Podobny to on jest do innej siostry - Luny, widząc je razem nikt nie miałby wątpliwości ,że to rodzeństwo.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mir.ka pisze:madrugada pisze:mir.ka pisze:Niedawno dowiedziałam się ,że wczoraj umarła moja tymczaska Bożenka, w swoim domu miała imię Zuzka. Nie była u mnie długo bo raptem 3 tygodnie, trafiła na odchuchanie, a nie odkarmienie. To była wyjątkowa kicia, malutka, drobniutka, miała stwierdzoną karłowatość przysadkową, podobno takie koty żyją ok 4-5 lat , jej opiekunom wet powiedział ,ze maksymalnie 10 i tego się trzymali, niestety mała odeszła niespodziewanie w wieku 7 latByła bardzo kochana, jej Duża od początku była nią zachwycona, bo jak powiedziała - zawsze chciała mieć małego kota i takiego dostała, ponadto było wiadomo, że taki zostanie.
To już mój 3 tymczasik, który odszedł w swoim domku. To była smutna wiadomość dla mnie, a jednocześnie miła, że ją dostałam po 7 latach od adopcji. Dostałam też jej fotki na pamiątkę.
Bożenko / Zuzko [*]. Masz pewność, że była kochana, miała dobre życie w swoim domu.
Bardzo dobre choć krótkie, była tak cudowna kotką ,że jej Opiekunom będzie jej bardzo brakować.
To ona
mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:
Niedziela taka trochę pracowita, bo kończyłam ostatnie w tym roku przeciery jabłkowe i dosładzałam wino cukrem i miodem.
jolabuk5 pisze:mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:
Niedziela taka trochę pracowita, bo kończyłam ostatnie w tym roku przeciery jabłkowe i dosładzałam wino cukrem i miodem.
Czyli jesteś uszlachetniona, ale czy uszczęśliwiona? Pewnie tak, bo to były ostatnie przeciery w tym roku!
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:
Może i letni, ale wcale nie ciepły, wręcz przeciwniePowyciągałam juz grubsze rzeczy z szafy, bo na zewnątrz paskudnie, wprawdzie nie pada, ale wieje lodowaty wiatr
![]()
Za karteczkę dziękuję
Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:
Może i letni, ale wcale nie ciepły, wręcz przeciwniePowyciągałam juz grubsze rzeczy z szafy, bo na zewnątrz paskudnie, wprawdzie nie pada, ale wieje lodowaty wiatr
![]()
Za karteczkę dziękuję
U nas też zimno, pochmurno i pada. Zaraz muszę wyjść z Emi.
mir.ka pisze:Nie wiem co się dzieje, co za okropny okres, tyle kotów odchodziCo wejdę za miau to czytam o kocie, który odszedł
Smutne to bardzo
![]()
mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:
Może i letni, ale wcale nie ciepły, wręcz przeciwniePowyciągałam juz grubsze rzeczy z szafy, bo na zewnątrz paskudnie, wprawdzie nie pada, ale wieje lodowaty wiatr
![]()
Za karteczkę dziękuję
Nul pisze:mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:
Może i letni, ale wcale nie ciepły, wręcz przeciwniePowyciągałam juz grubsze rzeczy z szafy, bo na zewnątrz paskudnie, wprawdzie nie pada, ale wieje lodowaty wiatr
![]()
Za karteczkę dziękuję
Tak, trzeba rzeczy powymieniać… Krótkie spodnie powędrują w dalsze rejony…
Felek na wczorajszym spacerze obwąchał deszcz, po czym spędziliśmy sporo czasu na schodachTam sucho
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 4 gości