Moja koleżanka ( 4 koty, 2 psy, domek własny) zaadpotuje syberyjskopodobnego kotka ( najlepiejej kotkę) dość młodego. Tymi zwierzętami, które juz ma opiekuje się bez zarzutu ( ona mnie namówiła na adopcję Inki). Wszystkie zwierzaki sa wysterylizowane. Kotki sa "wychodzace pod kontrolą" na ogródek przy domu. Nie mają klapek w drzwiach,żeby mogły same sobie łazic.
Jeśli ktoś ma do oddania takiego to chetnie jej przekaże namiary.