Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lut 18, 2024 15:29 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Dzisiaj taki ponury, depresyjny dzień :( Nie chce się z domu wychodzić, ale trzeba. Rzucę ptakom ziarno i podjadę do Kulek. Mam dużo dobrego jedzenia, każdy kot będzie mógł sobie wybrać to, co lubi najbardziej. Oby tylko przyszły.
Straszne :cry: :cry:
https://www.onet.pl/informacje/onetrzes ... 9,79cfc278

:strach: :strach: :strach: :strach:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lut 18, 2024 15:31 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nul pisze:Urocza ta czarno-biało-ruda trójca :)

potwierdzam
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lut 18, 2024 16:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję za komplementy w imieniu kotów :1luvu:
A o tym zatruciu piszą i mówią wszędzie. Alerty RCB wysyłano tuż przed północą. Nie mam współczucia dla kierowców, którzy jeżdżą pod wpływem alkoholu, albo brawurowo i giną ludzie. Współczuję jednak tym rolnikom. Będą musieli żyć z piętnem trucicieli, to jest najgorsze. Oni chcieli tylko trochę dorobić, nie zabić, ale ... :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lut 19, 2024 8:05 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zimno, brrr...Na razie temperatura poniżej zera i ciepło dzisiaj nie będzie. Biedne bezdomniaczki :( Dorota dzisiaj je nakarmi. Domowe już nakarmione. Szalały nad ranem. Dostały takie pudełko RC z dziurami. Do środka włożyłam myszki i pomponiki. Nie ma lepszej zabawy :lol: Twarde piłeczki się nie sprawdzają, ale takie miękkie owszem. Moim kotom zabawek nie brakuje, mam ich naprawdę mnóstwo, a głupie tekturowe pudełko z dziurami jest hitem. Kto kota zrozumie? :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lut 19, 2024 9:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Zimno, brrr...Na razie temperatura poniżej zera i ciepło dzisiaj nie będzie. Biedne bezdomniaczki :( Dorota dzisiaj je nakarmi. Domowe już nakarmione. Szalały nad ranem. Dostały takie pudełko RC z dziurami. Do środka włożyłam myszki i pomponiki. Nie ma lepszej zabawy :lol: Twarde piłeczki się nie sprawdzają, ale takie miękkie owszem. Moim kotom zabawek nie brakuje, mam ich naprawdę mnóstwo, a głupie tekturowe pudełko z dziurami jest hitem. Kto kota zrozumie? :lol:

To fakt to pudełko jest super, Zuzia bardzo chętnie się nim bawiła aż zniszczyła :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 19, 2024 10:46 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

To zrób jej takie coś na przykład z pudełka po butach lub czegoś podobnego.
Dorota dzwoniła, że nakarmiła trzy kotki, czyli Lilę, kocią mamę i Sreberko. Kocurów nie widziała, ale zostawiła jedzenie pod przyczepą, koty tam trafiają. Niestety, przyleciały sroki :evil: Dobrze byłoby karmić koty wieczorem, kiedy ptaki już śpią, ale żadna z nas wieczorem tam nie pojedzie, nie ma takiej opcji.
Świeci oślepiające wręcz słońce, ale jest bardzo zimno. Jutro znowu ugotuję kotom rosół, tłusty i ciepły będzie, na pewno będą zadowolone. Oczywiście inne rzeczy też dostaną. Zawsze mają "szwedzki stół". One dostają regularnie jeść, nie muszą jeść na zapas. W sumie to ich dieta nie różni się od tej dla kotów domowych, poza gotowanym kurczakiem, którego domowe nie chcą jeść. Nie muszą.
Kończy mi się ziarno dla ptaków, jutro muszę więc podjechać na targ. Przy okazji wstąpię do Rossmanna, czasem można trafić na wyprzedaż. Kupiłam kiedyś rajstopy po 99 gr, w tej samej cenie były psie miski, jakieś zabawki...itd. Nigdy już nie pojawiły się jednak fontanny po 9,99zł. Kupiłam kilka dawno temu, dla moich kotów, dla kotów znajomych i wydzwoniłam też parę osób, że coś takiego jest i wiem, że kupili. Od kiedy mam koty, to poluję na okazje.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lut 20, 2024 7:27 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Znowu ponury dzień i ma trochę padać, ale jest dość ciepło. Wczoraj kupiłam ziarno dla ptaków, mam zapas :ok: Jedzenie dla Kulek też już przygotowałam, podjadę do nich około 10-ej. Domowe koty nakarmione, śpią już. W nocy śpi ze mną Michasia, Lucy przychodzi na mizianki, podobnie jak Frodo. Kocury śpią na kanapie w drugim pokoju, przytulone do siebie, ładny widok :lol: Mam parę zdjęć, wkleję później. Wciąż jestem pod wrażeniem Bąbla, wszedł w stado jak w masło. On sprawia od początku wrażenie, że mieszka u mnie od zawsze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lut 20, 2024 10:31 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

On Ciebie zna od zawsze :) może to dlatego.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto lut 20, 2024 11:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tego nie wiem, ale to był straszny dzikus. Widywałam go z bardzo daleka, wiał, aż się kurzyło. Oswoiłam go na wędkę, podobnie jak Lilę. To taka stara wędka skórzany tancerz, żadna inna się nie sprawdzała.
U Kulek oczywiście byłam. Lila trochę zjadła, pochlipała śmietany i miała dość. Poza nią nic się nie pojawiło, zostawiłam więc jedzenie pod przyczepą. Do parku przybiegła Sreberko, zjadła, ale niewiele. Pojawił się tam też czarny kocur. Dałam mu miskę, ale tylko mnie obserwował. Po bardzo długiej chwili zdecydował się coś zjeść. To dobrze, że już bywa głodny, można będzie spróbować go łapać. Na klatkę-łapkę oczywiście. Walentego nie widziałam, kociej mamy też nie. Dorota nakarmiła Atola i Łatkę. Atol i Łatka dostają jeść pod blokiem, ale niezbyt dobre jedzenie, kolorowe chrupki i parówki, na przykład, więc smakuje im to, co Dorota daje. Rzadko, ale czasem tam też podjeżdżam.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lut 20, 2024 12:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Parę zdjęć
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A to czarny kocur, do którego nawet zbliżyć się nie mogę
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lut 20, 2024 13:04 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Piekny album 'rodzinny' :)

FuterNiemyty

 
Posty: 4879
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Wto lut 20, 2024 13:18 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Super zdjęcia, cudne, zadbane koty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 20, 2024 13:25 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu: Kocham je wszystkie, chociaż Mimek i Gabryś są trudnymi kotami. Rządzi nimi strach i to się nie zmienia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lut 20, 2024 13:35 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Dziękuję :1luvu: Kocham je wszystkie, chociaż Mimek i Gabryś są trudnymi kotami. Rządzi nimi strach i to się nie zmienia.

U mnie Pusia nadal nie lubi mężczyzn nawet tych domowych :strach:
Do mnie ufna, lubi się przytulać naturalnie na jej zasadach. Mimo tylu lat u nas nie pozbyła się strachu.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 20, 2024 15:14 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Wiem. Daszka, mama Mimka miała czwórkę kociąt. Każde inne, ale tylko Mimek wciąż nie może pokonać strachu. Z Gabrysiem to nieco inna historia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 15 gości