Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
avinnion pisze:Bez zmian, siedzi na macie lub w kuwecie. Nie je, nie pije, nadal się nie załatwia.
maczkowa pisze:Blue, chyba nie zrozumiałaś, o co chodzi Avinnion, miała na mysli, że małym problemem jest obserwowanie w kierunku wścieklizny, bo problemem jest, że kot zamknięty którąś dobę nie je i nie załatwia się w ogóle
avinnion pisze:Bie bardzo wiem jak go mam obserwować po zabiegu czy pod kątem wścieklizny skoro mam do niego nie zaglądać. Poza tym muszę wiedzieć czy znowu nie rozwalił sobie głowy waląc w klatkę.
avinnion pisze:No i tak. Pani z inspektoratu już wie że to ta doktor. Chciała moje dane ale się rozlaczyłam. Kota chcą zabrać na obserwację na 21 dni tylko musiałaby sprawdzić czy jakiś lekarz go weźmie. Przy zacięciu obserwacja 21 dni. Nie wiem co mam teraz zrobić. Pani była bardzo stanowcza że to nie ważne jaki kot jest, co z nim, mówię że to skaleczenie a wścieklizna przez ślinę a ona nie dała mi dojść do głosu i twierdzi że obserwacja tylko u odpowiedniego lekarza i po kontakcie z krwią też się obserwuje..
avinnion pisze:Jak zaczęła pytać o moje dane to się rozlaczyłam
avinnion pisze:Jak zaczęła pytać o moje dane to się rozlaczyłam. Mało to pomocne. Ta pani nawet nie chciała mnie wysłuchać. Jak człowiek na tam dzwonić po poradę jak oni zaczynają od zbierania jego danych?
Blue pisze:maczkowa pisze:Blue, chyba nie zrozumiałaś, o co chodzi Avinnion, miała na mysli, że małym problemem jest obserwowanie w kierunku wścieklizny, bo problemem jest, że kot zamknięty którąś dobę nie je i nie załatwia się w ogóle
Zrozumiałam że nie wie jak ma go obserwować skoro ma do niego nie zagladać teraz:avinnion pisze:Bie bardzo wiem jak go mam obserwować po zabiegu czy pod kątem wścieklizny skoro mam do niego nie zaglądać. Poza tym muszę wiedzieć czy znowu nie rozwalił sobie głowy waląc w klatkę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 56 gości