❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)i Milo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 07, 2023 21:00 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Annaa pisze:Pogoda dziś nieciekawa, chciałam zrobić sobie krótką drzemkę....ale oni tak słodko śpią na łóżku :1luvu:
I zrezygnowałam, bo nie mam sumienia ich budzić.
(...)

Nie zostawili skrawka miejsca dla Ciebie? Nie dało się do nich przytulić?

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro maja 10, 2023 10:10 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 10, 2023 20:08 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Wojtek pisze:
Annaa pisze:Pogoda dziś nieciekawa, chciałam zrobić sobie krótką drzemkę....ale oni tak słodko śpią na łóżku :1luvu:
I zrezygnowałam, bo nie mam sumienia ich budzić.
(...)

Nie zostawili skrawka miejsca dla Ciebie? Nie dało się do nich przytulić?

Nie chciałam im przeszkadzać.
Gosiagosia pisze:Obrazek

Bardzo dziękuję niezawodna Gosiu :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 10, 2023 20:30 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Wciąż nie ma nowego terminu na kastrację Foresta.
Byłam z nim w poniedziałek i miał 39,1 temperatury, widocznie zbyt krótko dostawał antybiotyk.
Kolejny tydzień będzie dostawał te malutkie tabletki Synulox, które na szczęście chętnie sam zjada.
Jednak trochę mnie to niepokoi dlaczego zachorował, skoro odkąd jest u mnie dostaje immunodol na podniesienie odporności.
Z apetytem też jest u niego różnie.
Zaczyna wybrzydzać, nie wszystko mu pasuje, czasem odmawia jedzenia mokrego, a gdy usłyszy, że w desperacji sypię suche to pędzi i zjada z apetytem :roll:
Niepokoi mnie też to, że często widzę go siedzącego w tzw.pozycji bólowej.Na uniesionych łapkach, żeby brzuszek nie dotykał podłoża.
Poprosiłam wetkę o zrobienie USG brzuszka i stwierdziła, że nic tam nie widzi.
I nie wiem czy jego coś boli czy on tak sobie po prostu lubi siedzieć.
Zachowuje się normalnie, zawołany do zabawy przybiega, ale....może jestem już przewrażliwiona po ostatnich przeżyciach z kotami...nie wiem.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 10, 2023 20:55 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Ja też tak mam. Niepokoi mnie każda zmiana w zachowaniu kota :(

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro maja 10, 2023 21:11 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Ojej, Forest, Kochanie, co Ci jest? :(
A właściwie, to co zostało zdiagnozowane wtedy przed kastracją, która została przełożona?
Antybiotyk był właściwie na co? Bo z tego co pisałaś, Forest miał gorączkę. I coś więcej się działo?
Martwię się razem z Tobą :( .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro maja 10, 2023 21:37 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Mogę tylko trzymać kciuki, żeby to nie było nic poważnego!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69173
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 11, 2023 6:05 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Kciuki Foreściku

Anna2016

 
Posty: 11476
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw maja 11, 2023 8:43 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 11, 2023 10:07 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Też potrzymam kciuki.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10451
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 11, 2023 13:15 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Niepokojące te objawy. Czy zrobiłaś mu testy na wirusówki? Od tego bym zaczęła/
Kciuki za Foresta :ok:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8466
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pt maja 12, 2023 14:52 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Dlaczego tu taka cisza?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 13, 2023 13:30 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

W imieniu Foresta bardzo dziękuję za kciuki :1luvu:

czitka pisze:Ojej, Forest, Kochanie, co Ci jest? :(
A właściwie, to co zostało zdiagnozowane wtedy przed kastracją, która została przełożona?
Antybiotyk był właściwie na co? Bo z tego co pisałaś, Forest miał gorączkę. I coś więcej się działo?
Martwię się razem z Tobą :( .


Na tamtej wizycie poza gorączką pani dr. stwierdziła, że boli go gardło.Faktycznie przełykał w ciężki, widoczny sposób.
Wtedy dostał antybiotyk na trzy dni i nie dziwi mnie to, że nie pomógł, bo to było za krótko.
Teraz po tygodniu kuracji widzę, że wszystko jest w porządku.Wrócił normalny apetyt i chęci do zabawy :)
Antybiotyk mam dla niego jeszcze na dziś i jutro, a w poniedziałek znów kontrola.

A że ja panikuję to druga sprawa :oops:
Przez ponad rok czasu, gdy chorował Syriusz, wciąż obserwowałam go, żeby móc jak najszybciej reagować.
I chyba ta nadwrażliwość została mi do tej pory.
Ale lepiej tak niż coś przeoczyć.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 13, 2023 13:52 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Annaa pisze:W imieniu Foresta bardzo dziękuję za kciuki :1luvu:

czitka pisze:Ojej, Forest, Kochanie, co Ci jest? :(
A właściwie, to co zostało zdiagnozowane wtedy przed kastracją, która została przełożona?
Antybiotyk był właściwie na co? Bo z tego co pisałaś, Forest miał gorączkę. I coś więcej się działo?
Martwię się razem z Tobą :( .


Na tamtej wizycie poza gorączką pani dr. stwierdziła, że boli go gardło.Faktycznie przełykał w ciężki, widoczny sposób.
Wtedy dostał antybiotyk na trzy dni i nie dziwi mnie to, że nie pomógł, bo to było za krótko.
Teraz po tygodniu kuracji widzę, że wszystko jest w porządku.Wrócił normalny apetyt i chęci do zabawy :)
Antybiotyk mam dla niego jeszcze na dziś i jutro, a w poniedziałek znów kontrola.

A że ja panikuję to druga sprawa :oops:
Przez ponad rok czasu, gdy chorował Syriusz, wciąż obserwowałam go, żeby móc jak najszybciej reagować.
I chyba ta nadwrażliwość została mi do tej pory.
Ale lepiej tak niż coś przeoczyć.

Oczywiście, że tak :)

Po antybiotyku to chyba 2 tygodnie trzeba odczekać?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 13, 2023 13:55 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)

Znam ten bol. U mnie 2008 odszedl kot - w sumie przypominal Syriusza i Foresta z wygladu - wskutek jakiejs dziwnej autoimmunologicznej choroby, a jej objawem byl stopniowy, powolny, zanik apetytu.
I do dzis jak widze, ze cos w miseczkach w danym dniu ciagle pelno, to od razu mi sie jakis alarm wlacza w glowie.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, Silverblue i 34 gości