Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 18, 2023 10:11 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26905
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 18, 2023 10:18 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
JEST KOCIA MAMA :dance: :dance2: :dance: Dorota przed chwilą dzwoniła. Kocia mama spała w domku. Lila też się pojawiła. Ona ma jakieś dwie małe ranki, możliwe, że się przedzierała przez krzaki. Jutro sprawdzę, a dzisiaj Dorota jej to przemyła wodą. Nic groźnego, na szczęście.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56224
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 18, 2023 10:42 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Dziękuję :1luvu:
JEST KOCIA MAMA :dance: :dance2: :dance: Dorota przed chwilą dzwoniła. Kocia mama spała w domku. Lila też się pojawiła. Ona ma jakieś dwie małe ranki, możliwe, że się przedzierała przez krzaki. Jutro sprawdzę, a dzisiaj Dorota jej to przemyła wodą. Nic groźnego, na szczęście.

Super :1luvu: :1luvu: :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26905
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 18, 2023 10:45 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ulżyło nam z Dorotą :lol: Ale gdzie się podziewała? Dlaczego nie przychodziła do misek? Tego się nie dowiemy, ważne, że jest, że wygląda na zdrową.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56224
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 18, 2023 11:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

:dance: :dance2: :dance:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76339
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 18, 2023 12:17 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dorota czekała na Sreberko dość długo, ale kotka nie przyszła. Tak to jest z bezdomniakami :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56224
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 18, 2023 13:29 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ufff… kocia mama :1luvu:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2430
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 19, 2023 7:15 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Żebyśmy tylko jeszcze zobaczyły, że je, bo tego akurat nie widzimy, kotka ucieka.
Ciemno jeszcze i ponuro, ale ma być dzisiaj ciepło trochę słońca, a potem istny armagedon :evil: Już się boję, naprawdę.
W domu cisza, spokój, koty najedzone już śpią. Mimek wczoraj jadł, potem przybiegł, aby pobiegać za światłem laserka, oczko wygląda już nieźle. Oby tak dalej. Bąbel na dobre zadomowiony, je, bawi się, pięknie korzysta z kuwety i drapaków. Ma swoje ulubione miejsca, jest naprawdę fajnym kotkiem. Nie jest jednak kotem nakolankowym, sam nie wskoczy na kolana, ale mizianki lubi. Zupełnie nie interesują go otwarte drzwi, chyba miał już dość wolności i ceni sobie ciepło, miękkie posłanie i pełną miskę. O zabawkach już nie wspomnę. Jest kotkiem parterowym, co po ekscesach Bratka bardzo mnie cieszy.
Powolutku już muszę szykować jedzenie dla ptaków i bezdomniaków. Wracając zrobię zakupy, również dla kotów sąsiadki. Ona ma ciężkie życie z kotami. Ferdek wciąż atakuje Mię, nie odpuszcza. Obróżka feromonowa, feromony w kontakcie nic nie pomogły :cry: Kot nie chce zaakceptować obecności kotki. Grażyna wciąż ma nadzieję, że to się zmieni, ale ja czarno to widzę, niestety.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56224
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 19, 2023 7:47 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ewa, a próbowałyście moze calmvetu na Ferdku? U mnie też są skonfliktowane koty i wielu rzeczy probowałam, ostatnio calmvet i przynajmniej na 2 spośród 3 kotów, którym go podaję- działa, naprawdę jest taki wyraźny efekt wyluzowania i kot mi nie atakuje kotki, a najmłodszy a w zasadzie już drugi od konca Wituś który te calmvety uwielbia i sam je, też zachowuje się spokojniej. Tu akurat nie jestem pewna na 100%, czy to efekt calmvetu, czy fakt, że dostał do towarzystwa młodszą sparingpartnerkę, z którą się super zgadały i dają sobie wzajemnie mase ruchu i kotłowaniny, ale wcześniej też cześc kotów się z nim bawiła a i tak ciagle atakował te niechetne, teraz to sie zmieniło. Natomiast przy tym pierwszym, to jest ewidentnie Calmvet, co widziałam, jak odstawiłam na 2 dni
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto gru 19, 2023 11:04 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzięki :1luvu: Spróbujemy, bo to naprawdę jest nie do zniesienia. Mieszkanie duże, jest możliwość izolacji, ale to przecież błędne koło. Koty źle reagują na zamknięte drzwi, są bardziej nerwowe i koło się zamyka.
Dzisiaj jest wiosna. Naprawdę. Świeci słońce, koty są na balkonie, a ja nie czuję chłodu, chociaż balkon otwarty. U Kulek byłam, Sreberko od razu się pojawiła, Lila była koło domku. Obie się najadły. Kociej mamy nie widziałam. Lila ma już cienki strupek na pyszczku, czyli to było jakieś lekkie zadrapanie. Nie jest taka jaka była latem i wczesną jesienią, gdzie domagała się mizianek, nie odchodziła zaraz po posiłku. Czegoś się najwyraźniej boi, ale i ja i Dorota stoimy przy niej, kiedy je, żeby czuła się bezpieczniej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56224
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 19, 2023 13:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Kupiłam w lecznicy Kalmwet i Ferdek już dostał jedną kapsułkę. Oby zadziałało. Zapłaciłam sporo drożej niż w necie, ale na przesyłkę trzeba byłoby długo czekać.
Wiele razy pisałam o bezdomnym, który gromadzi śmieci, teraz w okolicach kociego domku. Jakiś czas temu dwóch panów, w tym jeden znajomy Doroty tam pracujący, na naszą prośbę wszystko posprzątali. Wywieźli kilka taczek śmieci. A tak jest teraz, Dorota zrobiła zdjęcie.
Obrazek
On czasem rozpala ognisko, może dojść do nieszczęścia, bo to pod ścianą transformatora. Wcześniej podpalił drzewo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56224
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 19, 2023 17:25 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Może drewniana skrzynka na śmieci rozwiązała by problem?
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3581
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 19, 2023 19:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Senanta pisze:Może drewniana skrzynka na śmieci rozwiązała by problem?

No to miałby na rozpałkę :lol: Ten człowiek z jakichś powodów zatracił nie tylko sens życia, została mu tylko wegetacja z dnia na dzień :placz: .
Smutne, jak podpali stację trafo to jeszcze pozbawi ludzi zasilania, a koty wypłoszy.
Ewar - zdrowych, spokojnych, zasobnych Świąt :201479

kajtek56

 
Posty: 402
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Wto gru 19, 2023 22:59 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękujemy, kocia mamo, że posłuchałaś naszych próśb o objawienie się…
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 20, 2023 7:51 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

kajtek56, dziękuję za życzenia :1luvu:
Jeżeli chodzi o bezdomnego, to u nas jest schronisko dla mężczyzn. On chyba nie chce tam być. Podobno dostał też mieszkanie socjalne. On nie jest agresywny, to spokojny człowiek, ale takie życie wybrał. Po co mu te śmieci? Puste opakowania, reklamówki...itd? Naznosi śmieci, a potem je zostawia i przenosi się w inne miejsce. Nie myje się, tylko drapie :evil: Coś okropnego. W lecie urządził się w krzakach za przystankiem autobusowym naprzeciwko okien Doroty. Nie wiem dlaczego nikt nie reaguje.
Dzisiaj ma padać ulewny deszcz, na razie jest sucho i chyba dość ciepło. Dorota ma dyżur u Kulek, a ja chyba podjadę lub podejdę na targ, muszę mieć zapas ziarna dla ptaków, musi mi wystarczyć do środy. Od dzisiaj zaczyna się u mnie w bloku remont, w związku z likwidacją term i podłączeniem ciepłej wody. Na razie będą działać w piwnicach i na klatkach schodowych. Będą też przenosić liczniki gazowe na klatki. Już się boję, ale termy boję się bardziej, naprawdę.
Koty najedzone, część śpi, a część się bawi. Bąbel bardzo lubi tor z piłeczką, ale w sumie to wszystkim się bawi. Mimka obserwuję i chyba nie jest źle. Kot je i przybiega na zabawę wieczorem. Przed nami święta, dużo wolnych dni, oby nic złego się nie działo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56224
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 27 gości