Szarość nie radość. Kotki, koteczki. Fotki, foteczki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 24, 2024 20:38 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

haaszek, dopapugowanie jest równie "łatwe" jak dokocenie?
Moc kciuków dla Duszka :ok: :ok: :ok:
Duszek pojechał do Pani papużki?
Nic nie wiem o papugach i ... temat mnie zaciekawił :wink:
Edycja: Przepraszam, doczytałam, że Duszek pojechał do chłopaka :D
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8862
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto cze 25, 2024 22:06 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

Chłopaki zawsze lepiej się dogadują niż baby. Z samiczkami jest różnie. Najlepiej wtedy "przemeblować" klatkę i otoczenie, żeby "stara" papużka nie czuła się zbyt pewnie i nie broniła jej przed "nową".
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2973
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt lip 12, 2024 12:24 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

Duszek w nowym domu szczęśliwy.
A Kotek miał dwa tygodnie temu robione echo. I ponownie rentgen. I mierzenie ciśnienia krwi.
Po wiem tak - dużo rzeczy wyszło. Nadciśnienie. Zwyrodnienie stawów łokciowych. Niedokrwiona część płuca. Guzki różnej wielkości w obrysie ciała. Zgrubienie ścianki komory i niedomykalność zastawki.
Nie wiadomo od kiedy tak jest - guzki podskórne, ruchome ma od jakichś 10 lat, serce, nadciśnienie i nadczynność są ze sobą powiązane. Dostał lek na obniżenie ciśnienia, ale muszę kontrolować w związku z tym bardziej nerki. Dziś jadę na kontrolny pomiar ciśnienia. Na stawy dostał zastrzyk Solensji, do powtórzenia za 4-6 tygodni, ale spróbuję podawać mu ten preparat co kiedyś, zdziałał cuda. A o reakcji na kolejną dawkę solensii różne rzeczy czytałam.
Nie wyrabiam na zakrętach. A jeszcze pod koniec miesiąca przyjeżdżają Rysia i Szprotka, bo dzieci do Chorwacji jadą i nie chcą, żeby Rysia sama w domu siedziała, tylko pod opieką kogoś, kto przyjdzie posprzatać i nakarmić, bo się po ich ostatniej (dwudniowej!) nieobecności bardzo posypała.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2973
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt lip 12, 2024 12:36 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

a co to za preparat na stawy? moja 16-latka od kilku lat ma problemy ze stawami, podaję jej Hyalutidin, ale może cos innego byłoby lepsze
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 12, 2024 12:50 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

Synomax, kiedyś dawałam taki dla psów, ostatnio dla kotów.
Za pierwszym razem po prostu uruchomił mi niechodzącego kota.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2973
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt lip 12, 2024 12:57 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

haaszek pisze:Synomax, kiedyś dawałam taki dla psów, ostatnio dla kotów.
Za pierwszym razem po prostu uruchomił mi niechodzącego kota.


Dzięki. Moze jej kupię następnym razem jak ten co ma skończymy, została jej jeszcze jedna porcja do podawania.
Rudzia aż tak nie miała, ale sztywno chodziła, po Hyalutidinie zdecydowanie lepiej się porusza.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 12, 2024 15:00 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

Nie zazdroszcze... ale i zazdroszcze. Bo ciagle masz Kotka. U Mopika nieraz mialem dosc - choroby, szczanie, rzyganie. A potem sobie myslalem, ze z checia bym sie jeszcze pomeczyl, jakby byla taka mozliwosc.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4814
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 12, 2024 15:24 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

Lifter pisze:Nie zazdroszcze... ale i zazdroszcze. Bo ciagle masz Kotka. U Mopika nieraz mialem dosc - choroby, szczanie, rzyganie. A potem sobie myslalem, ze z checia bym sie jeszcze pomeczyl, jakby byla taka mozliwosc.

Będę się męczyć tak długo, jak jego nie będzie to męczyć. Na razie wkurza się, ale całkiem dziarsko chodzi, wczoraj wsunął całą puszeczkę ulubionego tuńczyka z mulami :oops: , mruczy na widok Siwego. Byliśmy razem w Krakowie, mieszkalismy w hotelu, musieliśmy pokonać odległość miedzy hotelem a mieszkaniem dzieci i część drogi Kotek przemaszerował dzielnie na nogach. Drogę do samochodu tez w połowie przeszedł (z własnej woli) na piechotę budząc niejakie zdziwienie (kot na smyczy i w dodatku w majtkach) :ryk: i nic sobie nie robił z ruchu na Kazimierzu. https://www.instagram.com/p/C8zdWhbILNc ... BiNWFlZA==
Tak więc póki co wygląda już prawie jak Brzydak, ale ciągle ma chęć życia.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2973
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt lip 12, 2024 16:29 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

haaszek pisze:
Lifter pisze:Nie zazdroszcze... ale i zazdroszcze. Bo ciagle masz Kotka. U Mopika nieraz mialem dosc - choroby, szczanie, rzyganie. A potem sobie myslalem, ze z checia bym sie jeszcze pomeczyl, jakby byla taka mozliwosc.

Będę się męczyć tak długo, jak jego nie będzie to męczyć. Na razie wkurza się, ale całkiem dziarsko chodzi, wczoraj wsunął całą puszeczkę ulubionego tuńczyka z mulami :oops: , mruczy na widok Siwego. Byliśmy razem w Krakowie, mieszkalismy w hotelu, musieliśmy pokonać odległość miedzy hotelem a mieszkaniem dzieci i część drogi Kotek przemaszerował dzielnie na nogach. Drogę do samochodu tez w połowie przeszedł (z własnej woli) na piechotę budząc niejakie zdziwienie (kot na smyczy i w dodatku w majtkach) :ryk: i nic sobie nie robił z ruchu na Kazimierzu. https://www.instagram.com/p/C8zdWhbILNc ... BiNWFlZA==
Tak więc póki co wygląda już prawie jak Brzydak, ale ciągle ma chęć życia.



chyba najbardziej te majty budziły zdziwienie :lol: :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 12, 2024 16:48 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

Nie wiem kim jest/byl Brzydak ale trzymam kciuki za Kotka.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4814
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 12, 2024 18:42 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

U mnie Alaska lat 15 dostaje Solensję, póki co 4 zastrzyki. Znosi bardzo dobrze, efekty widoczne.
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10720
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Pt lip 12, 2024 19:52 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

Moja Ofelia na razie po 2 dawkach Solensji i póki co wszystko ok. I będzie ją dostawać, póki będzie ok, bo alternatywą jest maskowanie objawów hydroksyzyną :roll:
A na stawy nasza Pani Doktor poleciła ArthroVet Complex. Nie jestem w stanie ocenić, czy i jak działa, to musiałaby miauknąć Ofelia :wink:

Nie dziwię się, że Kotek budził sensację :lol:
Kciuki za Kotkowe zdrowie :ok: :ok:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35088
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 12, 2024 21:54 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

No i już po badaniu. Ciśnienie powinien mieć 150, ma 180, ale dwa tygodnie temu temu było 230. Nie wymagajmy za dużo.
W powrotnej drodze trochę mnie nastraszył - wjeżdżaliśmy już do miasta kiedy posłyszałam pisk otwieranego okna. Od razu je zamknęłam, ale zdałam sobie sprawę, że nie przycisnelam przycisku "antydziecięcego" i kot widząc, że do domu już blisko oparł się o okno, żeby zobaczyć gdzie jest. I trafił akurat na przycisk otwierania okien...
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2973
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Sob lip 13, 2024 8:21 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

Taaak. Zdolne koty. Kropek za kazdym razem przechodzac mi przez klawiature pozwal odkryc nie tylko nowe skroty klawiszowe ale tez fortmatuje dysk systemowy, zamyka otwarty dokument nad ktorym pracuje od paru godzin, wysyla obrazliwe posty do wszystkich moich kontaktow itd.

OK, przesadzam. Ale niewiele.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4814
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 14, 2024 21:47 Re: Szarość nie radość. Rollercoaster

Ten upał jest zabójczy. Koty leżą rozwalone i oszczędzają energię. Ponieważ Kotek awanturował się ostatnio pod drzwiami kiedy ktoś wychodził, zabraliśmy go na godzinkę na działkę, żeby pospacerowal po trawie, bez majtek, swobodnie. Dobrze, że go pilnowałam, bo zrobił coś, czego nie robił nigdy - poszedł sobie. Wyszedł na drogę i szedł w kierunku wsi. Dobrze, że on chodzi statecznie a ja poszłam razem z nim, bo mogliśmy go stracić z oczu. Kiedy doszedł do ostatniego sąsiada chyba się zmęczył i położył a wtedy odniosłam go na działkę. Polezal sobie w chaszczach a za pół godziny znów ruszył w drogę, w drugą stronę.
Teraz już wiem, że dobre się skończyło, trzeba go mieć na oku. Nie wiem czy to jakaś demencja?
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2973
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, puszatek i 19 gości