Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 17, 2022 9:03 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Bratu i Pasiu cudni jesteście :1luvu:

Anna2016

 
Posty: 11476
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob gru 17, 2022 11:13 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Cukrzycy i wysokim notowaniom cukru mówimy won! :evil:
Jeszcze nie bardzo nam to wychodzi, ale będziemy się normować, nie ma wyjścia.
Natomiast ostatnie moje zdjęcie Pasia, Bratu i barłogu w tle zostało skomentowane telefonicznie 8) , że to fota jak z takich starych programów interwencyjnych, gdzie Milicja Obywatelska wchodziła na melinę :ryk:
No człowiek chciał dobrze, że trzy mojry, że styl mokrych szat i że w ogóle i wszystko na nic, wszystko na nic! :201416
Śniegu w nocy napadało i trzeba za szuflę się brać, co by ktoś nóg nie połamał na chodniku, na razie udaję, ze śpię, może samo się stopi...
Dobra, teraz do Liftera i nie tylko. Jutro jest TEN DZIEŃ, ten według wyliczeń Liftera najkrótszy w roku i trzeba to uczcić. We Wrocławiu najkrótszy. Niby do wiosny daleko, ale mamy symptom. Lifter, przybywaj z szampanem, już dzisiaj możesz kupić, żeby się schłodził dobrze, praca online wymaga przerw i aktywności fizycznej. I może tę kawę w termosie swoją przyniesiesz? Może być tylko kawa luzem, bez termosu, ana ma tygielek. Makowiec już zorganizujemy.
No i rozglądnijcie się do jutra, widać na horyzoncie coś zwiastującego koniec zimy?
Mnie poinformowano sms-em. Wyprzedaż zimowa w CCC! Zaczęło się! :dance2:
To o której dokładnie to przesilenie?
Edit: przed chwilą. Na melinę przyszła Mami 8O .
Obrazek
Kiepska fota, ale absolutnie historyczna. Mami nigdy nie była na melinie, a dodatkowo ja też uczestniczę w balandze i leżę jako ta mojra między kotami nie moimi. A ona nic! I hyc całować Pasia.
07 zgłoś się.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob gru 17, 2022 14:11 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Przed swietami? Szansy nie ma. U nas zawsze wtedy kupa wtedy, wiec zona juz dziala na 200% normalnej predkosci i mnie ściga, żebym pomagał.
Ale jak juz ta nawala przejdzie i dzien bedzie dluzszy, to ty z kolei moglabys kiedys nas odwiedzic, zobaczyc najgrubszego kota we Wroclawiu i takie tam.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 17, 2022 14:59 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

czitka pisze:Cukrzycy i wysokim notowaniom cukru mówimy won! :evil:
Jeszcze nie bardzo nam to wychodzi, ale będziemy się normować, nie ma wyjścia.
Natomiast ostatnie moje zdjęcie Pasia, Bratu i barłogu w tle zostało skomentowane telefonicznie 8) , że to fota jak z takich starych programów interwencyjnych, gdzie Milicja Obywatelska wchodziła na melinę :ryk:
No człowiek chciał dobrze, że trzy mojry, że styl mokrych szat i że w ogóle i wszystko na nic, wszystko na nic! :201416
Śniegu w nocy napadało i trzeba za szuflę się brać, co by ktoś nóg nie połamał na chodniku, na razie udaję, ze śpię, może samo się stopi...
Dobra, teraz do Liftera i nie tylko. Jutro jest TEN DZIEŃ, ten według wyliczeń Liftera najkrótszy w roku i trzeba to uczcić. We Wrocławiu najkrótszy. Niby do wiosny daleko, ale mamy symptom. Lifter, przybywaj z szampanem, już dzisiaj możesz kupić, żeby się schłodził dobrze, praca online wymaga przerw i aktywności fizycznej. I może tę kawę w termosie swoją przyniesiesz? Może być tylko kawa luzem, bez termosu, ana ma tygielek. Makowiec już zorganizujemy.
No i rozglądnijcie się do jutra, widać na horyzoncie coś zwiastującego koniec zimy?
Mnie poinformowano sms-em. Wyprzedaż zimowa w CCC! Zaczęło się! :dance2:
To o której dokładnie to przesilenie?
Edit: przed chwilą. Na melinę przyszła Mami 8O .
Obrazek
Kiepska fota, ale absolutnie historyczna. Mami nigdy nie była na melinie, a dodatkowo ja też uczestniczę w balandze i leżę jako ta mojra między kotami nie moimi. A ona nic! I hyc całować Pasia.
07 zgłoś się.

Historyczna fotka, rzeczywiście. :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 17, 2022 15:45 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Lifter, bardzo chętnie, dziękuję, rzecz jasna jak się przesili 8) . Grube koty to moja specjalność, uwielbiam!
Tymczasem na wątek zapraszam z tym szampanem, taki był plan. Demi-sec. Jutro. Żona też. Koty też.
No już wstawaj od tej roboty i odsypuj trochę kawy i skocz do monopolowego. O której to godzinie się przesili?
Mamisia wykończy Chłopaków. Ona co chwilę wpada do domu tak do pasa w śniegu i wyje w przedpokoju wniebogłosy bolioliboli...Nie bardzo wiedziałam o co jej chodzi, ale już wiem. Ona woła Pasia i Bratu, żeby się z nią w chowanego bawili w ogrodzie :P . Mami tam bryka od rana, a pod śnieg, a na drzewo, a na dach komórki i skok w śnieg do ogrodu i chłopaki, no chodźcie!!!
Takie tunele szuflą porobiłam w ogrodzie i różne trasy. Do piwnicy, do Hiltona, pod drzewo, do domu, itd.
Podobno w poniedziałek będzie odwilż i koniec zabaw. Ufff.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob gru 17, 2022 17:10 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

czitka pisze:o. O której to godzinie się przesili?


Dzien dluzszy bedzie we Wrocku od 22.12 - o cala minute! Ale od jutra juz nie bedzie krocej, bo do 21.12 dzien jest juz rownie krotki. Zawsze pociecha, ze gorzej juz nie bedzie, a moze tylko lepiej.

PS. Nazwanie Kropka "grubym" to tylko eufemizm, niestety. Chcielismy go w 2022 odchudzic ale ni ch...olery nie wyszlo.
Ostatnio edytowano Sob gru 17, 2022 19:56 przez Lifter, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 17, 2022 17:38 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Wpraszam się do was z wirtualnym ciastem :wink: Właśnie się piecze. Trochę eksperymentalne, bo nieco zmieniłam skład, ale chyba coś z tego wyjdzie.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 17, 2022 20:00 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Lifter pisze:
czitka pisze:o. O której to godzinie się przesili?


Dzien dluzszy bedzie we Wrocku od 22.12 - o cala minute! Ale od jutra juz nie bedzie krocej, bo do 21.12 dzien jest juz rownie krotki. Zawsze pociecha, ze gorzej juz nie bedzie, a moze tylko lepiej.

I super! :ok:
Czyli o 22.12 krótkie spotkanie, symbolicznie może to być minuta, wystarczy, by strzelił szampan. Mam nadzieję, że Lifter wpadnie bo to Liftera news, chyba, że te uszka już lepi i nie będzie miał czasu :( MB&Ofelia coś upiekła, albo piecze, zapraszamy oczywiście. I jeszcze ja się spotkam ze mną, bo ostatnio się mijamy. U mnie jest też szansa, że zakwitnie jutro taki staruszek-fiołek alpejski, ma około 25 lat i wciąż zaskakuje mnie cyklem kwitnienia :P . Ma teraz około 10-ciu pączków, kto wie, może właśnie jutro jeden z nich?
A teraz o kotach. Czy koty zdrowe mogą podjadać te nerkowe karmy, bo upilnować raczej trudno :roll: . Gdy tylko pora jedzenia, następuje natychmiastowe podjadanie Pasiowi, to on uprzejmie pozwala i pędzi do normalnego jedzenia, to ja pędzę za nim i przestawiam te miski i tak w kółko :strach: .
Chłopaki czekają przy kominku na Mami, która zjadła i pognała w śniegowe tunele ogrodowe.
Obrazek
Zaraz przyjdzie.
:201461
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob gru 17, 2022 20:16 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Postaram sie byc, o ile moja zona nie znajdzie mi wtedy jakiegos BARDZO pilnego zajecia.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4815
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 17, 2022 20:22 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

To ja się może wproszę ot tak na krzywy ryj? Ciasta nie upiekę, bo mi się nie chce, ale mogę zamówić pizzę i grzane wino, a co? Widziałam nowy punkt z grzańcem na wynos - to pomysł Lwiej Bramy.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 17, 2022 22:38 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

czitka pisze:
Lifter pisze:
czitka pisze:o. O której to godzinie się przesili?


Dzien dluzszy bedzie we Wrocku od 22.12 - o cala minute! Ale od jutra juz nie bedzie krocej, bo do 21.12 dzien jest juz rownie krotki. Zawsze pociecha, ze gorzej juz nie bedzie, a moze tylko lepiej.

I super! :ok:
Czyli o 22.12 krótkie spotkanie, symbolicznie może to być minuta, wystarczy, by strzelił szampan. Mam nadzieję, że Lifter wpadnie bo to Liftera news, chyba, że te uszka już lepi i nie będzie miał czasu :( MB&Ofelia coś upiekła, albo piecze, zapraszamy oczywiście. I jeszcze ja się spotkam ze mną, bo ostatnio się mijamy. U mnie jest też szansa, że zakwitnie jutro taki staruszek-fiołek alpejski, ma około 25 lat i wciąż zaskakuje mnie cyklem kwitnienia :P . Ma teraz około 10-ciu pączków, kto wie, może właśnie jutro jeden z nich?
A teraz o kotach. Czy koty zdrowe mogą podjadać te nerkowe karmy, bo upilnować raczej trudno :roll: . Gdy tylko pora jedzenia, następuje natychmiastowe podjadanie Pasiowi, to on uprzejmie pozwala i pędzi do normalnego jedzenia, to ja pędzę za nim i przestawiam te miski i tak w kółko :strach: .
Chłopaki czekają przy kominku na Mami, która zjadła i pognała w śniegowe tunele ogrodowe.
Obrazek
Zaraz przyjdzie.
:201461

Dwukot cudny!
Moim zdaniem nic się strasznego nie stanie, jak koty zjedzą trochę innej karmy niż powinny. Zmieniaj im talerzyki na właściwe, ale nie panikuj :D
O której to spotkanie, może wpadnę... :D Chociaż jak dla mnie teraz jest najlepiej - krótki dzień na pracę i długi wieczór na nicnierobienie (tak ogólnie, bo ja po operacji i i tak wiele robić nie mogę :D ). Za alkohol dziękuję, ale może jakąś stosowną muzykę znajdę :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 17, 2022 22:50 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Spotkanie o 22.12, króciutkie. Tak na chwilę, minutkę, no może 10. Wpadaj oczywiście, MaryLux takoż!
Uczcimy o minutę dłuższy dzień we Wrocławiu, przesili nam się :ok:!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob gru 17, 2022 22:52 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Czyli jutro (niedziela) o 22.12? Postaram się pamiętać :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 17, 2022 23:19 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

czitka pisze:Lifter, to ja spróbuję, pod warunkiem,że zostanie dla mnie śmietanka 8) .
A tymczasem, obok...
Obrazek
Bo nieważne, czyje co je, ważne to je, co je moje!
Czyje co je? :P

Jakie cudne!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12317
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 18, 2022 18:11 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Zaraz, zaraz, rozmawiałam przed chwilą z Wojtkiem i powiedział, że nie ma takiej opcji, żeby dzisiaj był dłuższy dzień o minutę i że to już przerabialiśmy w zeszłym roku :roll: .
Ja się na tych wyliczeniach nie znam, ale Lifter jakoś to obliczył i w dodatku z dokładnością co do minuty.
To może uda się wyjaśnić do 22.12, bo szkoda tego szampana gdyby miał być falstart :wink: .
Fiołek mój niestety nie rozwinął do końca kwiatka, to jakiś znak? :(
Lifter, jak nie kleisz tych uszek, to dasz radę swoje obliczenia wyjaśnić? Kto się myli?
Ja to bym chciała, żeby jednak ta 22.12 była prawdą, ale... :20147
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości