Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

MB&Ofelia pisze:No, doczytałam. Pozdrawiam pourlopowo.

Oj tak, doczytywałam niedawno po migrenie, to trochę trwa... :wink:

" Badania wykazały, że mruczenia kota pomaga także na bóle migrenowe. Wystarczy położyć głowę obok ciepłego, kociego ciała, by szybko odczuć przyjemną ulgę. Kojący dźwięk wydzielany przez kota korzystnie wpływa na układ nerwowy i znacznie zmniejsza intensywność odczuwanego bólu głowy. "

piano pisze:" Badania wykazały, że mruczenia kota pomaga także na bóle migrenowe. Wystarczy położyć głowę obok ciepłego, kociego ciała, by szybko odczuć przyjemną ulgę. Kojący dźwięk wydzielany przez kota korzystnie wpływa na układ nerwowy i znacznie zmniejsza intensywność odczuwanego bólu głowy. "

Na mnie chyba to nie działa... Najlepsza cisza, spokój, ciemność i czas, żeby przeszło. :wink:

Gosiu, dziekuję za karteczkę :1luvu:

Miłej środy!

Usia widocznie coś jednak je, bo cukier był ok, podałam insulinę.

Była okazja i Usiaczek oojechał do weta na kontrolę. Cisnienie wysokie, musimy zwiekszyć dawkę leku. T4 pobrane, będzie jutro. Poza tym panienka znowu się przeziębiła, goraczka 39 st (dlatego nie chciała jeść), mamy antybiotyk na 10 dni.

Gosiu, kotki dziękują za przypomnienie o święcie

jolabuk5 pisze:Była okazja i Usiaczek oojechał do weta na kontrolę. Cisnienie wysokie, musimy zwiekszyć dawkę leku. T4 pobrane, będzie jutro. Poza tym panienka znowu się przeziębiła, goraczka 39 st (dlatego nie chciała jeść), mamy antybiotyk na 10 dni.

Gosiu, kotki dziękują za przypomnienie o święcie

Usiu zdrowiej :ok:

jolabuk5 pisze:Była okazja i Usiaczek oojechał do weta na kontrolę. Cisnienie wysokie, musimy zwiekszyć dawkę leku. T4 pobrane, będzie jutro. Poza tym panienka znowu się przeziębiła, goraczka 39 st (dlatego nie chciała jeść), mamy antybiotyk na 10 dni.

Gosiu, kotki dziękują za przypomnienie o święcie

Oj, dobrze, że Usia pojechała i że macie to juz za sobą. Wiedza co kotce dolega pozwala zrozumieć co się z Usią dzieje. Kciuki za wynikI :ok:

Dużo kciukow za Usię :ok:

Usia, nie martw Pańci! Proszę zdrowieć, raz! raz! :ok:

mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Była okazja i Usiaczek oojechał do weta na kontrolę. Cisnienie wysokie, musimy zwiekszyć dawkę leku. T4 pobrane, będzie jutro. Poza tym panienka znowu się przeziębiła, goraczka 39 st (dlatego nie chciała jeść), mamy antybiotyk na 10 dni.

Gosiu, kotki dziękują za przypomnienie o święcie

Usiu zdrowiej

Staram się, Ciociu :oops:

Usia

Anna2016 pisze:
jolabuk5 pisze:Była okazja i Usiaczek oojechał do weta na kontrolę. Cisnienie wysokie, musimy zwiekszyć dawkę leku. T4 pobrane, będzie jutro. Poza tym panienka znowu się przeziębiła, goraczka 39 st (dlatego nie chciała jeść), mamy antybiotyk na 10 dni.

Gosiu, kotki dziękują za przypomnienie o święcie

Oj, dobrze, że Usia pojechała i że macie to juz za sobą. Wiedza co kotce dolega pozwala zrozumieć co się z Usią dzieje. Kciuki za wynikI

Też się cieszę, chociaż znowu wydałam 500 zł (leki na zapas, badanie krwi, pomiar ciśnienia). Ale wizyta byĺa bardzo potrzebna.

Gosiagosia pisze:Dużo kciukow za Usię

MaryLux pisze::ok:

Dziękuję, Ciociu Gosiu i Ciociu-Babciu :1luvu:

Usia

czitka pisze:Usia, nie martw Pańci! Proszę zdrowieć, raz! raz!

Staram się, może leki pomogą :oops:

Usia

Calinka Mini i Kitka. Łatka []Lucas []Usia []Sabcia []

Kto przegląda forum