Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 14, 2024 0:23 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

jolabuk5 pisze:Rano kotki zjadły, ufff. :)

Dobrze że Sabcia z ekipą ładnie zjadły. Szkoda że Łatka nie bardzo, oby się poprawiło z apetytem. :201461

Silverblue

 
Posty: 5891
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw mar 14, 2024 1:37 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Ja gasprid daję co drugi dzień pół tabletki. Tak przypominająco.

Może rzeczywiście u Chiko jest naturalna u starszych kotów słaba praca jelit?
Próbowałaś ją nawodnić doustnymi kroplówkami Oralade? Sabcia dość grzecznie pije je ze strzykawki, za to Usia za nic nie chciała.

Dzięki za podpowiedź w sprawie dysku, poszukam!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69857
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 14, 2024 1:38 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Silverblue pisze:
jolabuk5 pisze:Rano kotki zjadły, ufff. :)

Dobrze że Sabcia z ekipą ładnie zjadły. Szkoda że Łatka nie bardzo, oby się poprawiło z apetytem. :201461

Cały czas trzymam za apetyt Łateczki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69857
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 14, 2024 7:21 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Dziękuję, wczoraj zjadla puszeczke 80gram, wtarłam w łapkę sporo lekarstw, rano słabo :( spróbujemy jutro do weta, może coś zmieni w zastrzykach bo po ostatnich nie było takiej poprawy jak po poprzednich :( podziwiam weta że daje rade podać kłuje w tak chudziutka dupinkę...) a tylko Łatka bardzo zmęczona stresem...
więc dopiero jutro do weta, po 10 dniach.... :(
Chiko , Sabciu kciuki za Was :ok: :1luvu: :201461 :201461

Anna2016

 
Posty: 11558
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw mar 14, 2024 8:44 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Uff, to dobrze, że choć trochę zjadła, przynajmniej wczoraj. Stres na pewno nie pomaga, ale zastrzyki jednak tak, więc warto. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Koty po śniadaniu, jedne mniej, drugie więcej, ale wszystkie coś zjadły :wink:
Zobaczymy, na ile to starczy! :)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69857
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 14, 2024 12:32 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Cieszę się że kocinki zjadły,chociaż troszeczkę ale zawsze coś:). A Łateczka mam nadzieję że weterynarz coś wymyśli żeby biedna dupinka pokłuta troszkę choć tyci tyci przybrała.

Silverblue

 
Posty: 5891
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw mar 14, 2024 12:49 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

jolabuk5 pisze:Uff, to dobrze, że choć trochę zjadła, przynajmniej wczoraj. Stres na pewno nie pomaga, ale zastrzyki jednak tak, więc warto. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Koty po śniadaniu, jedne mniej, drugie więcej, ale wszystkie coś zjadły :wink:
Zobaczymy, na ile to starczy! :)


u nas już 2 śniadania zjedzone z apetytem
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76223
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 14, 2024 12:59 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Uff, to dobrze, że choć trochę zjadła, przynajmniej wczoraj. Stres na pewno nie pomaga, ale zastrzyki jednak tak, więc warto. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Koty po śniadaniu, jedne mniej, drugie więcej, ale wszystkie coś zjadły :wink:
Zobaczymy, na ile to starczy! :)


u nas już 2 śniadania zjedzone z apetytem

U nas już też była dokładka.

Silverblue

 
Posty: 5891
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw mar 14, 2024 14:33 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Anna2016 pisze:Dziękuję, wczoraj zjadla puszeczke 80gram, wtarłam w łapkę sporo lekarstw, rano słabo :( spróbujemy jutro do weta, może coś zmieni w zastrzykach bo po ostatnich nie było takiej poprawy jak po poprzednich :( podziwiam weta że daje rade podać kłuje w tak chudziutka dupinkę...) a tylko Łatka bardzo zmęczona stresem...
więc dopiero jutro do weta, po 10 dniach.... :(
Chiko , Sabciu kciuki za Was :ok: :1luvu: :201461 :201461

Chodzicie tak często jak my… Zapisałam się do innej lecznicy na USG, głównie też aby ktoś inny ją zobaczył, może świeże oko coś zdziała, coś zaproponuje, coś wypatrzy.
Nie narzekam na obecną, choć widzę, że uparcie dąży w jednym kierunku chcąc pobudzic perastyltykę, dla mnie po już prawie 3 ms to zły trop.
I pomimo, że twierdzi, że to nie steryd zatrzymał tak wg mnie tak. Póki nie było sterydu było w miarę ok, we wtorek dostała i od wtorku problem się nasilił.

Chikita

 
Posty: 7640
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Czw mar 14, 2024 21:42 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Silverblue pisze:
mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Uff, to dobrze, że choć trochę zjadła, przynajmniej wczoraj. Stres na pewno nie pomaga, ale zastrzyki jednak tak, więc warto. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Koty po śniadaniu, jedne mniej, drugie więcej, ale wszystkie coś zjadły :wink:
Zobaczymy, na ile to starczy! :)


u nas już 2 śniadania zjedzone z apetytem

U nas już też była dokładka.

U nas naszczęście też!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69857
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 14, 2024 21:42 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Chikita pisze:
Anna2016 pisze:Dziękuję, wczoraj zjadla puszeczke 80gram, wtarłam w łapkę sporo lekarstw, rano słabo :( spróbujemy jutro do weta, może coś zmieni w zastrzykach bo po ostatnich nie było takiej poprawy jak po poprzednich :( podziwiam weta że daje rade podać kłuje w tak chudziutka dupinkę...) a tylko Łatka bardzo zmęczona stresem...
więc dopiero jutro do weta, po 10 dniach.... :(
Chiko , Sabciu kciuki za Was :ok: :1luvu: :201461 :201461

Chodzicie tak często jak my… Zapisałam się do innej lecznicy na USG, głównie też aby ktoś inny ją zobaczył, może świeże oko coś zdziała, coś zaproponuje, coś wypatrzy.
Nie narzekam na obecną, choć widzę, że uparcie dąży w jednym kierunku chcąc pobudzic perastyltykę, dla mnie po już prawie 3 ms to zły trop.
I pomimo, że twierdzi, że to nie steryd zatrzymał tak wg mnie tak. Póki nie było sterydu było w miarę ok, we wtorek dostała i od wtorku problem się nasilił.

Trzeba probować. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69857
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Sob mar 16, 2024 12:24 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Serdecznie pozdrawiamy, zdrowia i spokojnego dnia :P

Łaciatkabiedulinka

Dziś u nas piękna pogoda ale na jutro zapowiadają śnieg z deszczem....
Ostatnio edytowano Sob mar 16, 2024 13:08 przez Anna2016, łącznie edytowano 1 raz

Anna2016

 
Posty: 11558
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob mar 16, 2024 12:48 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

jolabuk5 pisze:Rano kotki zjadły, ufff. :)

Uff :)
Jak ja się tego boję. Dzisiaj rano Kocio nie jedł, ale teraz pojadł, uff.
Kocia huśtawka jedzeniowa potrafi człowieka wykończyć
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8809
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob mar 16, 2024 15:11 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Katarzynka01 pisze:
jolabuk5 pisze:Rano kotki zjadły, ufff. :)

Uff :)
Jak ja się tego boję. Dzisiaj rano Kocio nie jedł, ale teraz pojadł, uff.
Kocia huśtawka jedzeniowa potrafi człowieka wykończyć

Oj tak! Moje znowu jedzą mniej, Sabcia rano "nie jest głodna", porządnie zjada dopiero późno wieczorem.
A Usia prawie wcale nie chce nic mokrego, tylko suche chrupie. Martwię się, jak nie chce mokrego jeść, ostatnio ładnie lizała sosik z Whiskasa i Sheby, troszkę musu gourmeta i nawet skubała mięsko. A dzis dopiero przed chwilą udało mi sie ją namówić na shebę i gourmeta. No nic, dobrze, ze chociaż teraz się udało!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69857
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Paula05 i 59 gości