Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 01, 2022 18:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ja dzisiaj na cmentarzu przy grobie Mamy i praprababci robiłam krótki wykład o podcinaniu kocich pazurków :) Taki jeden kuzyn przygarnął kotka i pytanie o pazurki zostało mi zadane, bo się akurat spotkaliśmy rodzinnie przy grobowcu :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 02, 2022 7:28 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Fajne :D
Dzisiaj może będzie mniej ludzi na cmentarzu, w końcu dzień roboczy. Może podjadę rowerem, bo to bardzo daleko.
Dorota karmi dzisiaj Kulki, ale i tak tam zajrzę, bo będę miała po drodze. Wcześniej jednak trzeba zrobić zakupy, mięso mi się skończyło.
Domowe koty wietrzą się w oknie z moskitierą, trochę za wcześnie jeszcze na balkon. Bratek rozrabia, Adaś razem z nim. Skąd one maja tyle energii? 8O Gdyby nie te dwa ancymony, nie wiedziałabym, że mam koty :wink:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56208
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 02, 2022 10:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U nas pochmurnie choć jeszcze ciepło.
Moje koty coraz bliżej tzn Pusia pilnuje żeby Zuzia siedziała na szafie.
Obrazek
Lepsze rozrabiaki ale razem i bez wojen niż tak jak u mnie wrogość.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 02, 2022 15:08 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U mnie też nie wszystkie się lubią. Bratek nie lubi innych kotów, Michasia podobnie. Jakoś muszą funkcjonować. Ale to właśnie one są najbardziej miziaste i proludzkie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56208
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 03, 2022 7:44 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 03, 2022 12:22 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Ale dzisiaj znowu cieplutko i słonecznie :lol: Koty oczywiście na balkonie. Nie przypuszczałam, że w listopadzie będą mogły się na nim wylegiwać.
U Kulek byłyśmy z Dorotą. Nie przyszła tylko kocia mama, ale to dla niej typowe. Sreberko polubiła suchą karmę, od niej zaczyna posiłek. Zdjęcie kiepskie, bo mój aparat nie radzi sobie, kiedy jest słońce
Obrazek
Jagódka wybiegła mi na spotkanie :lol: , nauczyła się tego od Lilii. Oczywiście najbardziej zainteresowana była zabawą
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Trochę zjadła, ale głodna nie była
Obrazek
Jagódka nie boi się ani mnie, ani mojej siostry, ale wystarczy, że ktoś pojawi się na parkingu, a ona od razu ucieka. Potem jeszcze przychodzi, bo nie może oprzeć się wędce :lol: , ale jest wyjątkowo ostrożna. Bardzo dobrze, nikt jej nie skrzywdzi, chociaż tam koty są lubiane, ale...
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56208
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 03, 2022 12:54 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Sreberko - ślicznotka.
Jagódka - brzusio jeszcze golusi, a ciałko... taki pączek /nie żaden grubas :lol: /
U nas też ciepło ale pranie na dworze nie chce schnąć, koło 15 już wchłania wilgoć i nocami kapie ni mżawka, ni mgła. Byłabym jednak niewdzięczna, gdybym narzekała na tegoroczną jesień :D

kajtek56

 
Posty: 402
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Czw lis 03, 2022 15:14 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

O, tak. Noce i ranki są bardzo chłodne, rano jest w dodatku mglisto. W końcu to pełnia jesieni.
Sreberko jest piękna, ale wcześniej miałam jej ładniejsze zdjęcia. Wszystkie kotki już przytyły, mają gęste futerka. Mała Jagódka jest wyjątkową kluską. Mama ją długo karmiła, dostawała też od nas dobre jedzenie, nigdy nie była głodna. Kiedyś widziałam jak robi kupę, nie pozwoliłam jej zakopać, bo chciałam zobaczyć, czy nie ma biegunki. Nic z tych rzeczy. Ona też przed wypuszczeniem została odrobaczona. Przynajmniej przez jakiś czas będzie jej lżej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56208
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 04, 2022 9:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 04, 2022 11:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Dziękuję :1luvu:
Ale dzisiaj znowu cieplutko i słonecznie :lol: Koty oczywiście na balkonie. Nie przypuszczałam, że w listopadzie będą mogły się na nim wylegiwać.
U Kulek byłyśmy z Dorotą. Nie przyszła tylko kocia mama, ale to dla niej typowe. Sreberko polubiła suchą karmę, od niej zaczyna posiłek. Zdjęcie kiepskie, bo mój aparat nie radzi sobie, kiedy jest słońce
Obrazek
Jagódka wybiegła mi na spotkanie :lol: , nauczyła się tego od Lilii. Oczywiście najbardziej zainteresowana była zabawą
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Trochę zjadła, ale głodna nie była
Obrazek
Jagódka nie boi się ani mnie, ani mojej siostry, ale wystarczy, że ktoś pojawi się na parkingu, a ona od razu ucieka. Potem jeszcze przychodzi, bo nie może oprzeć się wędce :lol: , ale jest wyjątkowo ostrożna. Bardzo dobrze, nikt jej nie skrzywdzi, chociaż tam koty są lubiane, ale...


śliczna kicia :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 04, 2022 11:31 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ona ma w sobie mnóstwo wdzięku, naprawdę. Dzisiaj jednak jej nie było. Pozostałe trzy kotki owszem. Niedługo Dorota tam zaglądnie, może mała się zjawi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56208
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 04, 2022 14:27 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

I zjawiła się :ok: Dorota dała jej saszetkę, chociaż jedzenie w misce było. Mała jak zwykle wyginała się, wdzięczyła, pokazywała brzuszek. Jest naprawdę przeurocza. Kocia mama siedziała obok i pilnowała swoje dziecko.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56208
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 05, 2022 7:47 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Renia dzisiaj wyjeżdża :( Szkoda, bo koty miały przez ten czas cudowną opiekę, a i mnie było nieco lżej. Renia zakochała się, zwłaszcza we Frodo. Kotek jest przemiziasty, przekochany, jakby nadrabiał zaległości, kiedy był wycofany i bardzo się bał. Koty dostały krytą kuwetę, która wyjątkowo im się spodobała. Mam nadzieję, że w wolnym czasie Renia wklei zdjęcia. A ja wieczorem pójdę do kotów.
Dzisiaj ponuro i mokro, ale może nie będzie padać, kiedy podjadę do Kulek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56208
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 05, 2022 9:13 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Oj, to się Bilbo i Frodo będą musiały przyzwyczaić do zmiany. Dobrze, że mają siebie nawzajem.
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 05, 2022 11:41 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Niestety, będą musiały być same przez większość dnia, ale nie chcę psuć. Wzięłabym je do siebie, ale boję się, że Frodo mógłby znowu się wycofać, siusiać po kątach. Koty mogłyby również nauczyć się złych zachowań od Bratka i Adasia. Adaś nie był takim łobuziakiem, Bratek go nauczył :evil: Najlepiej byłoby, jakby kocurki znalazły domy, Frodo i Bilbo oczywiście w dwupaku.
Dzisiaj ponuro, pada, ale zdążyłam nakarmić Kulki przed deszczem. Tylko kociej mamy nie było, a Jagódka przybiegła nieco spóźniona. Trochę zjadła, ale jak zwykle najbardziej interesowała ją zabawa :lol: Lila też troszkę pobawiła się wędką :D
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56208
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 28 gości