jolabuk5 pisze:Rano kotki zjadły, ufff.
Dobrze że Sabcia z ekipą ładnie zjadły. Szkoda że Łatka nie bardzo, oby się poprawiło z apetytem.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Rano kotki zjadły, ufff.
Silverblue pisze:jolabuk5 pisze:Rano kotki zjadły, ufff.
Dobrze że Sabcia z ekipą ładnie zjadły. Szkoda że Łatka nie bardzo, oby się poprawiło z apetytem.
jolabuk5 pisze:Uff, to dobrze, że choć trochę zjadła, przynajmniej wczoraj. Stres na pewno nie pomaga, ale zastrzyki jednak tak, więc warto.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Koty po śniadaniu, jedne mniej, drugie więcej, ale wszystkie coś zjadły![]()
Zobaczymy, na ile to starczy!
mir.ka pisze:jolabuk5 pisze:Uff, to dobrze, że choć trochę zjadła, przynajmniej wczoraj. Stres na pewno nie pomaga, ale zastrzyki jednak tak, więc warto.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Koty po śniadaniu, jedne mniej, drugie więcej, ale wszystkie coś zjadły![]()
Zobaczymy, na ile to starczy!
u nas już 2 śniadania zjedzone z apetytem
Anna2016 pisze:Dziękuję, wczoraj zjadla puszeczke 80gram, wtarłam w łapkę sporo lekarstw, rano słabospróbujemy jutro do weta, może coś zmieni w zastrzykach bo po ostatnich nie było takiej poprawy jak po poprzednich
podziwiam weta że daje rade podać kłuje w tak chudziutka dupinkę...) a tylko Łatka bardzo zmęczona stresem...
więc dopiero jutro do weta, po 10 dniach....![]()
Chiko , Sabciu kciuki za Was![]()
![]()
![]()
Silverblue pisze:mir.ka pisze:jolabuk5 pisze:Uff, to dobrze, że choć trochę zjadła, przynajmniej wczoraj. Stres na pewno nie pomaga, ale zastrzyki jednak tak, więc warto.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Koty po śniadaniu, jedne mniej, drugie więcej, ale wszystkie coś zjadły![]()
Zobaczymy, na ile to starczy!
u nas już 2 śniadania zjedzone z apetytem
U nas już też była dokładka.
Chikita pisze:Anna2016 pisze:Dziękuję, wczoraj zjadla puszeczke 80gram, wtarłam w łapkę sporo lekarstw, rano słabospróbujemy jutro do weta, może coś zmieni w zastrzykach bo po ostatnich nie było takiej poprawy jak po poprzednich
podziwiam weta że daje rade podać kłuje w tak chudziutka dupinkę...) a tylko Łatka bardzo zmęczona stresem...
więc dopiero jutro do weta, po 10 dniach....![]()
Chiko , Sabciu kciuki za Was![]()
![]()
![]()
Chodzicie tak często jak my… Zapisałam się do innej lecznicy na USG, głównie też aby ktoś inny ją zobaczył, może świeże oko coś zdziała, coś zaproponuje, coś wypatrzy.
Nie narzekam na obecną, choć widzę, że uparcie dąży w jednym kierunku chcąc pobudzic perastyltykę, dla mnie po już prawie 3 ms to zły trop.
I pomimo, że twierdzi, że to nie steryd zatrzymał tak wg mnie tak. Póki nie było sterydu było w miarę ok, we wtorek dostała i od wtorku problem się nasilił.
jolabuk5 pisze:Rano kotki zjadły, ufff.
Katarzynka01 pisze:jolabuk5 pisze:Rano kotki zjadły, ufff.
Uff![]()
Jak ja się tego boję. Dzisiaj rano Kocio nie jedł, ale teraz pojadł, uff.
Kocia huśtawka jedzeniowa potrafi człowieka wykończyć
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Paula05 i 58 gości