Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']Kocio [']

[Gosiagosia]

[Katarzynka01]

Witaj Gosiu, miłego dnia

Dzisiaj obradujemy nad korektą projektów. Na pomoc przybywa mama, której zmysł projektowania przestrzeni jakoś wydaje mi się lepszy niż nasz razem wzięty. Zobaczymy

[Gosiagosia]

[meg11]

Radom był bardzo tani. A Warszawa bardzo droga. Dlatego Radom poszedł na Warszawę. W Warszawie nadal są konkurencyjni, a w Radomiu już drodzy.

Warszawa jest mega droga, znalazłam fachowców-mam nadzieję w Łodzi. Radom i "fachowcy" od renowacji mebli to sąd pewny Nie ma opcji odnawiać meble w mojej mieścinie.
Warszawa ceny z kosmosu.
Zobaczymy w sobotę jak Łodzianie się sprawdzą

[Gosiagosia]

Radom był bardzo tani. A Warszawa bardzo droga. Dlatego Radom poszedł na Warszawę. W Warszawie nadal są konkurencyjni, a w Radomiu już drodzy.

Warszawa jest mega droga, znalazłam fachowców-mam nadzieję w Łodzi. Radom i "fachowcy" od renowacji mebli to sąd pewny Nie ma opcji odnawiać meble w mojej mieścinie.
Warszawa ceny z kosmosu.
Zobaczymy w sobotę jak Łodzianie się sprawdzą

Warszawa jest droga i nie tylko fachowcy śrubują ceny. Tu wszystko jest droższe.

[Katarzynka01]

O tak. Pracowałam i mieszkałam w Warszawie czas jakiś Wszystko było droższe, a w niektórych znanych firmach nie obowiązywały obniżki sezonowe. Swego czasu chciałam kupić kostium kąpielowy bo wyjeżdżałam służbowo do ciepłych krajów. A u nas już dawno było po sezonie. Cena mnie zadziwiła i wkurzyła. Postanowiłam kupić w Łodzi. W znanym mi salonie, znanej powszechnie firmy oczywiście posezonowa obniżka była. Ten sam kostium, koniec października - Warszawa 340 zł, Łódź 180 zł. Ta różnica była tak szokująca, że zapamiętałam, a był to rok 1998, ceny były więc zupełnie inne. Pani w salonie w Łodzi powiedziała mi, że Warszawa rządzi się innymi prawami. Oni, w całej Polsce jako przedstawiciele firmy mają różne obniżki, w tym sezonowe, a Warszawa jako jedyne miasto w Polsce nie.
Zresztą jak pamiętam wszystko było znacząco droższe, od żywności po usługi.

[meg11]

O tak. Pracowałam i mieszkałam w Warszawie czas jakiś Wszystko było droższe, a w niektórych znanych firmach nie obowiązywały obniżki sezonowe. Swego czasu chciałam kupić kostium kąpielowy bo wyjeżdżałam służbowo do ciepłych krajów. A u nas już dawno było po sezonie. Cena mnie zadziwiła i wkurzyła. Postanowiłam kupić w Łodzi. W znanym mi salonie, znanej powszechnie firmy oczywiście posezonowa obniżka była. Ten sam kostium, koniec października - Warszawa 340 zł, Łódź 180 zł. Ta różnica była tak szokująca, że zapamiętałam, a był to rok 1998, ceny były więc zupełnie inne. Pani w salonie w Łodzi powiedziała mi, że Warszawa rządzi się innymi prawami. Oni, w całej Polsce jako przedstawiciele firmy mają różne obniżki, w tym sezonowe, a Warszawa jako jedyne miasto w Polsce nie.
Zresztą jak pamiętam wszystko było znacząco droższe, od żywności po usługi.

Warszawa-renowacja fotela 1600-1800 Łódż na razie 400 plus obicie więc około 800-900
Biurko mniej więcej 2000 Łódż 6000 tys Warszawa.

Masakra.

[Katarzynka01]

Meg11, skoro jadą do Ciebie fachowcy z Łodzi, zadbaj o transport leku, który zalega u mnie w lodówce. Mogą Ci przywieźć

[meg11]

Meg11, skoro jadą do Ciebie fachowcy z Łodzi, zadbaj o transport leku, który zalega u mnie w lodówce. Mogą Ci przywieźć

Wiem.
Muszę to ogarnąć. Teraz nie da rady bo musza zabrać wkłady mrożące najpierw

[Katarzynka01]

Rok temu Dżygit pobiegł za TM, a my nadal nie potrafimy się pozbierać.
Tak strasznie nam Go brakuje. Był kotem wyjątkowym. Tak, wszystkie były kochane i wyjątkowe, ale Dżygit był absolutnie niepowtarzalny.
A dzisiaj już tylko to zostało (poza naszymi uczuciami, które są niezmienne)
Nasz cmentarz dla zwierząt jest piękny i jakoś, mimo wszystko, optymistyczny. Emanuje dobrą energią





Śpij spokojnie nasz słodki, na naszych poduszkach, zawsze

[jolabuk5]

Piękny wpis, Kasiu...

[Gosiagosia]

Dżygit [*]
Zawsze zostaniesz w naszej pamięci.
Kasiu współczuję

[MaryLux]

[izka53]

Nasz cmentarz dla zwierząt jest piękny i jakoś, mimo wszystko, optymistyczny. Emanuje dobrą energią

bo tam są wyłącznie istoty chowane z czystej miłości i tą miłością nadal obdarzane - mimo, że już nieobecne.
A na ludzkich cmentarzach bardzo różnie bywa

[meg11]

izka53- O tak, gdy chowamy nasze zwierzęta to zawsze chowamy kawałek naszego serca-za każdym razem.