Przelicznik jednostek, proszę o pomoc.

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro sty 17, 2024 13:31 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

gatiko pisze:Kochani, sytuacja wygląda u mnie następująco. Skończyła mi się umowa. Jestem w trakcie szukania pracy.
Jestem sama. Leczenie kotka na nadczynnośc pochłania sporo pieniędzy. Leki, ma duże dawki Apelki, częste badania. Kicia eraz dołączyła., a to mnie już przerosło. Dwie wizyty, badania niecałe 1000 zł. Teraz leczenie kotki będzie. No i kończy się Apelka, a on musi na badania.
Jestem w czarnej...

Mam konto na vinted. Założyłam. Jeśli ktoś zajrzy, może coś kupi. Będę wdzięczna za pomoc.
Po prostu bardzo proszę. Nie mam wyjścia.
Dziękuję..

https://www.vinted.pl/member/176317480-dulcebeso

Załóż osobny wątek na "Kotach" z prośbą o wsparcie i linkiem do tego wątku.
Ja już teraz deklaruję wsparcie, ale zrób koniecznie osobny watek bo będzie bardziej widoczny i czytelny
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8454
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sty 17, 2024 13:32 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

Katarzynka01 pisze:
gatiko pisze:Kochani, sytuacja wygląda u mnie następująco. Skończyła mi się umowa. Jestem w trakcie szukania pracy.
Jestem sama. Leczenie kotka na nadczynnośc pochłania sporo pieniędzy. Leki, ma duże dawki Apelki, częste badania. Kicia eraz dołączyła., a to mnie już przerosło. Dwie wizyty, badania niecałe 1000 zł. Teraz leczenie kotki będzie. No i kończy się Apelka, a on musi na badania.
Jestem w czarnej...

Mam konto na vinted. Założyłam. Jeśli ktoś zajrzy, może coś kupi. Będę wdzięczna za pomoc.
Po prostu bardzo proszę. Nie mam wyjścia.
Dziękuję..

https://www.vinted.pl/member/176317480-dulcebeso

Załóż osobny wątek na "Kotach" z prośbą o wsparcie i linkiem do tego wątku.
Ja już teraz deklaruję wsparcie, ale zrób koniecznie osobny watek bo będzie bardziej widoczny i czytelny

Dobrze, dziękuję.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro sty 17, 2024 13:38 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

W tym wątku, który założyłaś dodaj koniecznie link do tego wątku, żeby ktoś mógł poczytać o kici i jej sytuacji
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8454
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sty 17, 2024 13:41 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

ewkkrem pisze:"Moi" weci twierdzą, że płynoterapia to podstawa w zapaleniu trzustki. Z moim kotem jeździłam na kroplówki dożylne od niedzieli do piątku codziennie z zaleceniem podawania w domu jeszcze dwóch kroplówek. Łącznie trzy kroplówki na dobę co 8 godzin. Niestety, w domu nie podołałam i ostre zapalenie przeszło w przewlekłe. Przez ten pierwszy tydzień dostawał też baterię zastrzyków (6-7). Teraz jeździmy tylko na kroplówki raz na tydzień (podskórne więc wizyta to 10 - 15 minut) z opcją, że może uda się rzadziej. Ech, gdyby dał sobie podać w domu to byłoby nieźle. Codziennie rano, przed jedzeniem dostaje amylaktiv. Mam, do podawania, w razie potrzeby, bupaq (przeciwbólowo). Podobno najmniej obciąża trzustkę.
Zabawa zaczęła się na początku września i, na dzień dzisiejszy ... lipaza powoli dochodzi do normy.

Dieta - niskotłuszczowa. Tu mam problem, bo mój kot je prawie wyłącznie surowe mięso. Tu dozwolona jest tylko pierś z kurczaka.
Jak Twój kot je saszetki to sporo można znaleźć z niską zawartością tłuszczu.

Powodzenia.

PS. Jeśli chcesz, to podam na pw co dostawał w zastrzykach.

Dziękuję.
Moja kotka, jak wspomniałam to kotka w dużym ℅ suche. Dokarmialam mlkrym że strzykawki. Mięso średnio.
Aktualnie, podaje zblendowanego indyka, gotowanego. Sama coś zlizala, bez szału. Nie wiem zy po tym leki, jest taka nieswoja, odpoczywa, śpi.
Nie wiem dokładnie jakie leki wdrożą. U tego weta usłyszałam jakie podają leki(chyba każdy ma jakiś zestaw), zaznaczyła ze w zależności od pacjenta.
Ilość kroplowek, u tego -zależna od stanu pacjenta. Make być jedna, dwie, albo pojęcia nie mam
Leczenie objawowe, na pewno przeciwwymiotne, przeciw bólowe., steryd, antybiotyk.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro sty 17, 2024 17:26 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

Jeśli dostała opioid (bupaq) to po tym kot może być "zawieszony", pobudzony, senny, patrzący w przestrzeń, nie bardzo wiedzący gdzie jest itp itd, ale nie przeskoczysz raczej. Jak nasza "rodzinna" kotka miała zapalenie trzustki (+wątroby i jelit) to też to dostawała; trzustka podobno mocno boli. A NLPZy niewskazane, nawet w ileś lat po wyleczeniu na moje hasło "kotka miała w przeszłości triaditis" NLPZy były dawane (przez różnych wetów) z wielką ostrożnością.

Kroplówki dożylne dostawała też, i antybiotyk (też dożylnie, o ile pamiętam co 12h). Steryd o ile pamiętam też (chyba w roli przeciwzapalnej).
Jedzenie miało być niskotłuszczowe i lekkostrawne; u nas były puszki hills a/d (z wodą) i ponieważ kotka była suchożerna, to jakieś chrupki niskotłuszczowe, o ile pamiętam to najmniej tłuste jakie się wtedy (jakieś 8 lat temu...) dało znaleźć "na już" w lecznicy to był Royal Diabetic, teraz niżejtłuszczowe jest chyba to: https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... re/1116228 i RC Sensitivity Control (tak na szybko), no chyba że mają jakieś inne wady (tu już nie wiem).

Poproszę nr konta na pw.
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Śro sty 17, 2024 19:18 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

włóczka pisze:Jeśli dostała opioid (bupaq) to po tym kot może być "zawieszony", pobudzony, senny, patrzący w przestrzeń, nie bardzo wiedzący gdzie jest itp itd, ale nie przeskoczysz raczej. Jak nasza "rodzinna" kotka miała zapalenie trzustki (+wątroby i jelit) to też to dostawała; trzustka podobno mocno boli. A NLPZy niewskazane, nawet w ileś lat po wyleczeniu na moje hasło "kotka miała w przeszłości triaditis" NLPZy były dawane (przez różnych wetów) z wielką ostrożnością.

Kroplówki dożylne dostawała też, i antybiotyk (też dożylnie, o ile pamiętam co 12h). Steryd o ile pamiętam też (chyba w roli przeciwzapalnej).
Jedzenie miało być niskotłuszczowe i lekkostrawne; u nas były puszki hills a/d (z wodą) i ponieważ kotka była suchożerna, to jakieś chrupki niskotłuszczowe, o ile pamiętam to najmniej tłuste jakie się wtedy (jakieś 8 lat temu...) dało znaleźć "na już" w lecznicy to był Royal Diabetic, teraz niżejtłuszczowe jest chyba to: https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... re/1116228 i RC Sensitivity Control (tak na szybko), no chyba że mają jakieś inne wady (tu już nie wiem).

Poproszę nr konta na pw.


Dziękuję.
Kotka dostała do domu gabapentin. Dzisiaj powiedziała mi wet, że mam na stałe wprowadzić
Dostała dzisiaj chyba 5 zastrzyków i kroplówkę dożylna.
Nie mam specyfikacji leków podanych. Chyba jutro.
Rozmawiałam i w tej lecznicy na temat NLPZ
Ja już sobie przez próbę rozmowy, współpracy etc zrobiłam wrogów. Dzisiaj stałam jak dziecko i ryczałam.
Oni nie leczą od dzisiaj wiec nawet zapytać nie można, skonsultować też nie. bo oni rozumieją to jako atak i podważanie.
Podsje kotce póki co, za rada forumowiczek, indyka gotowanego. Póki co zblendowany i strzykawka. Chociaż jsk zauważyłam, zjadła sama w kawalku. No cóż.kawalwk to wielkość paznokcia.
Będę musiała się zaznajomic z inf odnośnie odżywiania.
Spisać to...
Mam obserwować jak się czuję koteczka. Jutro znowu.
Martwi mnie brak kupki. Nie wiem czy podać znowu laktuloze?
I ile. Mówiłam wetce o kuoxe to mówi,no to właśnie kroplówki.

Czy po takim "szpitalnym" leczeniu, też później kontynuacja leków w domu? Wspominała też cos o łękach na żołądek.
Proszę chętne, madre kobiety (bo macie mega wiedzę), wpisujcie wszelkie informacje i doświadczenia, jak macie tylko czas i chęci.
W ogóle to jestem wdzięczna, za taki odzew. Zainteresowanie. Czuje się zagubiona i przerażona, przyznam.

Kicia odpoczywa. Przysypia.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro sty 17, 2024 20:18 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

Z wlasnych doswiadczen, zbyt duza dawka opioidu powoduje, ze kot 'odlatuje' i dzieja sie rozne dziwne rzeczy.
Dobrana, niewielka dawka powoduje zniesienie bolu i kot wreszcie je (nawet niewiele, po glodowce nagle duza dawka pokarmu nie sluzy, raczej male porcje po kilka/kilkanascie razy na dobe), odsypia, relaksuje sie.
Kroplowki szly raz dziennie przy stanie ostrym i oslabieniu kota, z czasem wylapywane szybko zaostrzenia wyprowadzane w oparciu o diete i opioid w warunkach domowych.

Gatiko, przepraszam, nie odbierz tego, jako atak, ale albo sami problematyczni weci, albo cos kuleje w komunikacji, skoro kolejny gabinet az tak mocno reaguje i odmawia podstawowego leczenia w takim przypadku.
Gaba na stale w jakim celu?

FuterNiemyty

 
Posty: 4879
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro sty 17, 2024 20:41 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

FuterNiemyty pisze:Z wlasnych doswiadczen, zbyt duza dawka opioidu powoduje, ze kot 'odlatuje' i dzieja sie rozne dziwne rzeczy.
Dobrana, niewielka dawka powoduje zniesienie bolu i kot wreszcie je (nawet niewiele, po glodowce nagle duza dawka pokarmu nie sluzy, raczej male porcje po kilka/kilkanascie razy na dobe), odsypia, relaksuje sie.
Kroplowki szly raz dziennie przy stanie ostrym i oslabieniu kota, z czasem wylapywane szybko zaostrzenia wyprowadzane w oparciu o diete i opioid w warunkach domowych.

Gatiko, przepraszam, nie odbierz tego, jako atak, ale albo sami problematyczni weci, albo cos kuleje w komunikacji, skoro kolejny gabinet az tak mocno reaguje i odmawia podstawowego leczenia w takim przypadku.
Gaba na stale w jakim celu?

Nie zjadła dzisiaj wiele. Daje jej małe dawki jedzonka. Po kroplowce chyba nie odczuwa głodu? Być może głupie pytanie, ale nie mam pojęcia w tej materii.

Nic się nie dzieje :wink:
Po prostu po wieku perypetiach z wetami i lekarzami, a mówię o poważnych kwestiach, lubię dopytać.. Dla mnie jest ważne, co jak i dlaczego. Poczytałam na forum np o łękach NLPZ (dawno, dawno temu, ale aktualnie jako przypominajka). Zapytalam weta o leczenie, wspomnial o tych lekach. Wówczas dopytalam o możliwość podania innych leków, czy np stosują. Kolejna kwestia, chcialam zostać z kotka i pytałam, czy mogę. Powiedziałam dlaczego mi tak bardzo zależy.
Podpadlam wcześniej, ponieważ kiedyś zapytalam czy będzie możliwość zejść z ogromnej dawki Apelki, ponieważ obawiam się takich dawek. Usłyszałam że jeśli już to mogę liczyć na wyższe. "Koty są stare i się będą sypać"!
Nie jestem wetem, nie pouczam, nie ustawiam leczenia.
Pytam, chce porozmawiać i wiedzieć co i jak będą robić z moimi kotkami.
Nic więcej

Gana na stałe, póki co przed kroplowkami, a później zawsze w domu. Przeciwbólowo.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro sty 17, 2024 20:55 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

Napisałam do moderacji, ponieważ nie mogę odpisywac na priv. Zdarzy się 1 lub 2 wiadomości i koniec.

Myślicie, że mogę podać kotce laktuloze?
Trochę się martwię. Od niedzieli brak kupki.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 18, 2024 17:15 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

Jak koteczka dzisiaj?
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw sty 18, 2024 17:31 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

Kolejny dzień kroplowek.
Wczoraj kicia sama zjadła troszeczke. Ja też coś w nią wcisnęłam. Pila ładnie wodę. Siusiala. Zdesperowana podałam laktuloze. Na forum gdzieś było, że można. Werka mówiła, że nie, ponieważ podraznia.
Kupki nie ma od niedzieli.
W nocy przychodzila do mnie. , tuliła się.

Nie wiem dokładnie, co dostała kicia wczoraj, Zapytalam czy mogę dostać jakieś inf na kartce, to pani powiedziała że jeszcze dobrze leczyć nie zaczęła.
Dzisiaj rano, dostała gabapentyne 1/3 tabletki. Było w miarę normalnie, bardzo wyciszona.
W lecznicy dostała Rangera, synulox i pervomax
Wróciłam do domu kicia nie wyszła z transportera. Wyjęłam ja, nie trzymała się na łapkach. Myślałam że umrę na zawał.
Dzwonię, mają przerwę 2 godz. Nic nie da się zrobić. Trzeba czekać. kicia przez 2.5 godz leżała bezwladna. Próbowała podnieść łepek, to jakieś tiki miała i łepek opadał, nie mogła utrzymać.. Oczka przez calusienki czas otwarte, wielkie. Przerażające.... Okropny widok.
Znowu do lecznicy. Kicia delikatnie kontaktowa, przynajmniej ruszyła główka normalnie i oczka już nie były aż tak przerażająco dziwne..
Obejrzał i powiedział, że nic nie dostała z leków, co miałoby to spowodować. Najpewniej gaba i stres. Mówił że dzisiaj jakiś wielki piesek strasznie wyl no i ktoś szczekał, ktoś miauczal...
Mam dość jej spokój i niech odpoczywa.
Jutro kroplówką.

Blue, podpowiedz mi co zrobić.
Podać 1/3 leku? Wet mówi że mam zrobić co żona mówiła. Ona nie mówiła nic.bo chyba zapomniała, a ja w stresie nie zaoytalam.(nie przyszło mi do głowy)
Pytam jego co zrobić, to mówi , jeśli ma być bezstresowo, to podać. Jeśli boję się takich efektów oglądać. to nie podawać.



Co na zaparcia.? Kicia nawet nie wchodzi, nie napina sie. Nie dzisiaj, bo dzisiaj to leży i nie chodzi.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 18, 2024 20:07 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

Ja bym nie podała, ale niech się mądrzejsi wypowiedzą.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw sty 18, 2024 20:14 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

Kicia leży, odpoczywa, spi.
Nie wiem, co zrobić.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 18, 2024 20:31 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

Pozwolić się wyspać?
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw sty 18, 2024 20:38 Re: POMOCY mamy zapalenie trzustki PILNE

Gretta pisze:Pozwolić się wyspać?

Pozwalam.
Pytam o jutro, o lek...

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości