Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie cze 25, 2023 15:00 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Katarzynka01 pisze:
megan72 pisze:Dlatego dobrze przebadać mięso (też ci, którzy mają w lodówie, niepodane kotom), w prywatnym labie na wspomniane toksyny i wirusa.
Jakoś w badania z PIW trudno mi będzie uwierzyć.
A jak po Polsce rozeszła się skażona pasza, ziarno to dopiero będzie bal.

Ale najpierw badania, a potem zalecenia.

Nie przesadzaj. W takim wypadku wszelkie badania można podważyć, nie istnieje nic wiarygodnego. Najlepszym przykładem są szczepionki na covid, w coś trzeba wierzyć bo inaczej oszalejemy


Wiesz, i Państwowa Inspekcja Weterynaryjna, i Państwowy Instytut Wet podlegają Ministrowi Rolnictwa. Ja mam średnie zaufanie do obecnego rządu i sprawności, z jaką zarządza państwem. Dużo lepiej bym się czuła, gdyby takie badania równolegle były wykonane w niezależnym labie. Wiele było doniesień o braku kontroli nad artykułami dla przemysłu rolnego, które wjeżdżały do Pl. A jak to nie grypa, a tak naprawdę toksyny w paszy? Jestem laikiem, i nie umiem stwierdzić, czy toksyny (jeśli były w paszy), które nie zabiły drobiu, mogą zabić kota. I oczywiście, że nie mam wiedzy, jakie badania zlecać, by miały sens. Które parametry mają określone normy. Taki a taki poziom w mięśniach jest toksyczny. Bo jak norm nie ma, to sobie badania na wszystko można zlecić, tylko wyniki do niczego się nie przydadzą. Z wirusem łatwiej, bo w ogóle nie powinno go tam być. Jest? to winny producent, importer czy ferma. i już. Ale, co jeśli wirus był (jak u tych zdrowych kotów z artykułu prof. Frymusa) a przyczyna śmierci była inna? Dowiemy się?
Po imporcie respiratorów, maseczek - nie sądzę. A jeśli to substancja, która powoli zatruwa ludzi? Np. tych, co chlebek często jadają - bo prawdziwym problemem było ziarno?

Trzeba czekać i tak póki co. Zobaczymy, co wymodzą.

megan72

 
Posty: 3523
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Nie cze 25, 2023 15:12 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

anulka111 pisze:Mam alergika i staruszke i kocurka w siłe wieku. Jedzą głównie mięso. W małym stopniu sucha karme..indyk i wołowina. Łatwo powiedzieć, by nie wychodziły. Każde wyjście wiąże się z zabawa w ucieczkę na balkon. Jeśli to świństwo przenosi się przez powietrze to pat totalny. Moje koty nie tolerują suchego w większej ilości. Jedzą surowizne..... Sparzam lekko. Tyle mogę zrobić. Koty się buntuja. Może wypuszczać koty na balkon tylko nocą? Odkazam podłogi para

Mój też mięsny. Za kurczakiem nie przepada, jedynie filuje przy blacie jak coś robiłam z piersią kurczaka. Wtedy musiał dostać, nie było zmiłuj. Tak to wołowina, indyk, podroby indycze i kacze.
Nogę z kurczaka kupowałam 15.06 a zrobiłam następnego dnia.
Cały czas podaję mieszanki wołowe surowe.

Próbowałam mu dać podgotowane to pokazał mi środkowy pazur. Pełna obraza majestatu.
Wczoraj i dzisiaj balkon non stop otwarty. Kociasty wchodzi i wychodzi kiedy chce.
Po cichu liczę, że to jednak skażona partia mięsa z kurczaka w dyskontach. Inna sprawa czym.
Wg info ptasia grypa w mojej okolicy była od początku maja, więc teoretycznie kot już mógłby się zarazić i to nie raz.

usia83

 
Posty: 115
Od: Sob cze 17, 2017 22:15

Post » Nie cze 25, 2023 15:30 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

maczkowa pisze:https://www.facebook.com/photo/?fbid=719472803520239&set=a.482547170546138
do czytania z komentarzami

Link mi się nie otwiera. Może trzeba mieć dostęp?
O czym to jest?

usia83

 
Posty: 115
Od: Sob cze 17, 2017 22:15

Post » Nie cze 25, 2023 15:38 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Usunęli już post. Ostrzeżenie o ptasiej grypie kolejnej lecznicy. Po pytaniach o źródła informacji i badań post usunęli.

megan72

 
Posty: 3523
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Nie cze 25, 2023 15:45 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Informowali o 92 potwierdzonych przypadkach ptasiej grypy w Polsce i 7 w samej Warszawie. Po czym ktoś w komentarzu sprostował ( i nakrzyczał ;) ) żeby nie rozsiewali niesprawdzonych wiadomości, te liczby miały podobno pochodzić z jakiegoś wewnętrznego forum weterynarzy, gdzie ktoś otworzył ankietę i wpisywali przypadki o podobnych objawach
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Nie cze 25, 2023 15:49 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

maczkowa pisze:Informowali o 92 potwierdzonych przypadkach ptasiej grypy w Polsce i 7 w samej Warszawie. Po czym ktoś w komentarzu sprostował ( i nakrzyczał ;) ) żeby nie rozsiewali niesprawdzonych wiadomości, te liczby miały podobno pochodzić z jakiegoś wewnętrznego forum weterynarzy, gdzie ktoś otworzył ankietę i wpisywali przypadki o podobnych objawach

Czyli pomijając, że napisali bzdurę o potwierdzonych przypadkach, to z tej informacji wynikałoby, że na ten moment jest ponad 90 przypadków z podobnymi objawami. Jakieś 3 dni temu mówiono chyba o 86, więc wychodziłoby na to, że ta liczba nie idzie mocno w górę. Gdyby zagrożenie było na zewnątrz, to wydaje mi się, że powinna już być jakaś plaga...

edit. Choć oczywiście nie wszyscy weci muszą te dane wpisywać.
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie cze 25, 2023 15:51 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

megan72 pisze:A jak po Polsce rozeszła się skażona pasza, ziarno to dopiero będzie bal.

No, dlatego już od pewnego czasu pytam o sprowadzone z Ukrainy zboże "techniczne", tak skażone że do niczego się nie nadaje. A co jeśli poszło na karmę dla drobiu!?
Przecież wszyscy wiemy że ono jest w Polsce od roku!!

Pamiętacie jak trzy lata temu na początku pandemii Covid-19 zakazali wstępu do parku i lasów? Może podobnie jest z balkonami dla kotów?
Ostatnio edytowano Nie cze 25, 2023 15:57 przez biwa, łącznie edytowano 1 raz

biwa

 
Posty: 58
Od: Pon kwi 02, 2007 12:00

Post » Nie cze 25, 2023 15:56 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

biwa pisze:
megan72 pisze:A jak po Polsce rozeszła się skażona pasza, ziarno to dopiero będzie bal.

No, dlatego już od pewnego czasu pytam o sprowadzone z Ukrainy zboże "techniczne", tak skażone że do niczego się nie nadaje. A co jeśli poszło na karmę dla drobiu!?
Przecież wszyscy wiemy że ono jest w Polsce od roku!!

Tylko czy to nie byłby zbyt duży zbieg okoliczności, że akurat u zmarłych kotów jest wirus ptasiej grypy, którego zwykle nie są nosicielami?
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie cze 25, 2023 15:57 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

maczkowa pisze:Informowali o 92 potwierdzonych przypadkach ptasiej grypy w Polsce i 7 w samej Warszawie. Po czym ktoś w komentarzu sprostował ( i nakrzyczał ;) ) żeby nie rozsiewali niesprawdzonych wiadomości, te liczby miały podobno pochodzić z jakiegoś wewnętrznego forum weterynarzy, gdzie ktoś otworzył ankietę i wpisywali przypadki o podobnych objawach


Potwierdzam to co wyżej. Te 92 przypadki to nie są potwierdzone wystąpienia ptasiej grypy u kotów, a jedynie zebrane koty z podobnymi objawami. Jakaś wetka wyniosła bezrefleksyjnie to info i nakręciła panikę. Tylko spokój nas uratuje.

Ja jeszcze mam przypuszczenie odnośnie permetryny. Ten środek podaje się u drobiu na robaki, koty tego nie metabolizują. Psy i ludzie tak. Może ktoś przekroczył dawki? Jedyny objaw, który mi nie do końca pasuje to te źrenice. Ktoś się orientuje jak się one zachowują? To by też trochę tłumaczyło dlaczego np psom i ludziom nic nie jest po takim mięsie.

crazyperson1

 
Posty: 50
Od: Wto sie 07, 2018 22:58

Post » Nie cze 25, 2023 15:59 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

zapietanaguzik pisze:Tylko czy to nie byłby zbyt duży zbieg okoliczności, że akurat u zmarłych kotów jest wirus ptasiej grypy, którego zwykle nie są nosicielami?

Na razie wiemy jedynie o dosłownie kilku (3?) przypadkach wirusa ptasiej grypy u padłych kotów. A padło ich znacznie więcej.

biwa

 
Posty: 58
Od: Pon kwi 02, 2007 12:00

Post » Nie cze 25, 2023 16:00 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

biwa pisze:
zapietanaguzik pisze:Tylko czy to nie byłby zbyt duży zbieg okoliczności, że akurat u zmarłych kotów jest wirus ptasiej grypy, którego zwykle nie są nosicielami?

Na razie wiemy jedynie o dosłownie kilku (3?) przypadkach wirusa ptasiej grypy u padłych kotów. A padło ich znacznie więcej.

Gdzieś czytałam, że już u 4. Dużo zależy od tego czy oprócz tych 4 przebadano więcej kotów, czy przebadano dopiero 4 próbki i w każdej był ten wirus. Jeśli to drugie, to zbieg okoliczności byłby bardzo duży.
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie cze 25, 2023 16:04 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

zapietanaguzik pisze:Gdzieś czytałam, że już u 4. Dużo zależy od tego czy oprócz tych 4 przebadano więcej kotów, czy przebadano dopiero 4 próbki i w każdej był ten wirus. Jeśli to drugie, to zbieg okoliczności byłby bardzo duży.

Oczywiście! Takich zbiegów okoliczności raczej nie bywa, ale 4 przypadki na 90 to odsetek nie taki duży. Laboratoria na pewno przebadały więcej, ale dziwne że nigdzie nie można znaleźć wyników.

biwa

 
Posty: 58
Od: Pon kwi 02, 2007 12:00

Post » Nie cze 25, 2023 16:17 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

biwa pisze:Laboratoria na pewno przebadały więcej

Tego nie wiemy, może jutro będzie wiadomo coś więcej.
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie cze 25, 2023 16:18 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Do tego ja się zastanawiam ... ptasia grypa u człowieka powoduje:
podwyższona temperatura ciała – przekraczająca 38°C, bóle mięśniowo-stawowe, kaszel, ból gardła, pogorszone samopoczucie, nudności, bóle brzucha, wymioty, czasami zapalenie spojówek a w przypadku ciężkiego przebiegu, ptasia grypa może prowadzić do problemów z oddychaniem oraz rozwoju zapalenia płuc.

Ale śmiertelna nie jest i objawy są jednak trochę inne niż te obserwowane u kotów.

biwa

 
Posty: 58
Od: Pon kwi 02, 2007 12:00

Post » Nie cze 25, 2023 16:20 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

biwa pisze:Do tego ja się zastanawiam ... ptasia grypa u człowieka powoduje:
podwyższona temperatura ciała – przekraczająca 38°C, bóle mięśniowo-stawowe, kaszel, ból gardła, pogorszone samopoczucie, nudności, bóle brzucha, wymioty, czasami zapalenie spojówek a w przypadku ciężkiego przebiegu, ptasia grypa może prowadzić do problemów z oddychaniem oraz rozwoju zapalenia płuc.

Ale śmiertelna nie jest i objawy są jednak trochę inne niż te obserwowane u kotów.

Mi gdzieś tu ktoś odpisywał na podobne pytanie, że objawy u kota mogą tak właśnie wyglądać, plus wirus może zmutować.
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 254 gości