Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 03, 2023 10:01 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 02.08 środa

Na ogólnym apetyty ok i kuwety też.
Nasikane na podłodze i to jest ewidentnie Żurek, kładzie się i mu wypływa kałuża. Kilka bobków znalezionych na podłodze, jeden wyskoczył podczas zabawy a potem przy mnie Żurek poszedł do kuwety i zrobił małą kupę z tym, że znajdowane bobki były ładnie uformowane a do kuwety zrobił taką już luźnawą.

Faworek wrócił do formy, chciał mi zwiać z pokoiku, potem zagadywał przez siatkę, zjadł dwie porcje mokrego bez towarzystwa, w kuwecie komplet.

Ilia humor, apetyt, kuweta ok.

W szpitaliku w kuwetach ładne komplety, wszyscy ładnie zjedli, chociaż Luba zazwyczaj wszystko wymiatała z misek w sekundę , to wczoraj zostawiła trochę.
Ptyś jak wrócił wyczyścił wszystkie miski i na razie nie widzi i kiepsko słyszy. Chodził tak jakby trochę za mną, bo jak szłam do jakiegoś pokoiku, to stał pod siatką i czekał, chyba szedł za głosem.

Nowe leki dostają Ptyś i Żbik 2 x dziennie :!:
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5938
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw sie 03, 2023 20:17 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur dziś czwartek 3.08

Ilia laser zrobiła Ola, antybiotyk podany w małej ilości jedzonka, bez problemu zjadł dwie ćwiartki. Humor bardzo dobry, wybawiliśmy się wędką.
Faworki oporzadzila Julia, za co jej dziękuję i podała leki Żurkowi. Żurek w lecznicy sporo odsikany a na powrocie wrócił i lizał się po brzuchu i sporo mu wyleciało jeszcze. Z uwagi na złe wyniki posiewu moczu ma włączony synulox zastrzyk raz dziennie, po południu, jeśli będzie źle znosił trzeba przejść na tabletki 2xdziennie. :!:

Ogólny posprzątali i zmyli Piotr i Emilian. Dosypali żwir u Ilii i w szpitalu bo były pustki.

Ptyś jeden lek zjadł w malutkiej ilości gourmeta, drugi dwa razy zmarnowałam :( więc złapał go w koc Piotr i distał do pysia podajnikiem i zjadł.

Szpital:
Agrafki klatka wymyta wirkonem, chłopaki mi ją zdjęli więc i ściana i wszystkie boki odkażone. Wszystko ma nowe, jej rzeczy z klatki kuweta i pojemnik, szczotka, łopatka moczą się w wirkonie w wannie. Co było w wannie umyte. Wróciła po 20 Kasia rozpisała jej leki na tabliczce.
Pranie wyprane na 95 stopni.
Żbik swoje leki zjadł w małej ilości gourmeta. Ponieważ leki ma bez pudełek, tylko listki a bierze pół i 1/4 i jedną całą, zrobiłam mu dwa pojemniki te małe szklane są podpisane by wrzucać tam te podzielone tabletki, bo leżały luzem w tym białym pojemniku a tak leki nie mogą leżeć.

Armin do 31 lipca miał rozpisany swój suplement, więc mu wykazałam z tabliczki. U niego dużą kupa brak siku :!:

Pampkin i Akacja rozpierducha w klatce. Dostały nowe posłanki, poprzednie zalane i duży rzyg, niestrawione chrupki, ale oboje z apetytem.

Nowa czarna apetyt oki, miła komunia, suple podane.

Korba z humorkiem, pobawiła się wędką, apetyt oki.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12565
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 05, 2023 20:15 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur sobota.

Leki podane w większości w mięsku.
Przywiozłam wolowinke dla Ilii ale jak zostanie można podawać innym.
Jedynie Żbik mi nie zjadł antybiotyku w mięsie, za duży i wyczuł. Dostał więc podajnikiem.

Burasy wypuszczone klatka sprzątnięta, klamoty się moczą.

Luba brak kupy. Apetyt ok. Dałam jej Colon c do jedzenia.
U Korby brak kupy. Uwielbia mięso.
Agrafka kiepsko z jedzeniem, .ale mięsko pyszne. Tak mi zjadła leki.
Animonda koktajl nie ruszyła. Kuweta ok.

Boni bez problemowa.

Armin ładnie zjadł animonde. Grzeczny.

Ilia otrzymał gs w tabletkach. Ma dostawać 2 szt. Ja podzieliłam je na pół by w mięsku przeszły.
Cały czas ma dużo sikow. Apetyt ładny dostał na wyjściu dokładkę.

Ptyś mi wybrzydzał, leki zjadł w kabanosie.

Faworek: do uszu mu zajrzałam patyczkiem i czysto, nie ma co czyścić. Zakropiony.
Animonde zjadł z pronefra, dostał dokładkę na wyjście. Nie wygląda ładnie.

Żurka nie odsikalam.

Kuweta z wanny umytą, podłogi umyte. Pranie jedno zrobione drugie do powieszenia w niedzielę.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5310
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 07, 2023 21:04 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur poniedziałek 07.08


Żurek miał bardzo pełny pęcherz. Wylatywało z niego z impetem, wystarczyło se się zgiął żeby wylizać brzuch. Cała Kociarnia zasikana.
Swoje leki zjadł w gourmecie.
Kuwety na ogólnym sprzątali wspaniali pomocnicy od Kasi.
Ptyś leki zjadł w kabanosie.
Pumpkin na wieży, ale zszedł potem i się rozmiział. Akacja początkowo na instalacji mostków nad łóżkami potem pod kanapą. Apetyty u obojga Ok.

Ilia w porządku, energia go rozpiera. Miał armageddon w pokoju. Jego łopatka oraz transporter były w kuwecie.
Dość duzo sikow, kupa Ok.

Faworek ogromny apetyty. Łącznie zjadł 3 saszetki renala royal i 1/4 puszki macs’a. Kolejna 1/4 mu została w misce. Humor bardzo dobry. Kroplówkę dostał od Oli.
Dajemy mu karmę typu macs animonda, chyba ze nie je ich, to wtedy możemy się poratować renalem royala. u niego w pokoju są na regale. Ale wtedy tez peritol.

W szpitalu - korba nie miała za dużego apetytu. W kuwecie komplet.
Armin w kuwecie Ok, apetyt Ok.
Luba, w kuwecie komplet, apetyt duży. Wypadałoby jej chyba kupę zbadać.
Żbik - w kuwecie Ok, humor Ok, chociaż ręka mu się już kojarzy z podajnikiem i tabletkami. Niestety tylko jedna zjadł w gourmecie. Antybiotyk, czy co to jest 2x dziennie dostał już podajnikiem.
Boni wszystko Ok, milusia.
Agrafka / dostała ostatni onsior, ale w torebeczce było jeszcze pół, nie wiem kto dzielił, miała dostawać cały. Jest zamazany z tabliczki. W miskach ma animondę i wild freedom. Nie była za chętna do jedzenia, jak tylko posprzątałam kuwetę to się do niej skierowała i tam została.

Podłogi umyte, pranie wywieszone.
Podobno jest zatkany odpływ od wanny. Padła również deklaracja ze dostaniemy nowy kran, tylko montaż będzie do zrobienia.
W lodowce pół macsa

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 478
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Wto sie 08, 2023 6:08 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur niedziela 06/08

Porzeczka pojechała do domu - zapomniałam ją zetrzeć z tablicy.
Ptyś i Żuk zjedli leki w kabanosach, Ilia w mięsie, a szpitalne dałam podajnikami. Żbik zmiana zastrzyku na tabletki.
Faworka kroplówka zrobiona.
Wszyscy mieli kupy, Armin znów biegunkę.
Agrafka kiepski apetyt - trochę poskubała Boni Wild Freedom.

Podłogi wszędzie pomyte, wymieniona kuweta przy wieszakach, pranie jedno wywieszone, drugie do wywieszenia.

OlaMak

 
Posty: 147
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Wto sie 08, 2023 7:53 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżury:
Poniedziałek (7.08) - Julia + wsparcie od Kasi W
Wtorek (8.08) - Ola K
Środa (9.08) - Iza Izabela
Czwartek (10.08) - Kasia C + Emilian i Piotr
Piątek (11.08) - Małgosia J + Darek
Sobota (12.08) - ❗❗❗
Niedziela (13.08) - Ola M + Agata
Poniedziałek (14.08) - ❗❗❗
Wtorek (15.08) - Ola K
Środa (16.08) - Iza Izabela
Czwartek (17.08) - ❗❗❗+ Emilian i Piotr
Piątek (18.08) - ❗❗❗
Sobota (19.08) - ❗❗❗
Niedziela (20.08) - Ola M + Agata

dominika.zuza

 
Posty: 634
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Czw sie 10, 2023 7:48 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 9.08 środa

na ogólnym w kuwetach ok, apetyty dobre. Żurek i Racuch zeżarli by wszystko co się tylko nadaje do jedzenia.

Faworek humor i apetyt dobry, dostał kroplówkę i leki, w kuwecie komplet.

Illia humor doskonały, apetyt i kuweta ok, energia go rozpiera i oby tak zostało.

W szpitaliku w kuwetach komplety oprócz Lubej,u której brak kupy.
Apetyty różne. Żbik tylko suche, mokrego przy mnie nie ruszył, Agrafka apetyt średni, Luba wcześniej wszystko wymiatała z miski, teraz zostawia.
Boni, apetyt bardzo dobry, ale chudzinka z niej, wypuściłam ja na ogólny, buczy na inne koty, ale one nie zwracają uwagi.
U korby trochę z rana zostało, przy mnie mokrego nie jadła. Armin apetyt ok.

Leki podane o 19, wszystkie wciągneły nosem w rybce.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5938
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw sie 10, 2023 20:00 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Wieści z dziś.

Ta makrela wędzona to złoto, koty wciągają leki bez zająkniecia, jeszcze zsotało jej trochę ale kto ją kupił niech niech powie gdzie takie rarytasy dają, bo nie każda makrele koty jedzą i ta nie jest taka tłusta.

Ptyś leki zjadł j.w. wręcz czekał na dokładkę rybki...
Żurek odsikany przez Olę, leki dostał od Oli oprócz antybiotyku, dałam mu na wyjściu
Akacja na widok zapewnianego karminka suchym zbiegła na dół a siedzi gdzie Biszkopt Pampuszwk kiedyś, ale zbiegła i jadła łapczywie.
Boni odnalazła się super ale też nie ma dna jeśli chodzi o jedzenie.
Umyłam.fontanne
Chłopaki zrobili czyściuteńko wszystkie podłogi pomyte, Piotr kupił mopy nowe i zawieszki do nich są w łazience bardzo fajnie to wygląda :)
Fawor kroplówką zrobiona suple podane, apetyt miał mega ale rano dostał peritol może go tak ruszył, na kroplówce mruczał.
Ilia lata jak szalony, niestety zabrakło mi czasu na laser...bardzo mi przykro, ale musiałam uciekać teść na nie czekał na dole z podwózką i tak czekał jakieś 30 min

Zlikwidowana i odkażona klatka po Boni, zdjęte kolejne klatki i odkażone ściany i blaty... Emilian i Piotr zrobili kawał roboty pomogli mi a potem jak się okazało, że mam już czas na włosku, dokończyli zamiatanie i mycie podłogi w szpitalu.
Agrafka pochodziła po ogólnym nafukała na Ptysia ale z resztą chyba oki, wróciła do klatki.
Pranie nastawione ostatnie 18 min zostawiłam chłopakom do dopilnowania i rozwieszenia za co baaaaardzo dziękuję.
W wannie moczą się rzeczy od Boni i od Żbika, wymieniłam mu kuwetę on jest po kwarantannie więc dałam ją do namoczenia bo miał ją bardzo brudna, wiem że w niedziele.idzie na ogólny ale niech ma czystą
Korba przy mnie nie chciała jeść.
Lubej przepisałam daty do zbierania urobku,.bo dziś rano była mięta sprzątnięta, potem nie miała urobku, a trzeba zbierać do badania więc wpisałam jej na 11 i 12
Armin dostał florę rozpisałam mu 1/2 bo miał brzydka kupę, ale myślę że on się przejadą, bo wciąga takie ilość i ma mało ruchu... Ja bym go jednak chyba na ogólny choc na trochę pod nadzorem puszczała :( roznosi go w tej klatce

Najmocniej dziękuję chłopakom za dyżur, bo zrobili kawał roboty naprawdę :1luvu:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12565
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 14, 2023 11:27 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poniedziałek 14 sierpień

Wrzucam tu i na Miau.
Poranne leki podane, Ilia zrobiony laser, Faworek kroplowka. Pampkin nospe dostal. Suple podane, ale apetyt nie bardzo dopisywal. Pampkin, Akacja i Zbik nie chcieli mokrego. Zbikowi wsypalam w miseczke jego suchego i jak siedzialam przy nim to zjadl. Zbik i Pampkin maja troche spinki. Zerknijcie na Boni oczko, mam wrazenie ze jej bardzo łzawi. U Luby, Korby i Faworka nie było kupy, u reszty ok. U Armina jeszcze taka miękawa ale bez tragedii. Klatka Zbika wyczyszczona, jego leki przeniesione do kuchni w malej kopercie z napisem Żbik wszystkie leki.
Wszystko z wanny umyte, pranie wstawione, wczorajsze schowane. Podłogi umyte.

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Pon sie 14, 2023 16:58 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poniedziałek (14.08) - Agata
Wtorek (15.08) - Agnieszka
Środa (16.08) - Iza Izabela
Czwartek (17.08) - Emilian i Piotr
Piątek (18.08) - Agata
Sobota (19.08) - Gosia W
Niedziela (20.08) - Ola M + Agata?
Poniedziałek (21.08) - ❗❗❗
Wtorek (22.08) - Ola K
Środa (23.08) - Iza Izabela
Czwartek (24.08) - ❗❗❗+ Emilian i Piotr
Piątek (25.08) - ❗❗❗
Sobota (26.08) - ❗❗❗
Niedziela (27.08) - Ola M

dominika.zuza

 
Posty: 634
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Śro sie 16, 2023 15:54 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur wtorek, 15.08
Dziękuję Oli za pomoc, bo było co robić <3
W kuwetach wszędzie ok, w szpitalu też komplety. U Ilii nie było kupy, ale jemu wcześniej sprzątał Ewelina.
Przyjęty nowy kot Duduś, zestresowany, ale fajny, apetyt mega, je renala.

Korba i Faworek tak sobie z jedzeniem, ale to przez upał pewnie.
Żbik zjadł trochę mokrego Schesira.
Burasia spędziła cały dyżur pod łóżkiem, Animonda nie zjedzona, ale feliks z dokładką.
Miałam problem z podaniem leków Ptysiowi,w końcu zjadł w masełku (za szóstym podejściem, cwaniak ;) )

Wymieniłam osikane posłanka, wstawiłam prania - prośba o wywieszenie.
Przerzuciłam jeden wór żwirku do Faworka i feliksów z osikanego kartonu do pojemnika. Część Feliksów dla bezdomniaków schowałam do szuflady na ogólnym, przy Ilii.
Żurek się wylizywał i posikiwał w różnych miejscach.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8715
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Czw sie 17, 2023 6:33 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur środa 16.08

Apetyty takie sobie u wszystkich, tylko Racuch i Żurek niezawodni przy miskach a, i Boni.
Było nasikane tylko w jednym miejscu, potem Ola ładnie odsikała chłopaka.
Boni rzeczywiście wstrzyna bójki i chyba to lubi, bo specjalnie leży pod pokojem Illi, żeby go wkurzać.
Ptyś leki zjadł bez problemu w masełku, Żbik niestety w niczym nie chciał, dostał do pysia, ale on to mocno przeżywa :( I nie chciał nic jeść oprócz suchego aroma, chociaż widać było,że jest głodny.


Ilia i Faworek humory bardzo dobre, w kuwetach komplety. Faworek miał jedną miskę pełną jak przyszłam, potem zjadł pół royala i całą filetówkę podczas kropłówki.

W szpitaliku brak kupy u Korby i Dudusia. Luba mocno zestresowana.
Duduś zachowywał się jak dzicz, chociaż jak mu dawałam później jedzenie, to normalnie podszedł do miski i mojej ręki. Na szczęście ma apetyt i leki zjada w jedzeniu.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5938
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt sie 18, 2023 20:33 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur, piątek 18.08.
Leki podane: Ptys w rybce. Żurek w maśle. Faworek do jedzenia i pysia. Kroplówkę zrobiła Iza. Ola była odsikać Żurka. Duduś nie chciał azodylu. W niczym się nie udało, ani w rybce ani w surowym mięsie ani w jedzeniu. Osyczal mnie i obuczalł. Nie bardzo podszedł mu Renal. Zwymiotował wszystko co zjadł. Kuwety na szpitalu ok, u Luby nie było kupy.
Agrafka zjadła trochę Animody i dojadła Gourmetem. Ptyś zjadł apllaws kurczakowy, nic innego nie chciał. Ilia i Korba nie chcieli animody single. Ilia zjadł filetowke. Akacja bardzo przestraszona, zjadła gourmeta saszetkę.
Dwa nowe koty przyjęte Kicia i Misia (robocze imiona) przestraszone bardzo, dałam Felix bo pani przyniosła saszetki, ale nie chciały jeść. Zostawiłam ich suche i Felix na klatkach.
Boni ze Żbikiem bardzo się pogryźli, aż sierść latała. Zurek szura do Źbika, Żbik przez siatkę do Korby.
Żbik ma zmienione leki, już nie dostaje rano. Agrafce rozpisałam synoquoin 2xdziennie. Ilia laser zrobiony.
Był Wojtek z centerko zrobił podlogi. Była Ilona z mężem u Faworka i Alex Green.

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Pon sie 21, 2023 6:51 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur niedziela 20/08

Na ogólnym leki podane w maśle, apetyty okej, a w kuwetach bez niespodzianek. Żurek wysikany z Olą, potem jak się mył to też mu się udało trochę siknąć.

Faworek apetyt ok, kapsułka podana do pysia i zrobiona kroplówka (Ola ❤️). Na wyjściu zabierałam jedzenie, a że miał Carny z hemoglobiną to schowałam to do lodówki na talerzyku.

Ogólny i Faworek zabrane jedzenie na noc - badania.

Ilia w porządku, rankę na nodze psikałyśmy srebrem. Laser zrobiony i podładowany.

Na szpitalu w kuwetach komplety oprócz Kici i Misi - bez kupy, Dudek - pusto w kuwecie. Te dwie dziewczyny też nie chciały jeść - proponowałam im różne rzeczy. Ruda zjadła trochę od Oli z ręki a czarna poskubała coś rano (chłopaki widzieli).
Dudek też nic nie chciał jeść, miał odruch wymiotny na zapach jedzenia - podałam Megace. Nie udało mi się podać żadnych leków z rozpiski. Nie jadł od piątku wieczór kiedy zwymiotował. Pojechał na noc do lecznicy w kiepskim stanie.

Prajia nie wstawiałam, bo się nie zebrało. Podłogi nie umyte. W lodówce sporo otwartych jedzeń - próbowałam trafić w gusta szpitalnych pacjentów...

OlaMak

 
Posty: 147
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Pon sie 21, 2023 8:57 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżury:
Poniedziałek (21.08) - Julia
Wtorek (22.08) - Ola K
Środa (23.08) - Iza Izabela
Czwartek (24.08) - Kasia C + Emilian i Piotr
Piątek (25.08) - Alicja
Sobota (26.08) - ❗❗❗
Niedziela (27.08) - Ola M
Poniedziałek (28.08) - ❗❗❗
Wtorek (29.08) - Ola K
Środa (30.08) - Iza Izabela
Czwartek (31.08) - ❗❗❗ + Emilian i Piotr
Piątek (01.09) - Małgosia J
Sobota (02.09) - ❗❗❗
Niedziela (03.09) - Ola M
Poniedziałek (04.09) - Alicja
Wtorek (05.09) - Ola K
Środa (06.09) - Iza Izabela
Czwartek (07.09) - ❗❗❗ + Emilian i Piotr
Piątek (08.09) - ❗❗❗
Sobota (09.09) - ❗❗❗
Niedziela (10.09) - Ola M
Poniedziałek (11.09) - ❗❗❗
Wtorek (12.09) - ❗❗❗
Środa (13.09) - Iza Izabela
Czwartek (14.09) - ❗❗❗ + Emilian i Piotr
Piątek (15.09) - ❗❗❗
Sobota (16.09) - ❗❗❗
Niedziela (17.09) - Ola M

dominika.zuza

 
Posty: 634
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości