❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)i Milo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 10, 2022 7:43 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

Jak pierwsza nocka?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 10, 2022 7:57 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

Niech wam się wiedzie :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76410
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 10, 2022 8:36 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

Ania jest w pracy, zapewne opowie popołudniem jak minęła nocka, też czekamy.
A do mnie przed chwilą dzwonił Pan Grzegorz pytając o Foresta, o wszystko pytał, jak droga, czy dojechał, jak się odnalazł w nowym miejscu, czy się dobrze czuje, czy wszystko w porządku, milion pytań. Bo Pan Grzesiu pokochał Foresta tylko udawał twardziela i się nie przyznawał, ale wiedział też, że firma to nie jest dobre miejsce dla kotka. Prosił, aby przekazać Forestowi życzenia szczęśliwego, wspaniałego życia w nowym domu i jak to powiedział-niech mu się wiedzie! :ok:
Pod koniec tygodnia pojedziemy do lasu, TAM. Muszę tam wrócić.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19279
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon paź 10, 2022 18:37 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

Jestem, więc po kolei.
Wczoraj pisałam, że Forest nie był zainteresowany kuwetą i wręcz uciekał jak pokazywałam mu.
Gdy szykowałam się już do spania czekała na mnie niemiła niespodzianka w łóżku, dwie spore mokre plamy.
A wcześniej leżał tam sobie i nawet podziwiałam, że tak szybko odkrył fajne miejsce.
No nic, zwinęłam pościel, mokry materac przykryłam ręcznikiem i padłam pod kocem, bo kołdra mokra.
W nocy budziły mnie pare razy odgłosy syczenia i warczenia ale generalnie większej awantury nie było.

Za to rano musiałam zmierzyć się z ogromnymi pretensjami ze strony Oskara.
Syczał, gadał, jęczał i zawodził, że to małe coś wcale przez noc nie zniknęło !
Karmel tez wcale nie był zadowolony.
Szykując się do pracy, karmiąc koty,musiałam jeszcze pilnować ich, bo usiłowali napadać na Foresta.
Ale zauważyłam, że kręcił się on w pobliżu kuwet.....i znalazłam na wycieraczce pomiędzy dwoma kuwetami jego kupę !
Więc iskierka nadziei, że jednak kotek wie w którą stronę trzeba się kierować.
Gdy sprzątałam było tam też nasikane, więc już prawie tam gdzie trzeba.

Przed wyjściem zamknęłam Foresta dla jego bezpieczeństwa w łazience, oczywiście zaopatrzonego w miseczki, zabawki, kuwetkę i kocyk.

Cały dzień w pracy siedziałam jak na szpilkach, denerwowałam się strasznie i miałam ogromne wyrzuty sumienia, że tak pięknie świeci słoneczko a on tam w ciemnej łazience :(
Ale miał cieplutko, bezpiecznie i wszystko co potrzebne.

Gdy wpadłam do domu i zajrzałam do łazienki zobaczyłam zaspanego kotka zwiniętego na kocyku :)
Wszystko było w porządku, więc teraz wiem, że dopóki chłopaki nie przyzwyczają się, mogę go tak zostawiać.

Gdy wypuściłam go, Oskar i Karmel znów zaczeli okazywać swoje niezadowolenie.
Dałam im jeść i przez dłuższy czas musiałam pilnować i uspokajać
I spotkały mnie znów dwie niespodzianki :roll:

Jedną była kolejna mokra plama na materacu.....
A druga była cudowna, wspaniała !

Podejrzałam,jak Forest ignorując małą kuwetkę poszedł do dużej i....
Opierając się łapkami na krawędzi 8O jak duży kot zrobił kupkę !
Sorry za tak szczegółowy opis sytuacji, ale dla mnie w momencie zwątpienia czy kotek zechce tam niebawem chodzić to była niesamowita radość i pewnośc, że jednak wie do czego to służy.
Mądry kotek z niego :201461
A potem, gdy sprzątałam i zobaczyłam, że jest tam tez siusiu to...moja radość była pełna :ryk:

Więc idzie w dobrą stronę i mam nadzieję, że moja kołdra i materac znów zaczną mi normalnie służyć.

Mały pięknie je, kupki ok, zaczyna coraz lepiej orientować się w mieszkaniu.
Dzisiaj nawet zauważył gdzie jadają duże koty.

Teraz czekam żeby chłopakom przeszedł foch.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2022 18:41 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo podoba mu się tunel.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2022 18:46 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

Kciuki, żeby więcej wpadek nie było!
A kuwet nie za mało?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88472
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon paź 10, 2022 19:02 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

zuza pisze:Kciuki, żeby więcej wpadek nie było!
A kuwet nie za mało?

Są dwie i trzecia tymczasowa, ale on podobno nie jest przyzwyczajony do drewnianego żwirku, a innego nie miałam.
Poza tym nowe miejsce, nie zna mieszkania i musi wszystkiego się nauczyć.
Malutki jest
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2022 19:05 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

No tak. Inny żwirek i malentas. Najważniejsze se zmierza w dobrym kierunku!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88472
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon paź 10, 2022 19:06 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

mir.ka pisze:Niech wam się wiedzie :ok: :ok: :ok: :ok:

Dziękuję :1luvu:

MaryLux pisze:Jak pierwsza nocka?

Przeżyliśmy :)

Nul pisze:Wszystkiego dobrego na „nowej drodze życia”, Foreście!
Zdrowia dla wszystkich! :1luvu:


Dziękuję w imieniu Foresta :1luvu:
izka53 pisze:tak się za Forestem przywleklam, pokibicuję Wam :ok: :ok: :ok:

Dziękuję i zapraszam :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2022 19:08 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

zuza pisze:No tak. Inny żwirek i malentas. Najważniejsze se zmierza w dobrym kierunku!

Zdecydowanie na to liczę, to mądry kotek i uczy się :)
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2022 19:09 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

Lifter pisze:Też łypniemy.

Zapraszam :)

Myszorek pisze:Super,że dałaś mu domek.

Wiem :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2022 19:11 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

Rezydenci mogą mu "blokować" drogę do kuwety. Dlatego ważne, żeby stały w różnych częściach mieszkania i żeby były właśnie 3 - bo rezydentów dwóch, więc dadzą radę zablokować 2 kuwety. :wink:
Oczywiście piasek też jest ważny, ale przede wszystkim Forest musi czuć się bezpiecznie w drodze do kuwety i w niej samej.
Trzymam kciuki za brak wpadek! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70412
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2022 19:18 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

jolabuk5 pisze:Rezydenci mogą mu "blokować" drogę do kuwety. Dlatego ważne, żeby stały w różnych częściach mieszkania i żeby były właśnie 3 - bo rezydentów dwóch, więc dadzą radę zablokować 2 kuwety. :wink:
Oczywiście piasek też jest ważny, ale przede wszystkim Forest musi czuć się bezpiecznie w drodze do kuwety i w niej samej.
Trzymam kciuki za brak wpadek! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

To był jego pierwszy dzień więc rozumiem, że był zdezorientowany
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2022 19:21 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

Rany jak się cieszę :D Forest przed chwilą przerwał zabawę i był w kuwecie :dance:
Trafił bez problemu i nie przeszkadzał mu inny niż znał żwirek :D

Może moje łóżko ma szanse ocaleć :roll:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2022 19:24 Re: ❤Yuki,Syriusz(*) Oskar, Karmel i Forest

Brawo, Forest! :piwa:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12481
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MAU, MB&Ofelia i 227 gości