Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 03, 2023 19:39 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

Nul pisze:
mir.ka pisze:Elenka po tej ostatniej wizycie u weta ma większy apetyt, zjada ładnie swoja porcję i nieraz jest szybsza od Tofika w dojadaniu resztek :mrgreen: Często przychodzi za mną do kuchni, wskakuje na koci stolik i cichutkim miau upomina się o jedzenie :D Cieszy mnie to bardzo, moze trochę przytyje, bo jak przez ta tarczycę spadła do 3,20 kg to tak trzyma.

Miło, że cichutkim :) Znam pewne takie „rozdarciuchy”… :)
Chociaż u mnie teraz najgłośniejsze są miauki o otwarcie okna, nie o jedzenie…

I otwierasz?

Tak, to cieszy, kiedy niejadek odzyskuje apetyt i ma szansę przytyc :1luvu: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 03, 2023 19:52 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

jolabuk5 pisze:
Nul pisze:
mir.ka pisze:Elenka po tej ostatniej wizycie u weta ma większy apetyt, zjada ładnie swoja porcję i nieraz jest szybsza od Tofika w dojadaniu resztek :mrgreen: Często przychodzi za mną do kuchni, wskakuje na koci stolik i cichutkim miau upomina się o jedzenie :D Cieszy mnie to bardzo, moze trochę przytyje, bo jak przez ta tarczycę spadła do 3,20 kg to tak trzyma.

Miło, że cichutkim :) Znam pewne takie „rozdarciuchy”… :)
Chociaż u mnie teraz najgłośniejsze są miauki o otwarcie okna, nie o jedzenie…

I otwierasz?

Tak, to cieszy, kiedy niejadek odzyskuje apetyt i ma szansę przytyc :1luvu: :ok:

Cóż… oznajmiam, że zaraz zrobię coś niepedagogicznego i otwieram :mrgreen:
A potem się zżymam, że mi kotowate włażą na głowę :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12305
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 03, 2023 20:19 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

Nul pisze:
jolabuk5 pisze:
Nul pisze:
mir.ka pisze:Elenka po tej ostatniej wizycie u weta ma większy apetyt, zjada ładnie swoja porcję i nieraz jest szybsza od Tofika w dojadaniu resztek :mrgreen: Często przychodzi za mną do kuchni, wskakuje na koci stolik i cichutkim miau upomina się o jedzenie :D Cieszy mnie to bardzo, moze trochę przytyje, bo jak przez ta tarczycę spadła do 3,20 kg to tak trzyma.

Miło, że cichutkim :) Znam pewne takie „rozdarciuchy”… :)
Chociaż u mnie teraz najgłośniejsze są miauki o otwarcie okna, nie o jedzenie…

I otwierasz?

Tak, to cieszy, kiedy niejadek odzyskuje apetyt i ma szansę przytyc :1luvu: :ok:

Cóż… oznajmiam, że zaraz zrobię coś niepedagogicznego i otwieram :mrgreen:
A potem się zżymam, że mi kotowate włażą na głowę :)

Ależ uważam, że to jest jak najbardziej pedagogiczne :) Niech się uczą, że na zewnątrz zimno i trzeba być wdzięcznym za domek ! O! Zawsze otwieram tylko, ... tej wdzięczności nie widzę :evil:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8861
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt mar 03, 2023 20:30 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

ewkkrem pisze:
Nul pisze:
jolabuk5 pisze:
Nul pisze:
mir.ka pisze:Elenka po tej ostatniej wizycie u weta ma większy apetyt, zjada ładnie swoja porcję i nieraz jest szybsza od Tofika w dojadaniu resztek :mrgreen: Często przychodzi za mną do kuchni, wskakuje na koci stolik i cichutkim miau upomina się o jedzenie :D Cieszy mnie to bardzo, moze trochę przytyje, bo jak przez ta tarczycę spadła do 3,20 kg to tak trzyma.

Miło, że cichutkim :) Znam pewne takie „rozdarciuchy”… :)
Chociaż u mnie teraz najgłośniejsze są miauki o otwarcie okna, nie o jedzenie…

I otwierasz?

Tak, to cieszy, kiedy niejadek odzyskuje apetyt i ma szansę przytyc :1luvu: :ok:

Cóż… oznajmiam, że zaraz zrobię coś niepedagogicznego i otwieram :mrgreen:
A potem się zżymam, że mi kotowate włażą na głowę :)

Ależ uważam, że to jest jak najbardziej pedagogiczne :) Niech się uczą, że na zewnątrz zimno i trzeba być wdzięcznym za domek ! O! Zawsze otwieram tylko, ... tej wdzięczności nie widzę :evil:

One chyba tego zimna nie zauważają… Bo wdzięczności też jakoś nie widzę… No chyba że uwalenie się na mnie (bo cieplej) za wdzięczność uznamy :)

One nas kochają za-wzięcie i za-żarcie, prawda? Tak mi się skojarzyło :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12305
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 03, 2023 20:52 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

Jaka piękna metafora, a jakże prawdziwa. :ok:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10441
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 03, 2023 23:39 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

Nul, poetko Ty moja, świetnie to ujęłaś! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Za-wzięcie i za-zarcie :ryk:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 04, 2023 10:30 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

Nul pisze:
mir.ka pisze:Elenka po tej ostatniej wizycie u weta ma większy apetyt, zjada ładnie swoja porcję i nieraz jest szybsza od Tofika w dojadaniu resztek :mrgreen: Często przychodzi za mną do kuchni, wskakuje na koci stolik i cichutkim miau upomina się o jedzenie :D Cieszy mnie to bardzo, moze trochę przytyje, bo jak przez ta tarczycę spadła do 3,20 kg to tak trzyma.

Miło, że cichutkim :) Znam pewne takie „rozdarciuchy”… :)
Chociaż u mnie teraz najgłośniejsze są miauki o otwarcie okna, nie o jedzenie…


Takie rozdarciuchy co głośno miauczą o otwarcie, ale drzwi nie okna, też mam
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 04, 2023 10:31 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

jolabuk5 pisze:
Nul pisze:
mir.ka pisze:Elenka po tej ostatniej wizycie u weta ma większy apetyt, zjada ładnie swoja porcję i nieraz jest szybsza od Tofika w dojadaniu resztek :mrgreen: Często przychodzi za mną do kuchni, wskakuje na koci stolik i cichutkim miau upomina się o jedzenie :D Cieszy mnie to bardzo, moze trochę przytyje, bo jak przez tą tarczycę spadła do 3,20 kg to tak trzyma.

Miło, że cichutkim :) Znam pewne takie „rozdarciuchy”… :)
Chociaż u mnie teraz najgłośniejsze są miauki o otwarcie okna, nie o jedzenie…

I otwierasz?

Tak, to cieszy, kiedy niejadek odzyskuje apetyt i ma szansę przytyc :1luvu: :ok:


Z tym przytyciem to niestety różnie może być, ale niech je, może jednak się uda :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 04, 2023 10:34 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

Nul pisze:
jolabuk5 pisze:
Nul pisze:
mir.ka pisze:Elenka po tej ostatniej wizycie u weta ma większy apetyt, zjada ładnie swoja porcję i nieraz jest szybsza od Tofika w dojadaniu resztek :mrgreen: Często przychodzi za mną do kuchni, wskakuje na koci stolik i cichutkim miau upomina się o jedzenie :D Cieszy mnie to bardzo, moze trochę przytyje, bo jak przez ta tarczycę spadła do 3,20 kg to tak trzyma.

Miło, że cichutkim :) Znam pewne takie „rozdarciuchy”… :)
Chociaż u mnie teraz najgłośniejsze są miauki o otwarcie okna, nie o jedzenie…

I otwierasz?

Tak, to cieszy, kiedy niejadek odzyskuje apetyt i ma szansę przytyc :1luvu: :ok:

Cóż… oznajmiam, że zaraz zrobię coś niepedagogicznego i otwieram :mrgreen:
A potem się zżymam, że mi kotowate włażą na głowę :)


Bo kotom tylko pozwolić to będą włazić, ale przy nich trudno o bycie konsekwentnym i one to wykorzystują :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 04, 2023 10:37 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

ewkkrem pisze:
Nul pisze:
jolabuk5 pisze:
Nul pisze:
mir.ka pisze:Elenka po tej ostatniej wizycie u weta ma większy apetyt, zjada ładnie swoja porcję i nieraz jest szybsza od Tofika w dojadaniu resztek :mrgreen: Często przychodzi za mną do kuchni, wskakuje na koci stolik i cichutkim miau upomina się o jedzenie :D Cieszy mnie to bardzo, moze trochę przytyje, bo jak przez ta tarczycę spadła do 3,20 kg to tak trzyma.

Miło, że cichutkim :) Znam pewne takie „rozdarciuchy”… :)
Chociaż u mnie teraz najgłośniejsze są miauki o otwarcie okna, nie o jedzenie…

I otwierasz?

Tak, to cieszy, kiedy niejadek odzyskuje apetyt i ma szansę przytyc :1luvu: :ok:

Cóż… oznajmiam, że zaraz zrobię coś niepedagogicznego i otwieram :mrgreen:
A potem się zżymam, że mi kotowate włażą na głowę :)

Ależ uważam, że to jest jak najbardziej pedagogiczne :) Niech się uczą, że na zewnątrz zimno i trzeba być wdzięcznym za domek ! O! Zawsze otwieram tylko, ... tej wdzięczności nie widzę :evil:


Nawet jak sprawdzą ,ze zimno to i tak za niedługo będą miauczeć o otwarcie, szczególnie jak słońce przyświeci.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 04, 2023 10:38 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

madrugada pisze:Jaka piękna metafora, a jakże prawdziwa. :ok:


Bardzo :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 04, 2023 10:55 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

leniwy dzionek
Obrazek
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 04, 2023 11:38 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

jolabuk5 pisze:Nul, poetko Ty moja, świetnie to ujęłaś! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Za-wzięcie i za-zarcie :ryk:

To nie ja, to było z epoki słusznie minionej… O takim jednym naszym sąsiwdzie… My ich kochamy zawzięcie, oni nas kochają zażarcie…
Teraz to ten sąsiad jest w ogóle sąsiad non grata
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12305
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 04, 2023 11:38 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

mir.ka pisze:
Nul pisze:
mir.ka pisze:Elenka po tej ostatniej wizycie u weta ma większy apetyt, zjada ładnie swoja porcję i nieraz jest szybsza od Tofika w dojadaniu resztek :mrgreen: Często przychodzi za mną do kuchni, wskakuje na koci stolik i cichutkim miau upomina się o jedzenie :D Cieszy mnie to bardzo, moze trochę przytyje, bo jak przez ta tarczycę spadła do 3,20 kg to tak trzyma.

Miło, że cichutkim :) Znam pewne takie „rozdarciuchy”… :)
Chociaż u mnie teraz najgłośniejsze są miauki o otwarcie okna, nie o jedzenie…


Takie rozdarciuchy co głośno miauczą o otwarcie, ale drzwi nie okna, też mam

A tak, pod drzwiami też się zdarza :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12305
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 04, 2023 11:40 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.36

mir.ka pisze:leniwy dzionek
Obrazek

O tak, leniwie…
Ja wczoraj miałam Dzień Leniwca… Dzisiaj nie powinnam… :mrgreen:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12305
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot] i 32 gości