Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurka.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 23, 2022 15:16 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

Sądząc po zachowaniu kota to wcale nie dziwie sie wetowi że woli powtórzyć morfologie niż leczyć w ciemno bo żadnych objawów nie ma.Rozmawiałem z dwoma a właściwie trzema bo konsultowałem wyniki w innej lecznicy i za każdym razem slyszalem ze jak nic się nie dzieje to na spokojnie poczekać na usg i ewentualnie powtórka badań krwi.

kudlaty88

 
Posty: 68
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Wto sie 23, 2022 19:05 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

No - absolutnie nie są to dobre wyniki krwi!
Opierałam się na tym co pisałeś - że poza podwyższonymi parametrami z biochemii reszta jest w normie.
Absolutnie się zgadzam z megn72 że trzeba się rozglądać za dawcą lub krwią w banku (lepsza opcja) - przy takiej morfologii - koniecznie testy na wirusówki (FeLV i FIV) i na tapetę - odkleszczowe choroby, smęciłabym o wdrożenie Unidoxu profilaktycznie, przy pobieraniu krwi poproś o zrobienie PCRa choć na hemobartonelozę, najlepiej na wszystkie odkleszczówki. Gdy przyjdzie wynik - jeśli będzie negatywny - można będzie Unidox odstawić. Jeśli coś wyjdzie pozytywnie - trzeba będzie podawać dłużej. Jeśli stoisz kiepsko finansowo - można po prostu leczyć w ciemno i tak przy takich wynikach trzeba dać antybiotyk (!), niech będzie to coś co zwalcza odkleszczowe dziadostwo (wybór antybiotyków o takim działaniu jest bardziej niż skromny).

Dobre samopoczucie może oznaczać po prostu że kot choruje od dłuższego czasu i organizm powoli się przyzwyczaja do coraz niższego poziomu czerwonych krwinek. Na pewno warto badanie krwi powtórzyć, będzie widać czy jest jakaś zmiana. Ale wyniki nie są zadziwiająco dziwne, mogą mieć powiązanie z wynikami biochemii (wątroba może dodatkowo cierpieć z powodu silnego niedotlenienia, podobnie jak trzustka - dlatego się pytałam czy kot nie jest ospały).

Do czasu poprawy - staraj się absolutnie ograniczać kotu stres, nadmierną ekscytację i wysiłek - żadnego polowania przez godzinę - bo serce może nie zdzierżyć. Kot czasem nie czuje że ma w krwi 1/3 czerwonych krwinek, organizm sam to reguluje zmniejszając przepływ krwi przez niektóre organy i zmuszając serce do cięższej pracy.

Blue

 
Posty: 23940
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 23, 2022 19:24 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

Kurde a w kwietniu miał bardzo dobre wyniki i tak się spierdzieliło :(
Nie wiem iść jutro żebrac o przyjęcie czy jednak czekać do czwartku bo radiolog jutro nie ma a to jeszcze półtora dnia do wizyty a z drugiej strony strasznie sie kocisko stresuje wizytami u weta wiec dwa razy go ciągnac też nie fajnie.Na razie dostaje hepatiale forte i forti flore na klopoty z kupka.
Miałem szukać Ornipuralu ale juz sam nie wiem.
A z tymi bankami krwi to trzeba jechać ze zwierzakiem czy wysyłają?

kudlaty88

 
Posty: 68
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Wto sie 23, 2022 19:59 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

wygrzebałem wyniki z kwietnia i raczej dobrze było nawet hemoglobina była podwyzszona a teraz tak bardzo spadła,nie daje mi spokoju jak taks szybko mogły sie tak zepsuć wyniki i nic nie zauważyłem w zachowaniu.
Obrazek
Obrazek

kudlaty88

 
Posty: 68
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Wto sie 23, 2022 20:05 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

Jeśli kocurek czuje się na oko dobrze to myślę że możesz spokojnie poczekać na czwartek, dwukrotny stres związany z wizytami może mu więcej szkód narobić niż z tego będzie korzyści. Tylko pamiętaj o ograniczaniu mu aktywności. Nie za cenę stresu, więc chodzi o zamknięcie go w pokoju, ale żadnych prowokowanych przez Ciebie zabaw etc. No i obserwacja.
Problem z kałem też może być z tym powiązany - poza trzustką i wątrobą oraz nerkami, najbardziej obrywają przy niedokrwistości jelita, są odkrwione, zaburza się ich praca, dlatego tak ważna jest antybiotykoterapia u kotów z silną niedokrwistością - by nie doszło do masywnych nadkażeń . U Twojego kota dodatkowo są bardzo niskie białe krwinki.
Koniecznie proś o testy. Ten niski stosunek a/g, całokształt - do wykluczenia macie nowotwór (to załatwi usg w dużej mierze) i ogólnoustrojowe infekcje.

Do banku krwi trzeba zadzwonić i spytać czy maja krew w zapasie. Jeśli mają to wysyłają do wybranego weta. Mieszkasz w jakimś większym mieście?

Blue

 
Posty: 23940
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 23, 2022 20:10 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

kudlaty88 pisze:wygrzebałem wyniki z kwietnia i raczej dobrze było nawet hemoglobina była podwyzszona a teraz tak bardzo spadła,nie daje mi spokoju jak taks szybko mogły sie tak zepsuć wyniki i nic nie zauważyłem w zachowaniu.


Możliwe że jest to proces nawracający - pogarsza się, samo wycofuje gdy organizm da radę infekcję uciszyć, za jakiś czas pogarsza znowu - za którymś razem organizm nie da rady lub człowiek zrobi badania z innej okazji i szok. Tak czasem przebiegają choroby odkleszczowe lub autoagresywne, bywa że niektóre infekcje wirusowe. Lub tuż po ostatnich badaniach coś się zadziało i powolutku postępowało. W takich sytuacjach organizm kota często niejako się przystosowuje do sytuacji, zmniejsza przepływ krwi przez organy które to jakiś czas zniosą, stara się funkcjonować normalnie. Czasem kot mniej się rusza, czasem niektóre koty liżą podłogę i ściany (dosyć częsty objaw u kotów z anemią) - ale łatwo to przegapić lub nie docenić powagi objawu.

W poprzednich wynikach już był stosunkowo niski stosunek a/g (nie jakiś bardzo niepokojący, ale powinien być nieco wyższy by uznać że jest ok) i podwyższony mocznik. Sam, bez kreatyniny, często oznacza jakiś problem z układem trawiennym, zaburzoną florę jelitową etc.

Blue

 
Posty: 23940
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 23, 2022 20:14 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

Mieszkam w mniejszym mieście z 40k mieszkańców nie wiem czy u tego weta w ogóle robia transfuzje. Z tego co z nimi rozmawiałem to bardziej z diagnoza celują w wątrobe i trzustke i stąd problem z morfologią a nie na odwrót, musze im na to zwrócić uwage i zaskoczyło mnie że od razu wyskoczyli z uszkodzona próbką że mogła za długo poleżeć itp ale to juz raczej moje jazdy.

kudlaty88

 
Posty: 68
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Wto sie 23, 2022 20:15 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

Przy kolejnych badaniach krwi koniecznie zróbcie rozmaz manualny! Bardzo go brakuje w tych wynikach.

Blue

 
Posty: 23940
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 23, 2022 20:21 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

Blue pisze:
kudlaty88 pisze:wygrzebałem wyniki z kwietnia i raczej dobrze było nawet hemoglobina była podwyzszona a teraz tak bardzo spadła,nie daje mi spokoju jak taks szybko mogły sie tak zepsuć wyniki i nic nie zauważyłem w zachowaniu.

. Czasem kot mniej się rusza, czasem niektóre koty liżą podłogę i ściany (dosyć częsty objaw u kotów z anemią) - ale łatwo to przegapić lu.

kurde moja kotka od wczoraj liże ziemie pod domem ale myślałem ze po prostu deszczówki chciała sie napić
I przy okazji zatrucie metalami by dało takie objawy jak u kocurka bo skojarzyłem że z 3 tygodnie temu wymieniali mi pompę w studni i znależli czarny szlam na scianach studni i podejrzewam zanieczyszczenie manganem(woda ze studni tylko do mycia siebie i naczyń+ pranie). Niestety przy wymianie rur ten szlam po ogrodzie sie rozciapkał i dzien pożniej koty po tym łaziły co prawda spłukane obfitym deszczem ale cos mogło zostać.

kudlaty88

 
Posty: 68
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Wto sie 23, 2022 20:25 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

kudlaty88 pisze:Mieszkam w mniejszym mieście z 40k mieszkańców nie wiem czy u tego weta w ogóle robia transfuzje. Z tego co z nimi rozmawiałem to bardziej z diagnoza celują w wątrobe i trzustke i stąd problem z morfologią a nie na odwrót, musze im na to zwrócić uwage i zaskoczyło mnie że od razu wyskoczyli z uszkodzona próbką że mogła za długo poleżeć itp ale to juz raczej moje jazdy.


Może miewają problemy z próbkami, późno je oddają lub lab odbiera rzadko. I często im wychodzą przez to zafałszowane. Mało to pocieszające gdyby tak było (wiarygodność badań tak ogólnie) - ale pewnie, niech się upewnią, i tak badanie usg jest konieczne. Podczas badania sprawdzano śluzówki kota? Wet nic nie mówił że jest bladawy?

Transfuzja krwi z banku to coś w rodzaju kroplówki dożylnej. Tzn. dosłownie kroplówka dożylna. Do tego nie trzeba wielkiej filozofii. Mam nadzieję że jeśli zajdzie potrzeba to Twoi weci po prostu krew podadzą, dopytaj się. Na razie wynik jest graniczny a kot dobrze to znosi, jest przyzwyczajony - ale gdyby niedokrwistość w kolejnym badaniu była większa - to już będzie ten moment. Jeśli oni mają z tym problem - niech wskażą miejsce gdzie to zrobią.

Blue

 
Posty: 23940
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 23, 2022 20:30 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

Patrzyli na śluzówki nic nie zauważyli osłuchali wszysko było normalnie,moze teraz wieczorem ma troszkę bardziej blady nosek ale w koncu jeden chłodniejszy wieczór sie trafił a tak normalny jak zawsze.

kudlaty88

 
Posty: 68
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Wto sie 23, 2022 20:34 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

kudlaty88 pisze:kurde moja kotka od wczoraj liże ziemie pod domem ale myślałem ze po prostu deszczówki chciała sie napić


Zwróć na nią uwagę - jeśli faktycznie liże podłoże - to jej też warto badania krwi zrobić.

I przy okazji zatrucie metalami by dało takie objawy jak u kocurka bo skojarzyłem że z 3 tygodnie temu wymieniali mi pompę w studni i znależli czarny szlam na scianach studni i podejrzewam zanieczyszczenie manganem(woda ze studni tylko do mycia siebie i naczyń+ pranie). Niestety przy wymianie rur ten szlam po ogrodzie sie rozciapkał i dzien pożniej koty po tym łaziły co prawda spłukane obfitym deszczem ale cos mogło zostać.


Nie mam pojęcia na ile to możliwe i co było w szlamie. Ale gdyby wtedy doszło do zatrucia na tyle silnego by dać takie wyniki krwi - to raczej koty nie czułyby się dobrze. Chyba że okaże się że inny kot ma też takie wyniki, wtedy trzeba to realnie brać pod uwagę.
Na razie trzeba wykluczyć u chorego kota błąd laboratoryjny skoro weci widzą taką możliwość, zrobić usg i jeśli nie da jasnej odpowiedzi - szukać przyczyny infekcyjnej lub (po wykluczeniu tejże) autoagresji.

Blue

 
Posty: 23940
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 23, 2022 20:36 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

Możesz zrobić zdjęcie pyszczka i pokazać?

Blue

 
Posty: 23940
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 23, 2022 20:40 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

A zdjęcie w senie w paszczy w środku czy czy sam pyszczek?'

kudlaty88

 
Posty: 68
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

Post » Wto sie 23, 2022 20:48 Re: Problem z wątrobą i wysokie ALT 1920 i GLDH 266 u kocurk

Własnie go obudziłem i nie bardzo widzi na oczka bo zaspany
Obrazek

kudlaty88

 
Posty: 68
Od: Śro lip 07, 2010 20:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Silverblue i 104 gości