Mocne kciuki, żeby udalo się pomoc Sówce!

Moderator: Estraven

za postawienie diagnozy i kolejne
za efektywne leczeniemziel52 pisze:Nowa koncepcja, jeśli nawet nie znajdzie potwierdzenia w aktualnych badaniach weterynaryjnych, oferuje skuteczne leczenie objawowe, które - jak wiele innych - potem ktoś uzasadnieni.
- to jest to całkiem sensowna opcja.Blue pisze:No, wracamy. Jeśli w płynie nic nie wyjdzie to Sówka zostanie na diecie niskotluszczowej i zobaczymy. Jeśli tu leży przyczyna to się dowiemy raczej wcześniej niż później. Tyle że uderzę do dietetyka jeśli faktycznie ten dobry stan się utrzyma, niech ustali prawidłową suplementację. Bez względu na przyczynę - jeśli dieta z normalną ilością tłuszczu jej szkodzi - to będzie jadła go mniej, po prostu.
Ludzie z takim problemem jak pisałam mogą jeść jeden rodzaj tłuszczu który trawi się i metabolizuje inaczej - nie wiem czy jest on wskazany dla kotów bo jest roślinny. To wszystko trzeba by ogarnąć fachowo - macie do polecenia jakiegoś dobrego kociego dietetyka?
Nie jestem zwolennikiem diety niskotłuszczowej u kotów bez absolutnej potrzeby i dłużej niż to konieczne - a i wtedy musi być ona naprawdę dobrze skomponowana, potrzebuję fachowca

Blue pisze:Też tego nie cierpię. Nic mnie tak nie stresuje jak sytuacja w której jestem bezradna. Gdy słyszę w formie pocieszenia: czym się stresujesz, i tak nie masz na to wpływu - to piany dostajeNaprawdę kogoś to uspokaja?
Coś mojemu kotu dolega, coś bardzo realnie zagrażającego życiu i chce wiedzieć co to. To coś się dzieje, nazwanie tego niczego nie pogorszy, za to powie na czym stoimy i daje nadzieję na jakieś działanie.


Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], sebans i 31 gości