Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 23, 2023 9:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 23, 2023 10:53 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
U nas dzisiaj burzowo i deszczowo, ale burza taka mizerna, na szczęście. Zdążyłam podjechać do Kulek, rower mam naprawiony :ok: Żadnego kota nie było, chociaż jeszcze nie padało. Objechałam teren, dzwoniłam dzwonkiem i ku mojej radości, pojawiła się Lila :lol: Jadła nerwowo, rozglądała się na boki, jest naprawdę przestraszona i mieszka gdzieś dalej. Nie zareagowała na wędkę, a przecież bawiła się nią już jak kociak. Nie ma sensu jechać drugi raz, bo leje, mało prawdopodobne, że koty przyjdą. Jedzenie jest, z głodu nie umrą, jakby co.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 24, 2023 6:31 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Podjechałam jednak do Kulek tak o. 15-ej. Trochę jedzenia zniknęło, ale żadnego kota nie widziałam. Pogoda kiepska, padało dość mocno. Dzisiaj rano też. Ochłodziło się też bardzo. Mam nadzieję, że padać nie będzie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 24, 2023 6:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Duchota u nas i nie pada niestety. Koty się stawiły na śniadanko ale patrzę na nie z obawą ogromną :(

aga66

 
Posty: 6823
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob cze 24, 2023 10:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U nas coś zanosi się na deszcz, ale na razie nie pada. Oby nie padało, bo podjadę do kotów, mam dla nich mięso w rosole, to bardzo lubią. Oczywiście już raz byłam. Przyszła Sreberko , ale sama, zjadła malutko i pobiegła za tory. Po Lilę pojechałam na koniec terenu, że się tak wyrażę i przybiegła. Upewniła się, że to ja i pobiegła za mną do domku. Podjadła sobie, ale nadal rozglądała się nerwowo. Kocia mama też przyszła, ale czekała na parkingu. Dałam jej tam jedzenie, myślę, że potem zajrzała jednak do domku, tam zostawiłam przecież też sporo jedzenia. Ona już jest strasznie gruba.
Kilka razy wklejałam zdjęcia Michasi na balkonowym drapaku. Ona pięknie się na nim bawi, drapie słupek i majta myszką. Misza lubi spać w drapakowej budce, chociaż jak dla niego mogłaby być większa. Wczoraj powiesiłam nowe sznurki na bieliznę, takie plastikowe linki na wysokości barierek. Bratek, Adaś i Frodo bardzo się nimi zainteresowały, szybciutko je przegryzły i były zawiedzione, że linki usunęłam, bo zabawa nimi była przednia. Bałam się, że mogą kawałek połknąć. Szukam teraz linek z drutem w środku :wink: Może nie przegryzą?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 24, 2023 13:42 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziwna pogoda dzisiaj. Trochę pada, ale nie jest to ulewa, za chwilę sucho i tak cały czas. Byłyśmy z Dorotą u Kulek i zjawiła się Lila. Podjadła gotowanego mięsa, popiła rosołem i gdzieś pobiegła. Czuła się przy nas bezpieczna, to było widać. Podjechałyśmy do parku i tam Sreberko przybiegła. Sama, bez dzieci. Nie wiem, czy nie kazała im po prostu siedzieć gdzieś w suchym miejscu, bo już zaczynało padać. Może je przyprowadzi na jedzenie. Tego nie wiem. Kiedy Dorota była w szpitalu, to buras przychodził codziennie. Teraz, kiedy już może mi pomóc w łapance, to zjawił się tylko raz. Gdzie ma metę? Nie wiemy.
Wyprowadziła już pieska znajomej, ale spacer był krótki, bo padało. Może wieczorem pochodzimy dłużej. Pańcia imprezuje, pies jest sam, ale jutro wieczorem już będzie w domu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 25, 2023 9:33 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Lato wróciło, jest piękna pogoda :lol: U Kulek była tylko Sreberko i znowu sama. Zjadła malutko, pobiegła potem do parku. Tam ją spotkałam, zjadła trochę i pobiegła w stronę magazynu knajpy. Chyba tam są jej dzieci i poszła je nakarmić. Powinny jeść stały pokarm, ale z jakiegoś powodu przestała je wyprowadzać? Sporo jedzenia z wczoraj zostało koło domku. Czyżby i jeż nie przychodził już na posiłek? Po Lilę znowu musiałam pojechać aż za drugi transformator. Upewniła się, że to ja i przybiegła za mną. Zjadła niewiele, nagle popatrzyła w stronę parkingu i uciekła. Nikogo tam nie było, żadnego kota też nie. Podjedziemy tam razem z Dorotą nieco później i zobaczymy, co zastaniemy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 25, 2023 17:36 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Kilka razy tam byłyśmy i tylko Lila przybiegła. Podejrzewamy, że kociaki są w magazynie, ale przecież Sreberko musi je wyprowadzać. Mają już trzy miesiące. W ogóle teraz coś mało karmy idzie. Najchętniej koty jedzą gotowanego kurczaka w rosole, chociaż wcześniej tego nie chciały jeść. Małe to stado, a takie trudne do ogarnięcia :evil:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 25, 2023 23:30 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty potrafią sprawić, by się ludzie z nimi nie nudzili… :mrgreen:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 26, 2023 6:12 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tak, szczególnie ten zestaw, który teraz mam :mrgreen:
Bratek i Frodo
Obrazek
Misza
Obrazek
Misza, jak to on musiał umyć Lucy :lol:
Obrazek
Gabryś
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 26, 2023 8:21 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Misza uroczo wystaje z budki drapakowej :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 26, 2023 8:45 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Chyba za mała dla niego :mrgreen:
Dorota jest u Kulek, jest Sreberko z kociakami :lol: Uff!!! Jedzą jak smoki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 26, 2023 19:49 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Chyba za mała dla niego :mrgreen:
Dorota jest u Kulek, jest Sreberko z kociakami :lol: Uff!!! Jedzą jak smoki.

:dance: :dance2:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76326
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 27, 2023 9:52 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Mam sen kamienny, ale w nocy i nad ranem koty urządziły sobie imprezę. Oczywiście nie Gucia, czy Lucy, ale wiadomo które :wink: Goniły się, po górze mebli również. Niby są ciche jak chodzą, ale jak biegają to już inksza inszość. Dobrze, że sąsiada z dołu wyjechała, bo ktoś inny wzywałby policję.
Nad ranem zdrowo popadało, ale przestało i mogłam spokojnie podjechać do Kulek. Sreberko była koło domku, maluchy też. Ten kudłatek jest najodważniejszy, najbardziej płochliwe jest male burasiątko. Koty trochę zjadły, a potem wdrapały się na drzewo, Sreberko też, najprawdopodobniej mama nakarmi kocięta na dachu transformatora. Podjechałam dalej, zadzwoniłam dzwonkiem i Lila przybiegła. Tam dałam jej jeść, aby była spokojna i kocia rodzinka również. Kocia mama się nie pokazuje, chyba urodziła. Zostawiłam jej miskę z jedzeniem koło schodów, gdzie zwykle ma gniazdo. Oczywiście jeszcze raz tam podjadę, mam gotowanego kurczaka w rosole, kotom to smakuje.
Parę słów o Lucy. Mam zatknięte wędki przy ławie. Nie do uwierzenia, ale Lucy się nimi bawi 8O Ona przecież nie widzi, ma usunięte gałki oczne. W pewnym momencie wyciągnęła jedną wędkę i targała ją po mieszkaniu wydając głośnie dźwięki. Tak robią podobno koty, żeby się pochwalić zdobyczą. Kochana kotka, naprawdę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 28, 2023 8:06 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

W nocy balkon był otwarty i koty chyba mniej łobuzowały, bo się nie obudziłam.
Wczoraj byłyśmy z Dorotą u Kulek tak około 12-ej. Kocięta spały na dachu transformatora, tak myślę, bo widziałam główkę jednego z nich. Sreberko pobiegła w kierunku lasu, na polowanie, jak sądzę. Lila reaguje na dzwonek mojego roweru, przybiegła za drugi transformator i tam jadła. Będziemy musiały tam jej dawać jeść, nie ma wyjścia. Kocham tę kotkę, martwię się, że jest taka zestresowana :(
Dzisiaj Dorota ma dyżur, ale potem też tam podjadę. Najpierw jednak ruszam na targ, kończy mi się ziarno dla ptaków. Pogoda ładna, nie ma upału, więc nie jest źle.
NITKA/KARINKA, wielkie dzięki za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości