Asiu, daj znać jaki efekt przynoszą codzienne zabiegi

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ASK@ pisze:Co ranek ocieram twarz z nici co ją oklejają. Jakbym operację plastyczną na gębie robiła. Nieudaną. Bo po wyjściu z lasu nadal mam chomicze worki
U nas się dzieje. Musiałam zamówić kuwety. Na razie jedną. Muszę sprawdzić czy zmieści się i jak wygląda. Poprzednie w tempie błyskawicznym rozwaliły się. Ale to starocie były. Teraz 7 kilo kota spacerującegopo niej, doprowadziło do połamania sprzętu. Te 7 kilo kota ma też wielkie pęcherze. Które opróżniane wylewają się na zewnątrz jak Niagara
Uwierzycie jednak , że same
się rozwaliły.
Mleko dla Rity też ma przyjść.
I...no właśnie. Okazało się, że zostało TYLKO 5 gerberkow.Janusz zostawił partię w kartonie i tak sobie wyciągaliśmy, wyciągaliśmy... Aż nie ma co wyciągać. Za to witamina D na dnie się zmaterializowała. Dziękuję
![]()
Gapa jestem. Chata mała. Nie grzebiemy w kartonach bo nie ma gdzie wystawić.
Praktycznie to mieszkanie kotów. Nie nasze.
Ale...
Proszę cud specjalistów o poszukanie "taniości"w sprawie gerberkow Drogiej Rity.
ASK@ pisze:Muszą być kryte. Stoją min w pokoju i przedpokoju. Higieniczniej wygląda kryta.
Duże muszą być bo mam duże koty. Ale tak duże jak jest miejsce. Mamy małe mieszkanie. Musimy jakoś żyć z kotami, klatkami i kuwetami.
Taki pojemnik jest mocno niepraktyczny. Wsztstko wpada i okleja się w załamaniach. Trudno wyczyścić i umyć.
Nauczyłam się już wybierać kuwety bez załamania w głównej misce. Gdy się je myje to trzeba nożem skrobać zaschnięty żwir.
piotr568 pisze:ASK@ pisze:Muszą być kryte. Stoją min w pokoju i przedpokoju. Higieniczniej wygląda kryta.
Duże muszą być bo mam duże koty. Ale tak duże jak jest miejsce. Mamy małe mieszkanie. Musimy jakoś żyć z kotami, klatkami i kuwetami.
Taki pojemnik jest mocno niepraktyczny. Wsztstko wpada i okleja się w załamaniach. Trudno wyczyścić i umyć.
Nauczyłam się już wybierać kuwety bez załamania w głównej misce. Gdy się je myje to trzeba nożem skrobać zaschnięty żwir.
Cześć Asiu, dawno nie pisałem choć zaglądam w miarę regularnie.
W temacie kuwet się wypowiemPolecam z całą odpowiedzialnością ferplast bella maxi —> https://allegro.pl/oferta/ferplast-toaleta-maxi-bella-bialo-niebieska-12705129632 . Nie jest najtańsza, natomiast jestem z nich bardzo zadowolony. Na razie mam dwie, docelowo wszystkie będę wymieniał na ten model. Naprawdę duża, największe moje koty nie muszą schylać głowy siedząc w niej, solidny twardy plastik, odpowiednia sztywność dolnej części dzięki dobrze zaprojektowanym wzmocnieniom, od wewnątrz brak zagłębień i innych cudactw utrudniających czyszczenie. Niski dół co jest zaletą przy sikunach na stojąco. W wielu innych kuwetach zawsze pechowo wypadało tak że sikun wcelowywał w łączenie i część sików wyciekała na zewnątrz. Tutaj nie ma szans. Duże wejście, ja osobiście pozdejmowałem te klapki (mniej części do mycia
) Wchodzi 15 litrów żwiru.
Trzymajcie się ciepło, ściskam Was
ASK@ pisze:Oglądacie Ewa Ewart poleca?
O umieraniu.
Warto.
meg11 pisze:ASK@ pisze:Oglądacie Ewa Ewart poleca?
O umieraniu.
Warto.
Oglądałam i w dużej części się zgadzam z tym.
Przeżyłam to osobiście w kontakcie z chorym człowiekiem.
ASK@ pisze:Proszę cud specjalistów o poszukanie "taniości"w sprawie gerberkow Drogiej Rity.
meg11 pisze:ASK@ pisze:Proszę cud specjalistów o poszukanie "taniości"w sprawie gerberkow Drogiej Rity.
Tylko to znalazłam
https://www.apteka-melissa.pl/produkt/g ... l/99012984
W Selgrosie są po 4.49.
https://www.dm.pl/gerber-obiadek-delika ... 82C5816PPC
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 7 gości