Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 2

[Anna2016]

"O, znowu czytasz? Że też robisz coś tak bezużytecznego zamiast miziać kotka. Czekaj, sprawdze czy ta książka nie za gruba... Nie, całkiem wygodna, w sam raz do położenia kociałka. Mrrrr... Że co? Że nie da się czytać przez kocie futro? Oj tam, czepasz się. No, miziaj, miziaj, tu, za uszkiem." - Jej Kicistość Ofelia codziennie wieczorem

[Anna2016]

Sylwusiu

Aniu, Łateczko

[jolabuk5]

Sylwusiu

Aniu, Łateczko

Aniu, Łateczko, kochamy Was
Sabcia

[jolabuk5]

Znowu była kupka obok kuwety.
Niech no dorwę tę, co to jej się nie chce z kuwety skorzystać!
A poza tym jest ok, tylko trochę zimno, musiałam zamknąć balkon.

Sabcia ma apetyt, to dobrze, ale czasem aż przesadza, gdzie ona to wszystko mieści?

Spokojnej nocy

[pibon]

Jolu, a moze cos ktorejs dolega? Malz czesto powtarza, ze one nam pokazuja w ten sposob, ze cos jest nie tak. Pewnie moze to byc tez "tylko" wyraz niezadowolenia z czegos?
Sabci, Usi, Lateczce i wszystkim kotkom duzo zdrowia!
U nas, odpukac, kociarnia ma sie dobrze, dziekuje.

[jolabuk5]

Tak, też o tym myślę, czy to ma mi przekazać wiadomość. No, ale byłoby łatwiej, gdyby nie była anonimowa... Niestety, kotki nie maja zwyczaju podpisywać kupek i siooo.
Przyjrzałam się dziś oddechom Usi. One nie są już takie szybkie, ale są jednak "wysilone", to znaczy boczek się mocno rusza podczas oddechu. Moim zdaniem bardziej niż u Sabci, której ruchy boczku są delikatniejsze, choć czasem szybsze. Usi trzeba będzie powtórzyć T4 i może coś jeszcze, ale to już po nowej emeryturze, teraz nie mogę. Zresztą nic się nietypowego nie dzieje, tyle, że T4 wymaga systematycznego sprawdzania.

[madrugada]

Też myślę, że to jakiś komunikat. Nie masz możliwości odizolowania ich na noc w oddzielnych pomieszczeniach (z kuwetą)? Może zobaczysz gdzie będzie kupka na podłodze.

[Gosiagosia]

[jolabuk5]

Też myślę, że to jakiś komunikat. Nie masz możliwości odizolowania ich na noc w oddzielnych pomieszczeniach (z kuwetą)? Może zobaczysz gdzie będzie kupka na podłodze.

W sumie mam taką możliwość, ale musiałyby dłuuugo siedzieć, bo kupki pojawiają się o różnej porze - ostatnia była wczoraj dość późno wieczorem..

[jolabuk5]

Dzięki Gosiu! Tobie też

[madrugada]

Też myślę, że to jakiś komunikat. Nie masz możliwości odizolowania ich na noc w oddzielnych pomieszczeniach (z kuwetą)? Może zobaczysz gdzie będzie kupka na podłodze.

W sumie mam taką możliwość, ale musiałyby dłuuugo siedzieć, bo kupki pojawiają się o różnej porze - ostatnia była wczoraj dość późno wieczorem..

No tak, to mała trudność. Myślałam, że ta niespodzianka jest w nocy.

[jolabuk5]

Też myślę, że to jakiś komunikat. Nie masz możliwości odizolowania ich na noc w oddzielnych pomieszczeniach (z kuwetą)? Może zobaczysz gdzie będzie kupka na podłodze.

W sumie mam taką możliwość, ale musiałyby dłuuugo siedzieć, bo kupki pojawiają się o różnej porze - ostatnia była wczoraj dość późno wieczorem..

No tak, to mała trudność. Myślałam, że ta niespodzianka jest w nocy.

Nie, o różnych porach. Jak to niespodzianka

[MaryLux]

U mnie czasem zdarzały się kupki koło kuwety. W sensie: kot w kuwecie, tyłokocie poza - i niegrzeczna kupka lądowała obok kuwety

[Anna2016]

Sylwusiu

Aniu, Łateczko

Aniu, Łateczko, kochamy Was
Sabcia

My Was też
Zdrowia i kupek lądujących w kuwecie
Szecherezada

[jolabuk5]

Sylwusiu

Aniu, Łateczko

Aniu, Łateczko, kochamy Was
Sabcia

My Was też
Zdrowia i kupek lądujących w kuwecie
Szecherezada

Szecherezada była na piękne, baśniowe sny