Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']Kocio [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 04, 2024 0:36 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

:1luvu:
Wiosna u nas całą gębą.
Tylko jedyne kwiatki to te od Ciebie.
Jak się ma nienormalne koty, to się nie ma żadnych roślin
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8920
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon mar 04, 2024 6:26 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Katarzynka01 pisze: :1luvu:
Wiosna u nas całą gębą.
Tylko jedyne kwiatki to te od Ciebie.
Jak się ma nienormalne koty, to się nie ma żadnych roślin

Otóż to ;-) właśnie w sobotę przyniosłam pęk bazi. Do sprzątania dodałam sobie godzinę roboty bo panna Mrusielda postanowiła sobie za punkt honoru wywalić je z wodą na szklanym stole. Stół przeżył, bazie i wazon przeżył, Mrusielda ledwo ale uszła z życiem :evil:
Cichutka była aż do wieczora :twisted: po jesieni średniowiecza jaką jej ustnie urządziłam :twisted:
To zdecydowanie nie był mój dzień...

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon mar 04, 2024 13:17 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Jesteśmy w dupie, po prostu.

To, co Kocio ma w nosku, albo głębiej, to niestety nowotwór, który się teraz bardzo agresywnie rozwija :(
Po kuracji antybiotykowej było lepiej, wierzyliśmy, że to bakteria, a raczej polipy + bakteria. Niestety to nie to.
Kilka dni temu znowu zaczął kichać, od czasu do czasu pojawiała się kropelka krwi, dokładnie tak, jak wcześniej. Ale poza tym był kontaktowy, jadł, miział się. Wyglądało na lekkie, okresowe, zaostrzenie stanu. Jak poprzednio.
Już w sobotę był pierwszy symptom gorszego samopoczucia. Mianowicie gdy mama wieczorem wróciła do domu, Kocio nie witał jej w dzrwiach. Spał.
Wczoraj kichał, a wieczorem miał problem z "wykichaniem", tak to wyglądało. W nocy nic nie zjadł, a zawsze ma zostawione jedzenie w miseczce. Wieczorem zasypiał w łóżku z mamą, ale w nocy widać zmienił miejsce, a od rana jest taki jakiś mało kontaktowy. Nie pozwolił sobie oczyścić noska, po raz pierwszy sprawiał wrażenie jakby go to bolało. Przyjechał pan doktor i niestety postawił diagnozę najgorszą z możliwych :(
Kocio jest stary, obecnie wet ocenia go na 16 - 17 lat, ile ma, nie wiemy. Doktor wdrożył leczenie, ale nie wiadomo czy zadziała, generalnie - zalecenie eutanazji :placz:
Jeśli mu sie poprawi, to chwilowo, a mama nie chce go męczyć. Mówi, że patrząc jak on cierpi, ona cierpi wraz z nim i po prostu nie daje rady.

Przykro mi strasznie z powodu Kocia, ale najbardziej boję się w tej chwili o mamę, bardzo źle to znosi, bardzo. Po prostu nie wyrabia psychicznie. Mama jest zaprzysi.eglą przeciwniczką uporczywej terapii wiodącej donikąd. Zgadzam się z nią. Ale strasznie, koszmarnie, niewyobrażalnie boję się o nią :(
Z tą najstraszniejszą decyzją czekamy do jutra. Jeśli nie będzie żadnej poprawy, trzeba się będzie pożegnać z Kociem :placz:
Tylko nie wiem co później z mamą, z pustym wówczas od wielu lat domem, pustym bo bez zwierząt. No do dupy i tyle

edit: robienie mu badań innych niż badania krwi, nie ma sensu, nie wytrzyma tego
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8920
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon mar 04, 2024 14:23 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

trzymajcie się jakoś
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 04, 2024 15:41 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

:placz:
Mam podjęła decyzję, jeśli do jutra nic się nie zmieni, pożegnamy Kocia.
Jest mało kontaktowy, a nawet jakby unikał kontaktu.
Jest po prostu źle.
Wszystkim nam jest źle, ale obawiam się, że nic nie możemy zrobić
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8920
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon mar 04, 2024 15:42 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Katarzynka01 pisze::placz:
Mam podjęła decyzję, jeśli do jutra nic się nie zmieni, pożegnamy Kocia.
Jest mało kontaktowy, a nawet jakby unikał kontaktu.
Jest po prostu źle.
Wszystkim nam jest źle, ale obawiam się, że nic nie możemy zrobić

Bardzo mi przykro :placz:
Trzymajcie się, kciuki mimo wszystko mocno trzymam :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 04, 2024 15:50 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Ja mimo wszystko też trzymam, ale nie ukrywam, że zwątpiłam :(
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8920
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon mar 04, 2024 16:03 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Kolejne złe wieści... :-(
Straszny jest ten rok :-(
Ściskam Was bardzo, bardzo... Decyzja najtrudniejsza z możliwych ale chyba jedyna jeżeli nic się nie da zrobić :-(((

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon mar 04, 2024 17:28 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Paskudnie sie ten rok zaczyna.
Ale nie pozwolcie Kociowi cierpiec.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 04, 2024 18:37 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Nie ma takiej opcji jak przedłużanie cierpienia, nie z moją mamą.
Czekamy do jutra rana, jeśli nie zaskoczy...
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8920
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon mar 04, 2024 18:49 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Ile lat go mieliście, chyba niedługo w sumie?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 04, 2024 18:57 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

4 lata w domu u mamy, a wcześniej kilka lat w piwnicy.
Pojawił się nagle, wyprosił inne koty, i czekał na miejscówkę. Mama mu obiecała, że będą razem, ale w domu był stary już i chory Knotek, dlatego to czekanie.
Zanim pojawił się w piwnicy widziałyśmy go z mamą na ulicy, przez którą przechodził. Zrobił na nas wrażenie dlatego go zapamiętałyśmy.
Musiał wcześniej mieć dom, sądząc po zachowaniu, poza tym był wykastrowany. Musiał też mieszkać w okolicy i był kotem wychodzącym.
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8920
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon mar 04, 2024 19:00 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Kasiu, dopiero doczytałam, strasznie smutne wieści... Przytulam, bądź teraz z mamą, to taki ciężki czas. :( :( :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70047
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 04, 2024 19:57 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

To szybko zlecialo, myslalem ze mniej, bo dopiero co jakos pamietalem info o smierci Knotka i adpocji tego piwniczaka. Nawet mowilem ze imie Kocio dostaja tylko koty wyjatkowe... ech.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Murfel i 55 gości