Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob cze 29, 2024 13:25 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Sobota 29.06
Agnieszka od samego rana podała leki Ptysiowi i Stanku + posprzątała kuwety u Frapcia, Termy i Otylii.

Szpital.
Terma apetyt średni, bardzo potrzebuje człowieka. Gruszka też za bardzo nie chciała jeść, w kuwecie tylko siku. Reszta w porządku, wszyscy zostali wygłaskani, dostali suple, dziąsła Gruszki 2 razy zapsikane.

Robin, bardzo miły i grzeczny, dobrze bawił się, nie gryzł nikogo, w kuwecie komplet. Apetyt spoko.

Ogólny. Były rzygi z kłaczkami + 1 rzadka kupa, nikt nie przyznał się kogo. Kminek dostał pastę.

Wedel - pojechał dawać krew. W kuwecie komplet.
Kaśka apetyt średni, mokre nie chciała, trochę podziobała pasztecik. Kupy nie było, tylko siku.

Pranie zrobione 2 razy, podłogi umyte wszędzie.

Moja koleżanka Ksenia przyniosła karmę dla kotów.

Antybiotyki nie podawałam.

Olena_olena

 
Posty: 7
Od: Nie maja 26, 2024 16:37

Post » Sob cze 29, 2024 21:23 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Terma sobota rano - bez kupy
Otylia - komplet
Frapcio - komplet

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8703
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie cze 30, 2024 16:55 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Czwartek, 27.06.2024

Szpital: Terma na badaniach w lecznicy. Frapcio, Gruszka i Otylia w kuwetach komplety. Gruszka opuściła bezpieczną klatkę i wyszła na parapet. Niestety puściłam też na czas dyżuru Otylię i stało się - napadła na Gruszkę, która nie umie się bronić i skutek taki, że obie w klatkach - jedna przymusowo, druga z własnej woli.
Apetyty w miarę jak na panujacy upał. Frapcio nie zawiódł jak zwykle. Ustawione na 20 i na rano.
Klatka Termy oskarżona.

Robin ok. Trochę marudny, ale apetyt ma i 2 porcje wyrąbał. Kefir wszedł do niego dotrzymywał mu towarzystwa.

Kasia i Wedel też dobrze. Piotr się nimi zajął i byli zadowoleni.

Ogólny ok. Ptyś dostał leki od Emiliana, zjadł tez całkiem przyzwoicie. Lupo i Ziemniaczek ogarnięci też przez Emiliana. Reszta jadła na wyścigi mimo temperatury.

Podłogi umyte.

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Pon lip 01, 2024 21:55 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur, poniedziałek 1 lipca

Szpital w kuwetach komplet, Stanek zwymiotował. Terma dostała zastrzyk o 17:55. Frapcio i Otylia antybiotyki, suple podane. Terma chętnie je cats plate, postawiłam jej jeden słoiczek na klatce. Zjadła miseczke i zostawiłam jej na wyjściu. Zwróćcie uwagę na jej brzuszek, mam wrażenie, że te boczki nie wyglądają dobrze. Otylia apetyt sredni, charczy przy oddychaniu. Frapcio apetyt ok, karmniki nastawione, dosał gastro. Gruszka dziąsła zrobione. Stanek apetyt ok, chetnie jadł cats plate, nie chciał animondy. Klatka termy zdezynfekowana, podłoga na szpitalu umyta chlorem.

Wedel - kuweta ok apetyt ok, jadł gastro, suche do miseczki gastro
Kaśka kuweta ok, apetyt taki sobie dostała wild freedom filetowke a purine i troszke gastro. Robin wszystko ok.
Ogólny Leonardo wymiotował dostał zastrzyk provemex, i paste na kłaki, pasta rozpisana do 3 lipca, po kolacji już nie wymiotował. Kminek dziasla zrobione. Poza tym kuwety ok, humory ok, apetyt ok. Jedli animonde i purizon, Ptyś wild freedom i pasztet cats plate.
W lodówce zostawione gastro Wedla i Frapcia.

Podłogi zamiecione i umyte, miski od wody umyte, fontanna umyta. Z wanny klatki łapki w składziku, co zostało w wannie- umyte. Pranie zdjęte i schowane, zakupy z zooplus wniesione. Była pani z trojka dzieciaków i Kuba - ogarniali ogólny, wybawili się z kotami. Okna uchylone. Przy lekach i na szpitalu pomogła Dorota.

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Wto lip 02, 2024 21:05 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Niedziela 30/06

Na ogólnym wymiotowanie pianą i potem Leonardo zwracał wszystko co zjadł. Ostatnia porcja się przyjęła.
Stankowi smakują filetówki. Terma miała niewielką kupę, dostała Lactulose. Apetyt ok. Zastrzyk podany.
Frapcio bez kleksów.
Ziemniaczek ładnie już wychodzi.
Wszystkie tabletki podane podajnikiem.

OlaMak

 
Posty: 146
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Śro lip 03, 2024 7:32 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

wtorek 2.07

na ogólnym ok, apetyty jak zwykle ogromne, Ptyś zjadł swoje tabletki bez problemu w maśle.
U Kasi, Wedla i Robina w kuwetach komplety, apetyty ok.

W szpitaliku puściłam luzem Frapcia, chłopak oszalał ze szczęścia i już wyrywał się na ogólny, na Gruszkę nie zwracał uwagi, ona trochę na niego syczała.
U Termy komplet w kuwecie, jeść nie chciała, dopiero po zastrzyku ruszyła.
Gruszka nie miała kupy, reszta komplety w kuwetach.
Otylia oddychała buzią, jej stan się nie poprawił wcale, więc nie ma sensu dawać jej dalej antybiotyku, zrobiłam jej inhalacje.
Wszystkie leki podane bez problemu w smaczkach.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Sob lip 06, 2024 15:54 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur w środę.
Pomagał Wojtek - bardzo dziękuję.
Generalnie okey poza tym, że Wedel zwymiotował bezoarem i nie chciał jeść, Kasia też bez apetytu. Dostali pastę odkłaczającą.
U Termy ładna kupa i apetyt. Uwielbia tacki animondy. Była na kontroli - jest dobrze, tylko nadal sporo kupy w jelitach - Ania zaleciła laktulozę. I na razie nie odrobaczamy, dopóki nie zacznie dobrze, stabilnie jeść.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8703
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Sob lip 06, 2024 19:18 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Sobota, 06.07.2024

Dyżur zrobiła Marzena ze Stasiem.

Szpital: Gruszka i Frapcio wypuszczeni na szpital. Otylia niestety w niewoli. W kuwetach komplety. U Frapcia luźna i jedna w kuwecie na szpitalu. Prawdopodobnie też jego.
Otylia i Frapcio dostali antybiotyki. Staś zrobił inhalacje Otylce.
Terma ma rozpisaną laktulozę 2x dz. Dostała raz, bo miała rozwolnienie (załatwiła się już po podaniu). Zastrzyk podał Michał przy pomocy Marzeny.

Na ogólnym w zasadzie wszyscy ok tylko jeden z kwiatków ma luźną kupę. Niestety nie wiemy dokładnie który :(. Ptyś leki dostał w maśle.
ZIEMNIACZEK WĘDRUJE PO OGÓLNYM I DAJE SIĘ GŁASKAĆ:))

Robin, Wedel i Kasia ok. Kasi broda wysmarowana.

Wszyscy dostali mokre 2x. Zjedli i do jutra zostają na suchym z uwagi na muchy.

Podłogi umyte, 2 prania zrobione. Nie było wody w fontannie, aż silnik buczał! Wentylatory włączone, bo znów się kołyszą.

Mam nadzieję, że niczego ważnego nie pominęłam. Pozdrawiam z Mazur:)

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Pon lip 08, 2024 21:55 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poniedziałek 8 lipca

Szpital: Stanek nie miał kupy zwymiotował na początku to co zjadł, troche posmutniał, ale na koniec dyżuru było już ok ( ważne jutro zwrócic uwage, bo to drugi dzien bez kompletu w kuwecie). Poza tym wszyscy apetyty w normie, kuwety ok, Terma miała zrobiony zastrzyk o 17:15. Frapcio wylizuje sie nad ogonkiem.

Ogólny i pokoje: kuwety ok, apetyty ok, humory ok.
Wszyscy jedli animonde. Terma dostała filetówke Wild freddom. Frapcio i Wedel sensitive saszetki z kuchni. Tys Wild freedom filetowke. Leki podane, suple podane, zeby zrobione. Kaśki broda posmarowana woda utleniona.
Przyjechało jedzenie z Vivy, karmiciele mieli zabierac.
Do pomocy była pani Karolina, bardzo fajna pani i mega ogarnieta. Podlogi zamiecione i umyte. Zapomniałam zdjac prania, zobaczylam jak wychodzilam, przepraszam.

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Śro lip 10, 2024 7:21 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

09.07 wtorek

Na ogólnym nie wiem jak w kuwetach, apetyty oczywiście ogromne, koty dorwały się do felixów, dlatego wczoraj na ogólnym wszyscy jedli tylko felixy.
Otylia bardzo sfrustrowana klatką, zaczyna gryźć.
Felixy schowałam pod kocem, może się nie dostaną.
Popiołek bardzo boi się Kefira, coś musiało się tam zadziać niedobrego, Kminek natomiast zaczepiał Ptysia.

U Kaśki I Wedla wszystko ok. Kaśka lubi felixy i zjada je z olejem z łososia.
U Robina też wszystko ok.

W szpitaliku Terma wszystko zjedzone, przy mnie też ładnie zjadła, przy zastrzyku nawet nie pisnęła.
U Stanka rzyg, w kuwecie komplet, dostał ode mnie karmę suchą z fibrą i pastę na odkłaczanie. Leki podajemy mu rozdrobnione w sosiku który leży u niego na klatce, bo to po nich może rzygać.
Frapcio cały czas się lizał nad ogonem, w kuwecie jedna kupa ładna, druga nie, dlatego Gruszka została zamknięta na noc w klatce, żeby sprawdzić które ma rozwolnienie.
Apetyt u wszystkich ok.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw lip 11, 2024 7:40 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

dyżur środa

Na szpitalu Frapcio i Gruszka byli u weta. Więcej napisze Michał.
Stanek daje sobie posmarować lapki jak dostanie jeść.
Antybiotyk proszę podawać mu z jedzeniem albo sosikiem. Dobrze by zjadł odrobinkę przed podaniem, antybiotyk i znów porcyjkę. Stąd mogły być wymioty wcześniej. Wczoraj u niego czysto, humor super.

Gruszce psiknęłam na dziąsła.
Otylia godnie zniosła inhalację, to co zostało podałam Stankowi.

W kuwetach na szpitalu wszystko ok, Stanek tylko nie miał kupy.

Kaśka posmarowana, u Wedla w kuwecie ok, nie znalazłam gastro więc mam nadzieję że dziś też będzie ok.

Na ogólnym w kuwetach różnie. Ptyś ładnie zjadł leki w maśle.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 11, 2024 19:56 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur z dziś.
Ogromne podziękowania dla Piotra, Emiliana i Doroty bez nich po przerwie bym przepadła.
Kaśka broda psiknieta, rozpisany preparat też dla Kminka, bo broda brzydka, preparat co nazwy nie pamiętam w kuchni.
Ważne:
Frapcio ma krople do oczu i te same do nosa, odstęp pomiędzy nimi 15 min. Rozpisane na jego tabliczce. Leki dziś zjadł, krople do oczu i do nosa znosi super. W torebce papierowej podpisanej jest w dużych strzykawkach płyn i gaziki jałowe, trzeba mu robić okład na pupę z tego płynu, na gazę i przytknąć miziany też znosi dobrze.
Stanek antybiotyk zjadł w odrobinie jedzenia, potem dostał w miseczce więc podczas jedzenia łapki posmarowane bez problemu. Nie widziałam ich jak do nas przyszedł, teraz poduszki ma ładne trochę jakby przesuszone, więc to co widziałam na zdjęciach dawno i nie prawda.
Ptyś leki w masełku zjadł.
Otylia przy inhalacji mruczała.
Ziemniaczek z głodu nawet przyszedł do kuchni. Lupo z dystansem ale jak podeszłam z miseczka nie uciekł, zjadł spokojnie we wnęce.
Kaśka na trzy rodzaje mokrego pogarda... Może to pogoda
Wedel oki.
U Robina był mały rzyg wodny ale apetyt dopisywał.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 13, 2024 14:26 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 13.07

Szpital.
Wszystkie antybiotyki zostaną podane wieczorem pod czas zatrzyku Termie.
Otylia wyszła na wolność, najpierw trochę rzucała się na Frapcio, ale po zjedzeniu zrobiła się bardziej nastawiona na towarzystwo - w klatce nie czuje się dobrze, nie ma apetytu wgl, jak wychodzi to od razu zaczyna jeść i bawić się.
Suple podane, Gruszka dziąsła popsikane, Frapcio - nos, oczy zatopione, pupcia oskarżona (intebsimal nie znalazłam), łapki Stankowi zostały posmarowane.
W kuwecie u wszystkich komplet, oprócz Stanka - miał tylko siku.

Kaśka - brak apetytu, brak kupy (ale jak nie chce nic jeść to się nie dziwię się). Broda po prostu okropna, umyłam, posmarowałam lekiem. Też zauważyłam że ma gorszej jakości sierść niż 2 tygodnie temu.

Wedel i Robin, obydwa w dobrym humorze, super apetyt, w kuwecie komplet.


Ogólny.
Ptyś dostał lęki przed moim dyżurem. Broda Kominka posmarowana. Wszyscy dostali suple. Nikt nie bił się, nie miał rozwolnienia.

Podłogi umyte.

Pranie włożyłam, ale nie zrobiłam.

Olena_olena

 
Posty: 7
Od: Nie maja 26, 2024 16:37

Post » Nie lip 14, 2024 23:47 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur (piątek) 12.07.2024
Szpital : W kuwetach komplety, apetyt wszystkim dopisywał poza Otylką, która troszkę zjadła i się położyła. Inhalacja została zrobiona. Otylka bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem, chętnie wskakuje na kolana. Termie apetyt dopisywał, również jak Otylka spragniona kontaktu z człowiekiem i zawsze chętna na przytulańce. Wszyscy otrzymali leki.
Ogólny : W kuwetach ok, apetyt dopisywał poza Lupo który troszkę zjadł i się schował.
Kasia miała nie zjedzone z poprzedniego dnia. Broda została wysmarowana w kuwecie komplet, apetyt bardzo średni.
Wedel : U Wedla w kuwecie w porządku, jak zawsze chętny do jedzenia. Nie było mokrego gastro więc dostał inne jedzenie.
Ponawiam prośbę : bardzo proszę o wsypywanie odpowiedniej ilości żwiru do kuwet wszystko jest mega brudne, kuweta, łopatka, resztkę żwiru która zostaje w kuwecie do niczego się potem nie nadaje i trzeba wyrzucić. Wszystkie podłogi zostały umyte.

malgorzata.w

 
Posty: 32
Od: Czw paź 12, 2023 19:59

Post » Wto lip 16, 2024 6:30 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur niedziela 14.07

Miałam problem z inhalatorem Otylii - trochę popracował i się zapchał.
Krople Frapciowi podał rano Michał, my 2gi raz.
Terma grzeczniutka przy zastrzyku i pięknie je. Przybiera ciałka ale trochę pomialkuje jakby rujkowo.
Stanek bardzo niezadowolony ze smarowania łapek - trzeba go dobrze chwycić za kark.
Gruszka poleguje w kuwecie.

Na ogólnym wszystko ok, wszyscy ładnie jedli chciaz Macs zielony nie podszedł im. Robin też wszystko ok. Wedel średnio chce jest Carny. Kaśki broda potworna, po odmoczeniu strupów wychodzą ropne czopy i znów krew. Oboje z Kminkiem popsikani.
Cześć tabliczek przepisana dla czytelnosci. 2 prania zrobione i powieszone, podłogi wszędzie pomyte.

OlaMak

 
Posty: 146
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 8 gości