

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gosiagosia pisze:Wszystkiego najlepszego dla Rudzi![]()
![]()
mir.ka pisze:Silverblue pisze:Ale fajnie tak tydzień świętować urodziny:) oj biedna Elenka, nie dziwię się że już ma dość, ale co zrobić jak trzeba. I biedna Ty, oby szybko się zagoiło. A Super Seniorka i Gryzaczka ślicznie razem wyglądają
Ręka w lepszym stanie, ugryzienia prawie nie widać, ale jednak boli, jest lekko opuchnięta i za siniaczona![]()
Gryzaczka była wczoraj niezadowolona bo podstawiała mi się jak zwykle do głaskania od strony tej bolącej, lewej ręki, a tu mizianek nie było. No cóż sama sobie zawiniła, mówiłam jej to.
jolabuk5 pisze:mir.ka pisze:Silverblue pisze:Ale fajnie tak tydzień świętować urodziny:) oj biedna Elenka, nie dziwię się że już ma dość, ale co zrobić jak trzeba. I biedna Ty, oby szybko się zagoiło. A Super Seniorka i Gryzaczka ślicznie razem wyglądają
Ręka w lepszym stanie, ugryzienia prawie nie widać, ale jednak boli, jest lekko opuchnięta i za siniaczona![]()
Gryzaczka była wczoraj niezadowolona bo podstawiała mi się jak zwykle do głaskania od strony tej bolącej, lewej ręki, a tu mizianek nie było. No cóż sama sobie zawiniła, mówiłam jej to.
Dobrze, że ręka się goi, ale apteczkę warto uzupełnic!![]()
![]()
Ogród piękny!
Silverblue pisze:Tak, mam jeszcze coś do ssania na gardło
mir.ka pisze:Katia K. pisze:mir.ka pisze:jolabuk5 pisze:Biedna Elenka, biedna TY! Ale w sumie dobrze, że krew leciała, bo w ten sposób rana się oczysciła. Najgorsze są rany zębów, po których krew nie płynie, zostaje mały ślad, a w środku - mnóstwo bakterii, które znajdują się normalnie na zębach. Często rozwijają się beztlenowce, leczy się to antybiotykami, ale takie rany paprzą się paskudnie. Twoja powinna się szybko zagoić.![]()
![]()
![]()
Może na przyszłość podawać Elence jakiś środek uspokajający przed wizytą?
Też tak myślałam ,że dobrze, ze tak sie ze mnie leje, choć nie przepadam za widokiem własne krwi. Moze masz rację co do Elenki i chyba zapytam weta przy następnej wizycie co myśli o jakimś uspokajaczu dla niej, jemu też będzie łatwiej ją badać jak by coś dostała. Z tym ,że nie wiem czy jej się jakieś dodatkowe tablety spodobają.
Gabapentyna, proszek do jedzenia. Działa!
Ale to chyba u weta można kupić? nigdy nie stasowałam czegoś takiego, bo moje koty do tej pory nie potrzebowały, ale jednak żadne wcześniej nie bywało co miesiąc u weta
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, luty-1 i 59 gości