Faworek po kontroli.
Do uszu wlewamy 2-3 krople per ucho codziennie. Krople są w jego koszyczku. Jeśli jest ktoś rano to tez prosze zakropic i później drugi raz na dyżurze popołudniowym.
Czyścimy uszy co dwa dni - daty są wpisane na kartce.
Psikamy dziąsła nadal vetprotectorem. zęby czyścimy czyścikiem zgodnie z datami na kartce - czyścimy zęby!!!
Obserwujemy jak on z uszami, czy się drapie czy strząsa głową.
Dajemy mu nadal renalvet i scanomune, a florę do końca tygodnia.
W jego pokoju jest jedzenie renal - dajemy mu to i możemy wlać kilka łyżek cieplej wody, łatwiej mu się wtedy je.
W czwartek 27.07 nie ruszamy uszu. Ma kontrole na 16.
Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
» Śro lip 19, 2023 7:35
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
-
- Posty: 478
- Od: Śro cze 24, 2020 21:17
» Śro lip 19, 2023 17:38
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżur 18.07.2023
Szpital : Żbiczek, Hila i wiezień Armin w kuwetach komplet. Akacja tylko siku, Pampkin nic, Agafka siku, ale w trakcie dyżuru załatwiła się. Niestety kupa z krwią, ale normalna. Możliwe, że to się już zdarzało, ale panierowane w żwirku wiec niezauważalne. Jest trochę osowiała, ale apetyt ok. Hila buczy na sąsiadkę Akacje i na Żbiczka. Zasłoniłam dodatkowo szpary, żeby ich nie widziała i było trochę spokoju. Akacja i Pampkin brz apetytu. Pampkin trochę zjadł z reki. Przyjechała Ania Kamińska, którą one znają i udało jej się go przekonać. Akację nakarmiłyśmy strzykawką zupą. Brz większych problemów, bo ona jest bardzo łagodna, ale to nie zmienia faktu, ze sama nie chciała jeść. Ania sugeruje, żeby one były w sąsiednich klatkach bo są ze sobą zżyte. Korba obrażona, bo znów jest w golfie. Zastrzyk dostała. Żbik tabletkę połknął i tylko trochę przygryzł mi palce . Jestem przyzwyczajona.
Armin na przepustce na ogólnym. Zachowywał się poprawnie.
Ilia dopieszczony przez Gaję i Stasia od Marzenki. Laser zrobiony, zastrzyk też podszedł gładko. Apetyt ok. W kuwecie komplet.
Faworek pojechał z Julią na kontrolę. Opis powyżej.
Na ogólnym wszystkie suple podane i zjedzone. Pod kanapą zaschnięte siki. Chyba Bonus, bo Dyzio pod sufitem. Marzena posprzątała i za chwilę nalał na nowo i nie tylko... Postawiła kuwetę za kanapą, ale to nic nie dało ☹️
Pranie złożone. Podłogi umyte.
Szpital : Żbiczek, Hila i wiezień Armin w kuwetach komplet. Akacja tylko siku, Pampkin nic, Agafka siku, ale w trakcie dyżuru załatwiła się. Niestety kupa z krwią, ale normalna. Możliwe, że to się już zdarzało, ale panierowane w żwirku wiec niezauważalne. Jest trochę osowiała, ale apetyt ok. Hila buczy na sąsiadkę Akacje i na Żbiczka. Zasłoniłam dodatkowo szpary, żeby ich nie widziała i było trochę spokoju. Akacja i Pampkin brz apetytu. Pampkin trochę zjadł z reki. Przyjechała Ania Kamińska, którą one znają i udało jej się go przekonać. Akację nakarmiłyśmy strzykawką zupą. Brz większych problemów, bo ona jest bardzo łagodna, ale to nie zmienia faktu, ze sama nie chciała jeść. Ania sugeruje, żeby one były w sąsiednich klatkach bo są ze sobą zżyte. Korba obrażona, bo znów jest w golfie. Zastrzyk dostała. Żbik tabletkę połknął i tylko trochę przygryzł mi palce . Jestem przyzwyczajona.
Armin na przepustce na ogólnym. Zachowywał się poprawnie.
Ilia dopieszczony przez Gaję i Stasia od Marzenki. Laser zrobiony, zastrzyk też podszedł gładko. Apetyt ok. W kuwecie komplet.
Faworek pojechał z Julią na kontrolę. Opis powyżej.
Na ogólnym wszystkie suple podane i zjedzone. Pod kanapą zaschnięte siki. Chyba Bonus, bo Dyzio pod sufitem. Marzena posprzątała i za chwilę nalał na nowo i nie tylko... Postawiła kuwetę za kanapą, ale to nic nie dało ☹️
Pranie złożone. Podłogi umyte.
- Posty: 79
- Od: Czw cze 15, 2023 18:00
» Czw lip 20, 2023 7:24
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżur środa 20.07
Na ogólnym całkiem spokojnie, apetyty ogromne , w kuwetach ok, pod łóżkiem nie było nalane.
Faworek - kupy brak, z poprzedniego dnia miski pełne, coś tam podziubane z niektórych. Przy mnie tez nie chciał jeść, podchodzi do miski trochę podziubie i odchodzi. Dałam mu pasztet miamora z wodą i tego zjadł troszkę więcej.
Ilia w doskonałym humorze, kuweta i apetyt ok. Zdjęłam mu kołnierz na próbę, sprawdźcie czy się nie rozlizał.
W szpitaliku u Korby brak kupy, siku było, nie bardzo chciała jeść, ale potem zaczęła, więc może do dziś zje.
Żbik początkowo mocno spał, on chyba nie słyszy dobrze, zmartwiłam się, myślałam, ze brak sterydu spowodował nawrót, ale potem się rozruszał chłopak na szczęście.
W kuwecie komplet, mokrego nie chciał jeść w ogóle, za to suche zjadł całe od razu. Z poprzedniego dnia miał zjedzone wszystko.
Akacja i Pumpkin ładnie zjadły gourmeta po 2 saszetki, nic innego nie chciały, suchego też za bardzo nie chcą. W kuwetach komplety. Zostawiłam je w jednej klatce w związku z tym u Akacji, bo ruda chciała się wściec.
Luba i Armin - apetyty i kuwety ok.
Agrafka - apetyt taki sobie, kuweta ok.
Na ogólnym całkiem spokojnie, apetyty ogromne , w kuwetach ok, pod łóżkiem nie było nalane.
Faworek - kupy brak, z poprzedniego dnia miski pełne, coś tam podziubane z niektórych. Przy mnie tez nie chciał jeść, podchodzi do miski trochę podziubie i odchodzi. Dałam mu pasztet miamora z wodą i tego zjadł troszkę więcej.
Ilia w doskonałym humorze, kuweta i apetyt ok. Zdjęłam mu kołnierz na próbę, sprawdźcie czy się nie rozlizał.
W szpitaliku u Korby brak kupy, siku było, nie bardzo chciała jeść, ale potem zaczęła, więc może do dziś zje.
Żbik początkowo mocno spał, on chyba nie słyszy dobrze, zmartwiłam się, myślałam, ze brak sterydu spowodował nawrót, ale potem się rozruszał chłopak na szczęście.
W kuwecie komplet, mokrego nie chciał jeść w ogóle, za to suche zjadł całe od razu. Z poprzedniego dnia miał zjedzone wszystko.
Akacja i Pumpkin ładnie zjadły gourmeta po 2 saszetki, nic innego nie chciały, suchego też za bardzo nie chcą. W kuwetach komplety. Zostawiłam je w jednej klatce w związku z tym u Akacji, bo ruda chciała się wściec.
Luba i Armin - apetyty i kuwety ok.
Agrafka - apetyt taki sobie, kuweta ok.
-
- Posty: 5938
- Od: Pt wrz 21, 2012 10:37
» Pt lip 21, 2023 10:49
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżur 20.07.2023
Szpital - Pumpkin i Akacja razem w dobrej kondycji. Załatwili się dopiero w czasie dyżuru. Była Ania, wygłaskała ich i nakarmiła. Zaczęli całkiem ładnie jeść.
Agafka bez kupy. Nie zrobiła do konca dyżuru, więc nic nie zebrałam. Osowiała, nie je i spi w kuwecie. Dostała swoją pastę przeciwbolową. Została wyczesana i daje się przytulać, ale to wszystko.
Ruda głodna i wkurzona. Darła papę 3 godz. W kuwecie komplet a nawet więcej.
Żbiczek ok. Mokrego nie chce. Je tylko suche. Karsivan dostal.
Korba rozebrała się z ubranka. Zrobiłasobie z niego spódnicę. Przy próbie ubrania jej na nowo zrobiła wywrotę i leżała w pozycji "zdechł kot". Już nie dala sobie nic poprawić wiec została bez. W kuwecie komplet. Colon zjadła.
Armin poszedł na przepustkę na ogólny, ale rozrabiał więc po dyżurze wrócił do klatki. Niestety. Obraził się i na znak protestu zrobił kupę obok kuwety. Umyłam mu klatkę po Akacji.
U Faworka brak kupy. Jest głodny i ciężko obrażony.
Ilija ok. Jest na próbę bez kołnierza. Nic nie rozlizał (do 18-ej). Zastrzyk ok. Unidox połknął (niecałe pól tab. Reszta w listku).
Na ogólnym bez zmian. Dyzio na kartonach pod sufitem. Bonus pod kanapą, ale nie nalał.
Piotr z Emilanem pozamiatali i pomyli podłogi.
Skończyły się strzykawki dla Ilii i kończą się igły. Niema już kapsułek do prania.
Szpital - Pumpkin i Akacja razem w dobrej kondycji. Załatwili się dopiero w czasie dyżuru. Była Ania, wygłaskała ich i nakarmiła. Zaczęli całkiem ładnie jeść.
Agafka bez kupy. Nie zrobiła do konca dyżuru, więc nic nie zebrałam. Osowiała, nie je i spi w kuwecie. Dostała swoją pastę przeciwbolową. Została wyczesana i daje się przytulać, ale to wszystko.
Ruda głodna i wkurzona. Darła papę 3 godz. W kuwecie komplet a nawet więcej.
Żbiczek ok. Mokrego nie chce. Je tylko suche. Karsivan dostal.
Korba rozebrała się z ubranka. Zrobiłasobie z niego spódnicę. Przy próbie ubrania jej na nowo zrobiła wywrotę i leżała w pozycji "zdechł kot". Już nie dala sobie nic poprawić wiec została bez. W kuwecie komplet. Colon zjadła.
Armin poszedł na przepustkę na ogólny, ale rozrabiał więc po dyżurze wrócił do klatki. Niestety. Obraził się i na znak protestu zrobił kupę obok kuwety. Umyłam mu klatkę po Akacji.
U Faworka brak kupy. Jest głodny i ciężko obrażony.
Ilija ok. Jest na próbę bez kołnierza. Nic nie rozlizał (do 18-ej). Zastrzyk ok. Unidox połknął (niecałe pól tab. Reszta w listku).
Na ogólnym bez zmian. Dyzio na kartonach pod sufitem. Bonus pod kanapą, ale nie nalał.
Piotr z Emilanem pozamiatali i pomyli podłogi.
Skończyły się strzykawki dla Ilii i kończą się igły. Niema już kapsułek do prania.
- Posty: 79
- Od: Czw cze 15, 2023 18:00
» Sob lip 22, 2023 9:49
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżur 21.07 z Małgosią 
Kuwety wszędzie ok poza Faworkiem, nie było kupy, dostał laktuloze.
Wszystko podane wszystkim, na koniec dyżuru Faworek dostał Meloven. Ilia wylaserowany.
Ruda, Pumpkin i Akacja odrobaczeni, napisałam na tabliczkach.
Podłogi pomyte.
Od soboty do poniedziałku zbieramy kupę Agrafki.
Kuwety wszędzie ok poza Faworkiem, nie było kupy, dostał laktuloze.
Wszystko podane wszystkim, na koniec dyżuru Faworek dostał Meloven. Ilia wylaserowany.
Ruda, Pumpkin i Akacja odrobaczeni, napisałam na tabliczkach.
Podłogi pomyte.
Od soboty do poniedziałku zbieramy kupę Agrafki.
Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka 
- Posty: 16497
- Od: Pt lut 18, 2005 16:32
- Lokalizacja: Łódź
» Pon lip 24, 2023 7:56
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Sobota, dyżur ok. Kupy wszędzie ok, poza Lubą, bo u niej brak.
Z Ilią pomogła Iza i Olena, dzięki.
A z Żurkiem Kasia od Aurory.
Korba słaby apetyt, podobnie jak Żbik.
Dary jedzeniowe rozparcelowałam w kuchni.
Z Ilią pomogła Iza i Olena, dzięki.
A z Żurkiem Kasia od Aurory.
Korba słaby apetyt, podobnie jak Żbik.
Dary jedzeniowe rozparcelowałam w kuchni.
-
- Posty: 8715
- Od: Nie lis 23, 2014 15:40
» Pon lip 24, 2023 18:27
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżur 24.07.
Szpital. Kuwety ok. Apetyty ok. Wszystkie leki i suple podane.
W klatce Pampkina i Akacji sajgon. Trzeba pilnować przy jedzeniu, bo chłop ją ewidentnie objada. Akacji smakował pasztecik almo nature.
Agrafka miała ładną kupę. Zjadła z apetytem też almo nature. Kasia zawiozła jej urobek do badania. I przywiozła jej do podawania od dzisiaj lek przeciwbólowy.
Na ogólnym wszystko ok. W kuwetach ładnie, apetyty dobre, zadym brak.
Żurek wrócił od weta. Dostał leki i jedzenie. ROZPISKA I LEKI W KUCHNI. Uwaga: gościu próbuje cały czas zainstalować się w kuchni pod pralką!
Faworek nie miał kupy. Dostał odkłaczacz, zjadł sporą porcję pasztetu. Uszy zakropione (ładne już całkiem w środku), dziąsła popsikane. Humor dobry, biegał i domagał się głasków.
Ilia pojechał z Olą na badanie krwi. Po powrocie dostał jeść, antybiotyk i swój zastrzyk. Ładnie chłopak wygląda, trzymamy kciuki za wyniki badań.
Pranie zrobione i wywieszone.
Podłogi umyte.
P. S. Chłop oszalał na punkcie Racucha.
I nie, nie możemy mieć więcej kotów 
Szpital. Kuwety ok. Apetyty ok. Wszystkie leki i suple podane.
W klatce Pampkina i Akacji sajgon. Trzeba pilnować przy jedzeniu, bo chłop ją ewidentnie objada. Akacji smakował pasztecik almo nature.
Agrafka miała ładną kupę. Zjadła z apetytem też almo nature. Kasia zawiozła jej urobek do badania. I przywiozła jej do podawania od dzisiaj lek przeciwbólowy.
Na ogólnym wszystko ok. W kuwetach ładnie, apetyty dobre, zadym brak.
Żurek wrócił od weta. Dostał leki i jedzenie. ROZPISKA I LEKI W KUCHNI. Uwaga: gościu próbuje cały czas zainstalować się w kuchni pod pralką!
Faworek nie miał kupy. Dostał odkłaczacz, zjadł sporą porcję pasztetu. Uszy zakropione (ładne już całkiem w środku), dziąsła popsikane. Humor dobry, biegał i domagał się głasków.
Ilia pojechał z Olą na badanie krwi. Po powrocie dostał jeść, antybiotyk i swój zastrzyk. Ładnie chłopak wygląda, trzymamy kciuki za wyniki badań.
Pranie zrobione i wywieszone.
Podłogi umyte.
P. S. Chłop oszalał na punkcie Racucha.
I nie, nie możemy mieć więcej kotów Mika, Korek, Florka, szczurka Mysia, Mysza, Misiek (Kicek), Dziubek, Koszmi (Kotuś), Dora, Filipek, Cinek, Maciuś, Frodzik, Szpinerek, Inusia, Kubuś, Swietka, Kajtuś... jeśli raj istnieje, to w moim jest już tłok 
- Posty: 120
- Od: Pon gru 25, 2017 20:18
» Pon lip 24, 2023 19:50
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżur niedziela 23.07
Dyżur spokojny. Super pomoc od Zuzy i Julki. Ilia zrobiony zastrzyk, podany antybiotyk, rano Ewelina zrobila laser. Faworek też miał laser. Żurek troche odsikany.
Kuwety wszędzie ok.
Agrafka słaby apetyt i smutna w kuwecie.
Akację trzeba pilnować żeby zjadła bo chlopak jej wyjada.
Żbik chętnie je gourmeta pacztecik i suche.
Żurek jadl w kuchni bo go koty stresuja, ogolnie chowal sie w kuchni.
Dyzio na szafkach nie chcial jesc. Pod kanapa Bonus i trochę nasikane.
Była tez nowa wolo Jola do pomocy. I pani Sylwia po fanty
Podlogi umyte, pranie schowane.
Dyżur spokojny. Super pomoc od Zuzy i Julki. Ilia zrobiony zastrzyk, podany antybiotyk, rano Ewelina zrobila laser. Faworek też miał laser. Żurek troche odsikany.
Kuwety wszędzie ok.
Agrafka słaby apetyt i smutna w kuwecie.
Akację trzeba pilnować żeby zjadła bo chlopak jej wyjada.
Żbik chętnie je gourmeta pacztecik i suche.
Żurek jadl w kuchni bo go koty stresuja, ogolnie chowal sie w kuchni.
Dyzio na szafkach nie chcial jesc. Pod kanapa Bonus i trochę nasikane.
Była tez nowa wolo Jola do pomocy. I pani Sylwia po fanty
Podlogi umyte, pranie schowane.
- Posty: 87
- Od: Czw paź 06, 2022 7:41
» Czw lip 27, 2023 10:44
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżur 26.07 środa.
Na ogólnym apetyty ogromne, kuwety ok. Kupa i sik pod kanapą.
Żurek odsikany.
Faworek - w kuwecie komplet, humor bardzo dobry, ładnie jadł.
Illia jakiś podminowany trochę, ale w kuwecie komplet, apetyt ok, zastrzyk bez problemu.
W szpitaliku nowa dziewczynka czarna, miła Boni, rzuciła się na mokre jedzenie od razu.
U Akacji I Pumpkina sajgon, kuweta pełna, apetyty doskonałe.
Agrafka bez zmian, leży w kuwecie. Nie wiem, może to jakaś depresja W kuwecie komplet, łącznie z pawiem z kłaków. Apetyt w miarę ok, wcześniej chyba jadła więcej.
Quantifenu nie chciała w niczym zjeść, trzeba jej wsadzić głęboko do pysia.
Armin ma rozwolnienie, do tego rzygi. Dałam mu i rozpisałam bento coś tam.
Luba - apetyt ogromny, w kuwecie ok. Stosunek do kotów bez zmian.
Żbik - w kuwecie ok, bardziej je suche niż mokre.
Na ogólnym apetyty ogromne, kuwety ok. Kupa i sik pod kanapą.
Żurek odsikany.
Faworek - w kuwecie komplet, humor bardzo dobry, ładnie jadł.
Illia jakiś podminowany trochę, ale w kuwecie komplet, apetyt ok, zastrzyk bez problemu.
W szpitaliku nowa dziewczynka czarna, miła Boni, rzuciła się na mokre jedzenie od razu.
U Akacji I Pumpkina sajgon, kuweta pełna, apetyty doskonałe.
Agrafka bez zmian, leży w kuwecie. Nie wiem, może to jakaś depresja
W kuwecie komplet, łącznie z pawiem z kłaków. Apetyt w miarę ok, wcześniej chyba jadła więcej. Quantifenu nie chciała w niczym zjeść, trzeba jej wsadzić głęboko do pysia.
Armin ma rozwolnienie, do tego rzygi. Dałam mu i rozpisałam bento coś tam.
Luba - apetyt ogromny, w kuwecie ok. Stosunek do kotów bez zmian.
Żbik - w kuwecie ok, bardziej je suche niż mokre.
-
- Posty: 5938
- Od: Pt wrz 21, 2012 10:37
» Czw lip 27, 2023 19:54
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżur z dziś
Dziękuję Plemię, Piotrowi i Emilianów dzięki temu poszło szybko i sprawnie a koty też miały więcej uwagi.
Szpital, Armin bez sensacji żołądkowych, dostał pół tabletki tej co Iza mu rozpisała, jest u niego w koszyku. Komplet w kuwecie.Nowa Czarna wygłodniała, je bardzo dużo, komplet w kuwecie, mega miła istotka. Dwa buraki chłopak Pampkin oki misiak i kontaktowy, burasia wycofana zero agresji, chętnie zjadła, założyłam jej obroże feromonowa z ogólnego znalezioną ale jeszcze pachnie.
Luna bez kupy tylko siku w kuwecie, apetyt oki. Korba też apetyt i oki, nie wiem gdzie jest jej suche, ale jeszcze trochę miała a że w sumie dostała swoją cała puchem to już jej i tak bym nie dosypywala.Agrafce musiałam tabletkę dać do pysia, bez problemu trochę się wkurzyła ale oki, faktycznie cały czas leży w kuwecie, pozostałe suple podane, syrop do buzi też.
Żbika nie było, Agata musi opisać co tam z jego wizyty u weta wynika.
Podłoga umytą, klima chodziła.
Ilia antybiotyk dostał w jedzonko, ukryte w dwóch malutkich porcyjkach zaraz po zastrzyku. Wcześniej osłonę dała Julia, laser zrobiła Olena, suple podane.
Na ogólnym bez zmian, czyli Biszkopt na górze, pampuch czarny schowany, ale zjedli łasnie. Żurek wróciła lecznicy odsikany i po zabiegu, leki swoje dostał w puszcze w.malutkich porcyjkach stosowanych z ręki jak Ilia więc zjadł wszystko, nie ma tylko tego jego pierwszego leku co ma rozpisany. Zjada bez problemu, łyka w całości. Po wizycie był lekko wystraszony, ale miziasty i kontaktowy. Racuchy je na potęgę, wszystkie miski sprawdza, rozpadzie nam się chłop, trochę ganiał Kenię, ale ona sobie radziła z nim, pierwsza nie zaczepiała czyli dało jej to lekcje.
Faworek był w lecznicy suple i ogarnięcie go wzięła na siebie Julia, która go przywiozła za co dziękuję. Wcześniej ilian sprzątnął mu pokój i kuwety.
Dziękuję Plemię, Piotrowi i Emilianów dzięki temu poszło szybko i sprawnie a koty też miały więcej uwagi.
Szpital, Armin bez sensacji żołądkowych, dostał pół tabletki tej co Iza mu rozpisała, jest u niego w koszyku. Komplet w kuwecie.Nowa Czarna wygłodniała, je bardzo dużo, komplet w kuwecie, mega miła istotka. Dwa buraki chłopak Pampkin oki misiak i kontaktowy, burasia wycofana zero agresji, chętnie zjadła, założyłam jej obroże feromonowa z ogólnego znalezioną ale jeszcze pachnie.
Luna bez kupy tylko siku w kuwecie, apetyt oki. Korba też apetyt i oki, nie wiem gdzie jest jej suche, ale jeszcze trochę miała a że w sumie dostała swoją cała puchem to już jej i tak bym nie dosypywala.Agrafce musiałam tabletkę dać do pysia, bez problemu trochę się wkurzyła ale oki, faktycznie cały czas leży w kuwecie, pozostałe suple podane, syrop do buzi też.
Żbika nie było, Agata musi opisać co tam z jego wizyty u weta wynika.
Podłoga umytą, klima chodziła.
Ilia antybiotyk dostał w jedzonko, ukryte w dwóch malutkich porcyjkach zaraz po zastrzyku. Wcześniej osłonę dała Julia, laser zrobiła Olena, suple podane.
Na ogólnym bez zmian, czyli Biszkopt na górze, pampuch czarny schowany, ale zjedli łasnie. Żurek wróciła lecznicy odsikany i po zabiegu, leki swoje dostał w puszcze w.malutkich porcyjkach stosowanych z ręki jak Ilia więc zjadł wszystko, nie ma tylko tego jego pierwszego leku co ma rozpisany. Zjada bez problemu, łyka w całości. Po wizycie był lekko wystraszony, ale miziasty i kontaktowy. Racuchy je na potęgę, wszystkie miski sprawdza, rozpadzie nam się chłop, trochę ganiał Kenię, ale ona sobie radziła z nim, pierwsza nie zaczepiała czyli dało jej to lekcje.
Faworek był w lecznicy suple i ogarnięcie go wzięła na siebie Julia, która go przywiozła za co dziękuję. Wcześniej ilian sprzątnął mu pokój i kuwety.
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu
-
- Posty: 12565
- Od: Wto maja 10, 2011 7:39
- Lokalizacja: Łódź
» Pon lip 31, 2023 16:07
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżur niedziela 30/07
Suplementy i leki podane wcześniej przez Małgosię i Julię, ja z Agatą podałam Ilii antybiotyk, Quanifen Agrafki i tabletki Żuka, posmarowałam na wyjściu drugi raz Faworkowe zęby. Zmarnowałam zapasow@ tabletkę Agrafki więc nie ma już zapasu - są 3 porcję na 31/07-02/08. Ilię ukłuła Dominika ❤️
Na ogólnym dużo Żurkowych sików na podłodze. Nie udało się go od sikać. Wszystkie 4 leki trzeba podawać minimum 2 razy dziennie, nawet jak nie planujemy odsikiwać!
Ptyś bardzo kiepsko widzi - ma ogromne źrenice, chodzi ostrożnie i nie reaguje zbytnio na podchodzenie, machanie. Jadł ładnie, jak wszyscy z resztą. Mniej chętne tylko Korba i Agrafka ale trochę po skubały.
Nie zrobiłyśmy lasera Ilii.
Kupy okej oprócz Armina - sraka, u Faworka bardzo malutko kupy.
Pranie i mycie rzeczy z wanny zrobione, podłogi wszędzie pomyte.
Suplementy i leki podane wcześniej przez Małgosię i Julię, ja z Agatą podałam Ilii antybiotyk, Quanifen Agrafki i tabletki Żuka, posmarowałam na wyjściu drugi raz Faworkowe zęby. Zmarnowałam zapasow@ tabletkę Agrafki więc nie ma już zapasu - są 3 porcję na 31/07-02/08. Ilię ukłuła Dominika ❤️
Na ogólnym dużo Żurkowych sików na podłodze. Nie udało się go od sikać. Wszystkie 4 leki trzeba podawać minimum 2 razy dziennie, nawet jak nie planujemy odsikiwać!
Ptyś bardzo kiepsko widzi - ma ogromne źrenice, chodzi ostrożnie i nie reaguje zbytnio na podchodzenie, machanie. Jadł ładnie, jak wszyscy z resztą. Mniej chętne tylko Korba i Agrafka ale trochę po skubały.
Nie zrobiłyśmy lasera Ilii.
Kupy okej oprócz Armina - sraka, u Faworka bardzo malutko kupy.
Pranie i mycie rzeczy z wanny zrobione, podłogi wszędzie pomyte.
- Posty: 147
- Od: Pt maja 28, 2021 13:03
» Pon lip 31, 2023 17:16
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Sobota:
dużo się działo, były odwiedziny u burasków, Pampuchy poszły do domu. Iza i Kasia ogarnęły Ilię zastrzykowo i laserkowo
Kupy brak u Luby, u Armina nadmiar (dużo i brzydko).
Agrafce wymieniłam wszystko i odkaziłam klatkę.
Pozbierałam zasikane koce i posłanka, zrobiłam dwa prania. Dużo plam z sików na podłodze i dużo kocyków posikanych. Rzeczy z wanny umył Paweł, namoczyłam rzeczy Agrafki.
Faworek z apetytem tak sobie, w kuwecie kilka małych kup, humor ok.
Byłam też wcześniej z Żurkiem na odsikaniu w Zvet. Po powrocie zostawiał siuśki na podłodze.
Apetyty u wszystkich ok, Żbik zjadł trochę Bozity - smakowała mu.
Skończyła się sucha karma - duże opakowania Gastro Intestinal i Aroma Exigen
dużo się działo, były odwiedziny u burasków, Pampuchy poszły do domu. Iza i Kasia ogarnęły Ilię zastrzykowo i laserkowo
Kupy brak u Luby, u Armina nadmiar (dużo i brzydko).
Agrafce wymieniłam wszystko i odkaziłam klatkę.
Pozbierałam zasikane koce i posłanka, zrobiłam dwa prania. Dużo plam z sików na podłodze i dużo kocyków posikanych. Rzeczy z wanny umył Paweł, namoczyłam rzeczy Agrafki.
Faworek z apetytem tak sobie, w kuwecie kilka małych kup, humor ok.
Byłam też wcześniej z Żurkiem na odsikaniu w Zvet. Po powrocie zostawiał siuśki na podłodze.
Apetyty u wszystkich ok, Żbik zjadł trochę Bozity - smakowała mu.
Skończyła się sucha karma - duże opakowania Gastro Intestinal i Aroma Exigen
-
- Posty: 8715
- Od: Nie lis 23, 2014 15:40
» Pon lip 31, 2023 19:51
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżur 31.07
Faworek - komplet w kuwecie. Humor Ok, chociaż jest jakiś spowolniony. Apetyt ma, ale trzeba z nim posiedzieć. Jego miski są wyparzone i odkażone w kuchni, a jemu zamieniłam na talerzyk, bo zauważyłam ze nie dojadał z głębokich misek i z rogów. Uszy ma już super, ale do środy włącznie nadal zakrapiamy.
Ilia
Zastrzyk zrobiła Dominika. Dostał osłonowy i po 2-3h antybiotyk. Laser zrobiony krócej niż zalecane bo się kręcił, chował żeby wyskakiwać na koty. Humor mial Ok. Apetyt tez. W kuwecie w porządku
Na ogólnym
Apetyty ogromne. W kuwecie 1-2 rzadkie kupy. Podłoga zasikana w kilku miejscach.
Żurek pojechał z Michałem do Zvetu. Jak Michał przyjechał po niego, to Żurek dostał leki, w Zvecie był wiec mniej więcej po 20 minutach od podania. Podobno było lepiej niż wcześniej, dużo sików wyszło. Jest sugestia żeby założyć mu pieluchę by sprawdzić czy to on tyle sika czy my towarzystwo pomaga.
4 bobki zostawione w różnych miejscach.
Szpital
Z pomocą Vis i Sal.
Armin - kupa ładna, ale dostał jeszcze bentoactive. Humor Ok, apetyt Ok.
Luba - śmierdząca, wielka, brązowożółta kupa. Apetyt duży. Humor, zależy. Do innych kotow dramat, do ludzi Ok.
Żbik - oszukany z tabletka na chrupka. Zjadł szybciutko i bezproblemowo. W kuwecie Ok. Apetyt na suche: mokrego przy mnie nie chciał. Dałam mu shebe.
Bonie- apetyt Ok, humor Ok, kuweta Ok.
Akacja i Pumpkin - w kuwecie Ok, apetyt u obojga super. Humory w miarę u Akacji, u Pumpkina super.
Agrafka - quandifen podała Dominika humor sredni, apetyt Ok. Zjadła animodnę jedną porcję. Suple podane. W kuwecie Ok.
korba - humor w miarę Ok, apetyt na jedna porcję, drugą dostała na wyjściu. W kuwecie komplet.
Zmyte podłogi.
Gastro i exigent (400g) są w szafce z karmami specjalistycznymi.
Faworek - komplet w kuwecie. Humor Ok, chociaż jest jakiś spowolniony. Apetyt ma, ale trzeba z nim posiedzieć. Jego miski są wyparzone i odkażone w kuchni, a jemu zamieniłam na talerzyk, bo zauważyłam ze nie dojadał z głębokich misek i z rogów. Uszy ma już super, ale do środy włącznie nadal zakrapiamy.
Ilia
Zastrzyk zrobiła Dominika. Dostał osłonowy i po 2-3h antybiotyk. Laser zrobiony krócej niż zalecane bo się kręcił, chował żeby wyskakiwać na koty. Humor mial Ok. Apetyt tez. W kuwecie w porządku
Na ogólnym
Apetyty ogromne. W kuwecie 1-2 rzadkie kupy. Podłoga zasikana w kilku miejscach.
Żurek pojechał z Michałem do Zvetu. Jak Michał przyjechał po niego, to Żurek dostał leki, w Zvecie był wiec mniej więcej po 20 minutach od podania. Podobno było lepiej niż wcześniej, dużo sików wyszło. Jest sugestia żeby założyć mu pieluchę by sprawdzić czy to on tyle sika czy my towarzystwo pomaga.
4 bobki zostawione w różnych miejscach.
Szpital
Z pomocą Vis i Sal.
Armin - kupa ładna, ale dostał jeszcze bentoactive. Humor Ok, apetyt Ok.
Luba - śmierdząca, wielka, brązowożółta kupa. Apetyt duży. Humor, zależy. Do innych kotow dramat, do ludzi Ok.
Żbik - oszukany z tabletka na chrupka. Zjadł szybciutko i bezproblemowo. W kuwecie Ok. Apetyt na suche: mokrego przy mnie nie chciał. Dałam mu shebe.
Bonie- apetyt Ok, humor Ok, kuweta Ok.
Akacja i Pumpkin - w kuwecie Ok, apetyt u obojga super. Humory w miarę u Akacji, u Pumpkina super.
Agrafka - quandifen podała Dominika
humor sredni, apetyt Ok. Zjadła animodnę jedną porcję. Suple podane. W kuwecie Ok. korba - humor w miarę Ok, apetyt na jedna porcję, drugą dostała na wyjściu. W kuwecie komplet.
Zmyte podłogi.
Gastro i exigent (400g) są w szafce z karmami specjalistycznymi.
-
- Posty: 478
- Od: Śro cze 24, 2020 21:17
» Pon lip 31, 2023 20:24
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
Dyżury:
Poniedziałek (31.07) - Julia
Wtorek (1.08) - Ola K
Środa (2.08) - Iza Izabela
Czwartek (3.08) - Kasia C
Piątek (4.08) - ❗❗❗
Sobota (5.08) - Ola R
Niedziela (6.08) - Ola M? + Agata
Poniedziałek (7.08) - ❗❗❗
Wtorek (8.08) - Ola K
Środa (9.08) - Iza Izabela
Czwartek (10.08) - ❗❗❗
Piątek (11.08) - Małgosia J
Sobota (12.08) - ❗❗❗
Niedziela (13.08) - Ola M + Agata
Poniedziałek (31.07) - Julia
Wtorek (1.08) - Ola K
Środa (2.08) - Iza Izabela
Czwartek (3.08) - Kasia C
Piątek (4.08) - ❗❗❗
Sobota (5.08) - Ola R
Niedziela (6.08) - Ola M? + Agata
Poniedziałek (7.08) - ❗❗❗
Wtorek (8.08) - Ola K
Środa (9.08) - Iza Izabela
Czwartek (10.08) - ❗❗❗
Piątek (11.08) - Małgosia J
Sobota (12.08) - ❗❗❗
Niedziela (13.08) - Ola M + Agata
- Posty: 634
- Od: Sob paź 28, 2017 18:45
» Wto sie 01, 2023 6:41
Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury
dominika.zuza pisze:Dyżury:
Poniedziałek (31.07) - Julia
Wtorek (1.08) - Ola K
Środa (2.08) - Iza Izabela
Czwartek (3.08) - Kasia C
Piątek (4.08) - ❗❗❗
Sobota (5.08) - Ola R
Niedziela (6.08) - Ola M? + Agata
Poniedziałek (7.08) - ❗❗❗
Wtorek (8.08) - Ola K
Środa (9.08) - Iza Izabela
Czwartek (10.08) - ❗❗❗
Piątek (11.08) - Małgosia J
Sobota (12.08) - ❗❗❗
Niedziela (13.08) - Ola M + Agata
Piątek weźmie Gosia
-
- Posty: 5938
- Od: Pt wrz 21, 2012 10:37
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 36 gości