Patmol

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro gru 28, 2022 14:38 Re: Patmol

Tak sobie czytam i mysle od pewnego czasu.
Z opisu Sweetie nieco przypomina zachowanie maliniakow, belgow, specyficzne nakrecenie na prace, pewne zafiksowanie.
Moze na forum owczarkowym, w podpowiedziach p.Mrzewinskiej warto poszukac podpowiedzi?

FuterNiemyty

 
Posty: 4963
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro gru 28, 2022 14:56 Re: Patmol

FuterNiemyty pisze:Tak sobie czytam i mysle od pewnego czasu.
Z opisu Sweetie nieco przypomina zachowanie maliniakow, belgow, specyficzne nakrecenie na prace, pewne zafiksowanie.
Moze na forum owczarkowym, w podpowiedziach p.Mrzewinskiej warto poszukac podpowiedzi?


czytałam wszystko co się dało , w sensie z tego forum owczarkowatego i z wypowiedzi p. Mrzewińskiej, na samym poczatku -to znaczy jak jeszcze Kaja i Sweetie były młodziutkie;
plus to co pisała/pisze na dogomani -tez od lat czytam ,
+ jej pamiętnik z wychowania Raszki -był gdzieś opublikowany w necie/tez kilka razy czytałam
plus jej ksiązki

wiele rzeczy po prostu mnie przekracza logistycznie;
w sensie takim, że większość czasu spędzam poza domem, bo pracuję , no i nie jestem w stanie w wolnym czasie zajmować się tylko psami ; chociaż dużo tego czasu idzie na psy.
Więc czasem wiem, lub domyślam się, co powinnam zrobić -ale muszę być fizycznie w domu żeby to zrobić.
Nie da się tego zrobić zdalnie.
I zwyczajnie brakuje mi czasu/siły. mocy przerobowych.

O ile Kaja wiele wybaczy, w sensie mojego niewyrobienia się/padnięcia na nos/ bo to bardzo zrównoważony pies sam z siebie.
To Sweetie nic nie wybaczy. Co zrobię -to mam; nic samo się zrobi. A teraz jeszcze się starzeje.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29046
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 28, 2022 15:07 Re: Patmol

Myslalam nad sposobami przejscia etapow, kiedy sie psicy blokuje opcja spaceru, widzi to inaczej.
Raszka, to juz inna bajka, inny start i treningi, normalny psiarz nie ma za bardzo szans na taka intensywnosc.
A znajac Twoj schemat, psy maja duzo aktywnosci, tylko cos w psychice gra inaczej, utrudnia dogadanie sie i clue, jak to ogarnac.

FuterNiemyty

 
Posty: 4963
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro gru 28, 2022 21:09 Re: Patmol

wiadomo, że Raszka to inny pies i inny trener; bardziej czytałam żeby podpatrzeć sposoby komunikacji z psem; i sposób myślenia psa
nie miałam ambicji mieć takiego psa jak Raszka.

tym bardziej, że ja rozumiem takiego psa jak Kaja, takiego chciałam i takiego wzięłam; ona jest prosta i nieskomplikowana.
a Sweetie mi spadła na głowę raczej przypadkiem -nie wzięłabym sobie sama takiego psa.

takie szelki/ tylko te paski na dole nie wiem jak zahaczyć - musze pokombinować /nigdy takich szelek nie miałam -to znaczy moje psy nie miały

Obrazek

a tutaj w porównaniu z szelkami jakie normalnie nosiła Sweetie/ druga suka dalej ma szelki tego typu
Obrazek


dzisiaj chciałam, żeby jej mąż obciął pazury , to zrobiła wielką awanturę :strach: całkiem sie tego nie spodziewałam
ale może jakoś ją uraził niechcący w bolącą łapę
może z 4 pazury obciął i więcej nie dało rady.
Ja jestem kiepska w obcinaniu pazurów -zawsze mi krzywo wychodzi :oops:

no i teraz nie wiem czy jutro samej spróbować :roll:
czy iść do weta, gdzie też będzie awantura, ale z czekaniem i płaceniem dodatkowo.
czy jakoś ją zneutralizować bardziej do obcinania i niech mąż dalej próbuje.
Pazury ma już za za długie . Miesiąc temu miała obcinane u weta.

i Kaja jak byłyśmy we wrześniu w górach /spadł śnieg wtedy i deszcz i było strasznie mokro i zimno
Obrazek
ale to jest pies, który jest zawsze z wszystkiego zadowolony
Ostatnio edytowano Śro gru 28, 2022 21:14 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29046
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 28, 2022 21:13 Re: Patmol

Widać róznicę w tych szelkach!
A pazury może spróbuj sama, tylko odczekaj kilka dni, może zapomni...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70450
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 28, 2022 21:19 Re: Patmol

Sweetie niczego nie zapomina i nie wybacza błędów - to znaczy ona jest słodka i nie robi tego celowo, ale taka jest.

teraz trzeba albo obcinać chociaż po jednym pazurze dziennie
albo iśc do weta jutro -średnio mi się chce
nie ma na co czekać; byłoby tylko gorzej jakbym czekała aż ona zapomni

Sweetie jest jak urządzenie ; jak dobry nóź japoński;
jest jaki jest; jak go żle używasz to się skaleczysz. Ale jest do bólu przewidywalny.


pertraktować to można z Kają.
Kaja ma zadziwiające pomysły na rozwiązywanie problemów.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29046
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 28, 2022 21:35 Re: Patmol

Ty najlepiej znasz swoje psiaki :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70450
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 28, 2022 21:44 Re: Patmol

niestety :evil:
za duzo jest tych rzeczy, w których "wiem najlepiej" lub "znam najlepiej"
czasami to bym wolała wejść pod łóżko i udawać że zniknęłam - i poczekać aż coś magicznie samo się rozwiąże

może komuś wysłać w prezencie 2 małe kotki?
już zapakowane 8)
Obrazek

czytam fajną książkę o kotach ; trochę starą, ale ciekawą.
w jednym z rozdziałów autor napisał, że nikt nie zapomni głosu Syjama, ten kto go chociaż raz usłyszał.
Mój kot co prawda tylko w typie kota syjamskiego, ale dźwięki wydaje głośne i przedziwne; prawdziwie niezapomniane.
Jak sie awanturuje lub przemawia to robi hałas jak stado kotów.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29046
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 28, 2022 21:49 Re: Patmol

Taki głos?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70450
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 28, 2022 21:54 Re: Patmol

Pieski sliczne,kotki tez.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5110
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Śro gru 28, 2022 22:20 Re: Patmol

jolabuk5 pisze:Taki głos?

mój kot ( w typie syjama) wydaje głośne strasznie i przeraźliwe dźwięki jak ma cos do powiedzenia,
a zazwyczaj ma 8)
bo jak koty jedzą to on gada, zamiast jeść
a potem gada, że jak to :strach: 8O nic dla niego nie zostało
a potem jak dostanie, to gada, że fajnie że dostał jednak 8) i tak w kółko;\
zawsze jakiegoś kota woła, bo jest ponad miarę towarzyski

ma cos ok 13 lat / raczej ponad
i wciąż jest jak rakieta woda/ziemia/powietrze
i jest raczej dużym kotem, chociaż nie jest gruby -po prostu wszystko ma większe takie -i tułów i głowę i dłuższe łapy

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29046
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw gru 29, 2022 1:18 Re: Patmol

Kaja w manmatach? Fajny jest taki uklad szelek, nie przeszkadzaja w ruchu.
Sweetie lepiej funkcjonuje w zabudowanych, cos sie jej poukladalo z dotykiem materialu i poczuciem bezpieczenstwa?

Orienty sa chyba generalnie gaduly na dziwnych tonach.
Moj niby bengal gada, jeczy jakby konal, a chodzi tylko np. o zapalenie swiatla czy ulozenie do snu :).

FuterNiemyty

 
Posty: 4963
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Czw gru 29, 2022 7:45 Re: Patmol

Kaja i Sweetie całe życie w manmatach -i szelki i pas i linki; prawie wszystko mam manmata.
wygodne, trwałe, odporne, nie namakają, nie brudzą się
podobają mi się kolorystycznie

ale kiepsko sie teraz sprawdzają ,jak Sweetie idzie z tyłu i jeszcze ją trzeba holować. Bo szelki ida do przodu, jak pociągnę, a Sweetie zostaje z tyłu 8)

W tych nowych mi jest łatwiej zdecydowanie Sweetei ciągnąć. Nie wiem czy jej jest wygodniej. Raczej nie ; bo trudniej jej się zaprzeć i trochę jest w nich ściśnięta jak baleron, bo tych nowych szelek nie można luźno założyć -trzeba dociągnąć. Trochę 8) jak siodło na koniu.
Ale jak ciągnę szelki to i Sweetie się przemieszcza.
Mocuję smycz do tego uchwytu na plecach 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29046
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw gru 29, 2022 9:55 Re: Patmol

poszłam dzisiaj rano, czyli ok 5 rano, na przechadzkę na skwerek taki większy -stoi tam zamek, są schody , drzewa, trawa.
Chodzę rano i wieczorem po ciemku, to znaczy bez czołówki, bo jakoś mi łatwiej niż z czołówką.

Miasto jest oświetlone aż za bardzo. Skwer nie jest oświetlony. Można go przejść górą, gdzie jest całkiem ciemno, lub dołem na kilka sposobów, gdzie tez jest ciemno.

I dzisiaj szłam sobie z psami dołem i nagle oba zaczęły ostrzegawczo, krótko szczekać.
Facet jakiś siedział sobie na ciemnych całkiem schodach, które mijaliśmy.
jakie spostrzegawcze te moje suki 8) chociaż raczej go wywąchały niż zobaczyły
pochwaliłam i poszłyśmy dalej.

z psami to się przynajmniej nie wejdzie przypadkiem na obcego faceta na całkiem ciemnym skwerze 8)


rano Sweete dostała surowe mięso -bardzo lubi prawie każde
a Kaji dałam ugotowane, bo akurat nie miałam tego surowego co lubi, z gotowaną marchewką , bo mięsa było mało-więc chciałam nadrobić objętość.

i Sweetie zjadła swoje w błysku oka/ lub krócej
a potem siedziała i jęczała, bo Kaja dostała cos innego i nie wiadomo czy jej zostawi kawałek na spróbowanie; a Kaja je powolutku, bez pospiechu.
Chociaż chyba trudno spokojnie jeść, jak ktoś tak jęczy, jakby własnie umierał z głodu.
Kaja uprzejmie zostawiła Sweetie kawałek gotowanej marchewki. 8)

I Sweetie zjadła i zaraz pobiegła sprawdzić czy może koty czegoś jej nie zostawiły uprzejmie.

Staram się dawać Sweetie troszkę mniej jeść, bo jest za gruba.
ale słabo to wychodzi.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29046
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw gru 29, 2022 10:42 Re: Patmol

Masz mądre psy!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70450
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AgaLidka, Google [Bot], kasiek1510 i 147 gości