Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']Kocio [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 01, 2023 23:04 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Skrapiane walerianą zabawki są ogromną atrakcją. zapach szybko się ulatnie, ale co się koty nawąchają i poczują przez chwilę wyjątkowo szczęśliwe, tego nikt im nie odbierze :1luvu: :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 02, 2023 6:44 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Kasiu, kropisz kropelkę codziennie, profilaktycznie czy tylko w razie W?

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto maja 02, 2023 8:22 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Codziennie, mniej więcej o tej samej porze, 1 kropelka na prześcieradło leżące w pokoju (używam go zamiast koca).
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8886
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto maja 02, 2023 9:30 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Katarzynka01 pisze:Codziennie, mniej więcej o tej samej porze, 1 kropelka na prześcieradło leżące w pokoju (używam go zamiast koca).

Dzięki! Spróbujemy. Niby wszystko ok ale nie do końca. To bardzo subtelne ale mam wrażenie, że Mrusielda też nie jest do końca sobą po tej operacji.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto maja 02, 2023 11:57 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Szarrra od mamy kompletnie nie zainteresowana kroplami ;-)
Ale jej nie trzeba uspokajać ;-)
Obrazek
Siła spokoju.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto maja 02, 2023 12:22 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

jozefina1970 pisze:
Katarzynka01 pisze:Codziennie, mniej więcej o tej samej porze, 1 kropelka na prześcieradło leżące w pokoju (używam go zamiast koca).

Dzięki! Spróbujemy. Niby wszystko ok ale nie do końca. To bardzo subtelne ale mam wrażenie, że Mrusielda też nie jest do końca sobą po tej operacji.

Wiem jak to jest :( Niby nic się nie dzieje, niby wszystko w porządku i trudno nawet określić co powoduje niepokój, a jednak. Znasz i czujesz, że coś jest nie tak.
Zawsze pamiętam słowa dr Charmasa. Pojechałam do niego z Putitą bo mi się nie podobała. Wyniki ok, wszystko ok, ale coś mi nie pasowało i tego czegoś nie umiałam określić. A on podszedł do tego spokojnie i ze zrozumieniem mówiąc - rozumiem, pani po prostu zauważa, że jest jakby mniej kota w kocie.

I tak myślę o Mrusieldzie wiedząc z czym się mierzycie. Jedna myśl mi przyszła do głowy, a mianowicie amigdalina czyli tzw B17. Przyjmują ją ludzie, w Niemczech jest zarejestrowana jako supplement w chorobach nowotworowych i stosowana u pacjentów onkologicznych.
Była na forum tak dziewczyna klaudiafj. Klaudia miała kotkę Kitusię, która walczyła z mięsakiem. Jej wetka stosowała u kotki B17 z dobrymi efektami. Nawet z tą wetką rozmawiałam (bardzo dobre wrażenie na mnie zrobiła, bardzo sensowna osoba) i próbowałam zastosować to u Rysi, ale dla Rysi było już najpewniej za późno poza tym ona zmagała się z czymś innym. Jednak gdy przyniosłam taką rewelację do mojej lecznicy, wetka potwierdziła, że o tym słyszała i można podać. Ty mogłabyś spróbować podawać to Mru profilaktycznie.
Dawno nie widziałam Klaudii na forum, ale mam tel do niej. Napisz może do niej pw, a jeśli nie odpowie zadzwonię do niej i zapytam czy mogę Ci podać namiar. (tel do wetki też mam, ale nie pamiętam jak ona się nazywa, a zapisany mam jako - wet Bytom).
Zawsze można próbować, niektórym to pomogło, a Kitusi znacząco przedłużyło życie
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8886
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto maja 02, 2023 15:52 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Moim zdaniem - warto spróbować!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 02, 2023 16:10 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Dzięki serdeczne! Zapytam po prostu w lecznicy może? Mrusielda też może jest inna bo czuje moje nerwy, moje napięcie. Ciągle mam koszmary, schizy, jak za długo się liże to palpitacje bo tak lizała tego guza. Ja się muszę przede wszystkim uspokoić. Tylko k... w pracy stres, z kotem stres, z Tatą stres...

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto maja 02, 2023 16:37 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

józefina - weź pod uwagę, że ona teraz porasta nową sierścią, a to też swędzi, jest dla kota wqrwiające. Ale oczywiście Twoje nerwy też mają ogromne znaczenie - może Ty spróbujesz ? i to nie jest żart.
Wiem, czym jest przewlekły i wielowarstwowy stres.
Dziś akurat czasie jak przysłałaś mi te filmiki z dzwonkami czekałam za moją wnuczką, aby jechać z nią uśpić jej kocurka - prawie 18-latka. Był z nią od 8 tyg życia, ona miała wtedy 13 lat. Mieszka na codzień w Niemczech, całe szczęście, że zdecydował się na odejście tu, gdzie, mogłam obojgu pomóc. Kolejna trauma

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16653
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 02, 2023 17:04 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Iza, bardzo mi przykro... :-(
Tak, o tym nie pomyślałam, że porastanie swędzi. Efekt waleriany - liże miejsce skropienia i tarza się - tak ma być?
Obrazek

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto maja 02, 2023 17:48 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

jozefina1970 pisze:Iza, bardzo mi przykro... :-(
Tak, o tym nie pomyślałam, że porastanie swędzi. Efekt waleriany - liże miejsce skropienia i tarza się - tak ma być?
Obrazek

Tak, to typowa reakcja! :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 02, 2023 18:05 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

Nie kropcie walerianą codziennie. Co kilka dni jest atrakcją ale na codzień spowszednieje, znudzi się.
Jeszcze, dla odmiany można zastosować krople miętowe. Większość kotów lubi.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8884
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto maja 02, 2023 18:14 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

ewkkrem pisze:Nie kropcie walerianą codziennie. Co kilka dni jest atrakcją ale na codzień spowszednieje, znudzi się.
Jeszcze, dla odmiany można zastosować krople miętowe. Większość kotów lubi.

Tak właśnie pomyślałam - że chyba nie codziennie. W dodatku lekki agresor jej się włączył jak chciałam lizanie ograniczyć ;-)
Ale apetyt ma za trzech, zmiata nawet saszetkę za którą nie przepada
Jak po maryśce ;-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto maja 02, 2023 18:43 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

jozefina1970 pisze:Dzięki serdeczne! Zapytam po prostu w lecznicy może? Mrusielda też może jest inna bo czuje moje nerwy, moje napięcie. Ciągle mam koszmary, schizy, jak za długo się liże to palpitacje bo tak lizała tego guza. Ja się muszę przede wszystkim uspokoić. Tylko k... w pracy stres, z kotem stres, z Tatą stres...

Jeśli nie uzyskasz informacji w swojej lecznicy, postaraj się skontaktować z wetką, która to stosuje - ma doświadczenia kilku lat. A może coś się zmieniło przez te lata, może już tego nie poleca? Sprawdzenie, doinformowanie nic nie kosztuje. W zdobyciu namiaru na nią pomogę jeśli zechcesz.
W zasadzie Twoi weci nic nie zaproponowali. Tylko czekać i obserwować. Ja bym się bała, Ty też się ewidentnie boisz czemu się nie dziwię.
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8886
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto maja 02, 2023 18:44 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

izka53 pisze:józefina - weź pod uwagę, że ona teraz porasta nową sierścią, a to też swędzi, jest dla kota wqrwiające. Ale oczywiście Twoje nerwy też mają ogromne znaczenie - może Ty spróbujesz ? i to nie jest żart.
Wiem, czym jest przewlekły i wielowarstwowy stres.
Dziś akurat czasie jak przysłałaś mi te filmiki z dzwonkami czekałam za moją wnuczką, aby jechać z nią uśpić jej kocurka - prawie 18-latka. Był z nią od 8 tyg życia, ona miała wtedy 13 lat. Mieszka na codzień w Niemczech, całe szczęście, że zdecydował się na odejście tu, gdzie, mogłam obojgu pomóc. Kolejna trauma

Przykro mi bardzo Iza :(
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8886
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości