Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

Anna2016 pisze:Miau przepraszam że duża nic nie pisze, ma dużego doła i często płacze
miaupozdrwiam
Zunia

Aniu mocno przytulam :201428

Zunieczko opiekuj się Dużą.

Zunia. Zakopaj tego doła żwirkię i miauknij Dużej coby nie płakusiała bo bedzie mieć czerwonego nosa. A człowieki z czerwonym nosę wyglądają dziwmnie.

Czy ktosik nam ukradnął słoneczko? Bo dzisiaj nie mieliśmy słoneczka ani troszku. Ino była mygła okropeczna. Ledwo było latacze widać za oknę

Książniczka Ofelja

Księżniczko, słoneczko było w Krakowie. Rano mygła owszem też, ale potem już słoneczko. Muau!

Gosiagosia pisze:
Anna2016 pisze:Miau przepraszam że duża nic nie pisze, ma dużego doła i często płacze
miaupozdrwiam
Zunia

Aniu mocno przytulam
Zunieczko opiekuj się Dużą.

My z Zunią też przytulamy! :201461

Aniu, nie przejmuj się, wszystko się ułoży :ok:

Gosiu, dziękuję za karteczkę

Księżniczko, u nas było trochę słoneczka ale nie dużo. Nul wszystko zabrała do Krakowa :wink:

Nul pisze:Księżniczko, słoneczko było w Krakowie. Rano mygła owszem też, ale potem już słoneczko. Muau!

Słoneczko było u mnie. Bez mygły. I kto tu ma najlepiej?

Ciocia MaryLux, oddaj mię słoneczko! :evil:

Ja już i tak jezdę nieszczęśliwna, bo Ciorna mię wyżera mojego mniamorka! Miauczała że nie lubi puszków, ino miąsko, a teraz ino ukradkię tupta do mojej misku i amcia! :evil:

Książniczka Ofelja

Serio serio. To Czarnidełko, które do tej pory zakopywało podłogą miskę z puszką kocią, teraz podjada Ofelkowego miamora!

Duża

MB&Ofelia pisze:Ciocia MaryLux, oddaj mię słoneczko!
Ja już i tak jezdę nieszczęśliwna, bo Ciorna mię wyżera mojego mniamorka! Miauczała że nie lubi puszków, ino miąsko, a teraz ino ukradkię tupta do mojej misku i amcia!
Książniczka Ofelja

Serio serio. To Czarnidełko, które do tej pory zakopywało podłogą miskę z puszką kocią, teraz podjada Ofelkowego miamora!
Duża

Słoneczko już dawno zaszło :placz:

MB&Ofelia pisze:Ciocia MaryLux, oddaj mię słoneczko!
Ja już i tak jezdę nieszczęśliwna, bo Ciorna mię wyżera mojego mniamorka! Miauczała że nie lubi puszków, ino miąsko, a teraz ino ukradkię tupta do mojej misku i amcia!
Książniczka Ofelja

Serio serio. To Czarnidełko, które do tej pory zakopywało podłogą miskę z puszką kocią, teraz podjada Ofelkowego miamora!
Duża

To dobrze, zawsze praktyczniej, jak koty mogą zjeść puszki. :ok:

Gosiagosia pisze:

Noc, koty śpią, a ja nie... Może jestem czarownicą?

jolabuk5 pisze:
Gosiagosia pisze:

Noc, koty śpią, a ja nie... Może jestem czarownicą?

A może cierpisz na bezsenność :mrgreen:

Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:
Gosiagosia pisze:

Noc, koty śpią, a ja nie... Może jestem czarownicą?

A może cierpisz na bezsenność

Nieee, odsypiam w dzień

Moja nowa lokatorka już się wczoraj wprowadziła i nawet fajnie ustawiła meble (myślałam o podobnym ustawieniu). Mam zdjęcia, ale nie pokażę, żeby nie naruszać jej prywatności. Psiak też wydaje się zadowolony, a jego Pani ma w dodatku blisko do pracy.
Gdzieś schowałam poduszki, które specjalnie kupiłam na kanapę - byłam pewna, że są w piwnicy, z innymi rzeczami, których nie chciała poprzednia lokatorka. Ale wczoraj nie można ich było znaleźć, pomyślałam, że może schowałam je do szafy, żeby w piwnicy jakieś robale w nie nie wlazły. Przejrzałam szafy, niestety na poduszki nie natrafiłam. Szkoda, bo nowej lokatorce by się przydały.
Koty śpią, ja chyba też się zdrzemnę

jolabuk5 pisze:
Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:
Gosiagosia pisze:

Noc, koty śpią, a ja nie... Może jestem czarownicą?

A może cierpisz na bezsenność

Nieee, odsypiam w dzień
Moja nowa lokatorka już się wczoraj wprowadziła i nawet fajnie ustawiła meble (myślałam o podobnym ustawieniu). Mam zdjęcia, ale nie pokażę, żeby nie naruszać jej prywatności. Psiak też wydaje się zadowolony, a jego Pani ma w dodatku blisko do pracy.
Gdzieś schowałam poduszki, które specjalnie kupiłam na kanapę - byłam pewna, że są w piwnicy, z innymi rzeczami, których nie chciała poprzednia lokatorka. Ale wczoraj nie można ich było znaleźć, pomyślałam, że może schowałam je do szafy, żeby w piwnicy jakieś robale w nie nie wlazły. Przejrzałam szafy, niestety na poduszki nie natrafiłam. Szkoda, bo nowej lokatorce by się przydały.
Koty śpią, ja chyba też się zdrzemnę

poduszki się znajdą jak ich nie będziesz szukać, to taka złośliwość rzeczy

Przepraszam, że wskakuję z prywatą, ale potrzebna jest pomoc: viewtopic.php?f=8&t=215040&p=12662562#wrap

Miau, duża dziękuje Wszystkim :201494

Miau wczoraj był kluj i dziś niestety też i to taki bardzo stresujący, bardzo nerwowy. Kłuj był bo wczoraj kupa-placek a szczególnie - bo- bardzo słaby apetyt, może kilka chrupek na cały dzień zjadłam i ani razu sama do miski w ciągu dnia nie podeszłam tylko dużo piłam

Spokojnego dnia :kotek:

Zunia

ps, miau Ofelko :201461

Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

Kto przegląda forum