Zdrowia, Asia- tego bieżącego i takiego ogólnego! I sił na wszystko, czego chcesz i musisz sie podejmować!
Udało się. Po krótkim zastanowieniu ruszyłam dalej. Kurtka gruba nie przemokła. Spodnie lekko wilgotne. Sopli nie stwierdziłam. Tylko upokarzające bóle kości ogonowej.
Jednak perspektywa włażenia ponownie na 4 piętro zniechęciła mnie. 
Stomachari pisze:WspółczujęUpadku, choroby, trudów. I życzę zdrowia i sił.
, braku zdrowia, rodzinnych problemów ... do adopcji.
. Selekcja naturalna wszak jest.
Nawet Babcia Kasia, generatorka podkładów bo odwykła od kuwety

ASK@ pisze:Przepraszam za milczenie. Tak źle się czułam, że wylądowałam na NPL. Wybuchowa Aśka na sedesie i siła wodospadu do zlewu. Dali mi leki, kroplówkę i empatyczna pani doktorka zafundowała mi... 1 dzień (słownie, jeden) dzień zwolnienia.
Czuję się lepiej. Albo wirus. Albo zeżarłam coś. To drugie mało realne. Nie spożywam cudów i wianków.
Idę spać. Mam dzień zwolnienia i zamierzam z niego korzystać
(AMY
pamietamy)
plus Bagira 

Fatka pisze:Nagroda złotej łopaty wędruje do Fatki!
Trwa akcja Nakarm Psa z OLX -> https://www.olx.pl/nakarm-psa/
Uwaga!
W tym roku dołączyły też koty! Poklikane?


ASK@ pisze:Przepraszam za milczenie. Tak źle się czułam, że wylądowałam na NPL. Wybuchowa Aśka na sedesie i siła wodospadu do zlewu. Dali mi leki, kroplówkę i empatyczna pani doktorka zafundowała mi... 1 dzień (słownie, jeden) dzień zwolnienia.
Czuję się lepiej. Albo wirus. Albo zeżarłam coś. To drugie mało realne. Nie spożywam cudów i wianków.
Idę spać. Mam dzień zwolnienia i zamierzam z niego korzystać
Idąc słyszałam jak mi chlapie pod stopami. Jak nad morzem


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości