mir.ka pisze:Silverblue pisze:Brawo Elenka, tak trzymaj:) 4 tygodnie to długo. Dobrze że Tofik wszystko zjada, przynajmniej nic się nie zmarnuje. Ja dziś sprzątając koło Mici miseczki doszłam do wniosku że tym co ona rozrzuca wokół miski to jeszcze jednego kota by się wykarmiło..
A to Micia uważa, że to co wyrzuciła z miseczki jest już niejadalne? Elenka często je poza miseczką, wyjmuje jedzenia, kładzie obok i dopiero zjada.
Tak, właśnie tak uważa. Mięsko owszem, mięsko się wyciąga z miski i je, ale jak mokra karma wypadnie to leży i schnie
