie dłużej niż przez 2 tygodnie.....
A Mama może doszła do wniosku, że z Tatą nie jest aż tak poważnie, w jej rozumieniu, żeby Ciebie wzywać; to wyraz troski Mamy i jej jak to się mówi dobrego serca, nie zrobiła tego chyba z innych pobudek, ot starszy człowiek może mieć takie myślenie.
Ale faktycznie ZBIEG okolicznosci. :20147 :20147 :20147

MaryLux, następnym razem jedź o innej porze roku, może zimą? Zimą też będzie ładnie :P tylko dzień krótszy..... :?

Ja to wszystko wiem, Fel się czuł nienajlepiej już przez 2 tygodnie przed moim wyjazdem, pomagałam go trzymać przy pobieraniu próbek z odbytu

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2024 21:40 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Oby jutrzejsze wyniki były dobre!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2024 21:41 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Tego dowiemy się pojutrze

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2024 22:24 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Bardzo mocno będziemy trzymać kciuki za wyniki Felka.
Dobrze że ojciec już w domu, niech się wszystko dobrze poukłada :ok:
.

Silverblue

 
Posty: 5955
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sie 07, 2024 19:47 Re: InkaPigulinka [*] 63 DT im. Pigułki, Psota i Inki

Fel też już w domu, jutro będą wyniki krwi. Dziś wysłałam do fundacyjnej wolontariuszki prośbę o zamówienie żarełka dla Fela. 5 minut później zadzwonił pan kurier z karmą i żwirkiem :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości