Nienawidzę tych ślimaków bez muszli

Ohyda, a koło domku bywa ich mnóstwo. Ostatnio jednak ich nie widuję i oby tak było dalej.
Nul pisze:Adasiu, jesteś Aaaaaadaaaaaaaś?

Tutaj sobie ziewnął i ..

Frodo

Chyba będę musiała powiesić przynajmniej jeszcze jeden hamaczek, bo koty bawią się w
komórki do wynajęcia :mrgreen:
Dzisiaj ma być bardzo ciepło i sucho, słonecznie. Podjadę do Kulek, oczywiście. Potem na pewno Dorota jeszcze do nich zajrzy.
Mimek już skończył antybiotyk, został mu tylko steryd, ale to 1/4 malutkiej tabletki raz dziennie wieczorem. Lucy ma już zagojone oczko, przy jej umaszczeniu wcale nie widać, że kotka jest bez oczek. Radzi sobie doskonale, ale porusza się powoli, jest ostrożna. Teraz śpi w pontonie na balkonie ( rymnęło mi się

). W nocy śpi na mojej poduszce, jak zawsze.