Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 02, 2022 15:59 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

O, u mnie duże są spokojne, Bratek i Misza są jak na bateriach.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56222
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 03, 2022 7:46 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dorota zrobiła zdjęcie Sreberka
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56222
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 03, 2022 8:50 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:O, u mnie duże są spokojne, Bratek i Misza są jak na bateriach.

Młode to muszą się wyszumieć i porozrabiac. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 03, 2022 8:50 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Dorota zrobiła zdjęcie Sreberka
Obrazek

Śliczna koteczka

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 03, 2022 9:30 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ona jest naprawdę piękna :1luvu:
Dorota nakarmiła dwie Kulki, bo Lila się nie pojawiła. Dzisiaj miały m.in.gotowanego kurczaka i jadły, aż im się uszka trzęsły. Oczywiście i inną karmę miały. Dorota podjechała tam jeszcze raz i obie kotki, czyli Sreberko i kocia mama tam były. Dziwne, że Sreberko nie spieszy się do kociąt, już mam czarne myśli :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56222
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 03, 2022 11:36 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ok kilkunastu lat tymczasuję i stwierdzam, że do tej pory miałam anioły, nie koty :wink: Bratek wchodzi wszędzie, chociaż już nie wysoko po meblach, może taśma tam przyklejona zadziałała. Misza tnie tekturę namiętnie :evil: Mam pudła, muszę je mieć, chociaż wygląda to koszmarnie. Trzymam w nich rzeczy na bazarki. Zajmują sporo miejsca, bo kilka kocyków, kołderka i coś jeszcze, a już jest wielkie pudło. Do piwnicy nie wyniosę, bo różnie mogłoby być. Przeczytałam, że koty tną tekturę, bo się nudzą. Nic z tych rzeczy, Misza ma zabawki, kumpla do zabawy, sama też się z nim bawię. Może więc zapalenie dziąseł? Sprawdziłam, ma piękne, różowiutkie i białe ząbki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56222
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 03, 2022 12:19 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Ok kilkunastu lat tymczasuję i stwierdzam, że do tej pory miałam anioły, nie koty :wink: Bratek wchodzi wszędzie, chociaż już nie wysoko po meblach, może taśma tam przyklejona zadziałała. Misza tnie tekturę namiętnie :evil: Mam pudła, muszę je mieć, chociaż wygląda to koszmarnie. Trzymam w nich rzeczy na bazarki. Zajmują sporo miejsca, bo kilka kocyków, kołderka i coś jeszcze, a już jest wielkie pudło. Do piwnicy nie wyniosę, bo różnie mogłoby być. Przeczytałam, że koty tną tekturę, bo się nudzą. Nic z tych rzeczy, Misza ma zabawki, kumpla do zabawy, sama też się z nim bawię. Może więc zapalenie dziąseł? Sprawdziłam, ma piękne, różowiutkie i białe ząbki.


Moja Trotka (stąd imie własnie)troci tekturke , nawet potrafi obdzierać i ciąć kocyk włochaty. Teraz troche mniej odkąd ma jeszcze jedno pomieszczenie do dyspozycji, ale czasem, jej się zdarza. tez ma pólki, drapaki, drugiego kota z którym moze sie bawic, bo róznica miedzy nimi wynosi nie cały rok.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5102
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Sob cze 04, 2022 0:11 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U mnie 3 koty bardzo pasjonują się darciem tektury, ale u jednej, Żabci, to nałóg, kawałek kartonu w zasięgu paszczy i od razu konfetii.
Bratek, to mi mojego Klonka trochę przypomina. I nie uspokoję Cię- nie wszystkim kotom mija z wiekiem, u mnie najmłodszy przychówek ma 3-5 lat i jak szalały na początku, te 3 lata temu, tak nadal szaleją :)

A Klonek naprawdę pobija wszystko, co można pobić i inwencja mu nie mija. Oby Bratek jednak był bardziej "normalny"
Ewa, a jestes pewna, ze Sreberko była/ bywa w ciąży? Bo to takie jednak dziwne, że tak szybko, za każdym razem, przestaje się zachowywać, jakby miała kociaki pod opieką, nie przyprowadza ich na żarełko, a jednak kotki zwykle ciągną dzieciaki swoje do źródełka w ramach nauki przetrwania i zdobywania pożywienia.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Sob cze 04, 2022 6:54 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tak, jestem pewna. Miała ogromny brzuch, a następnego dnia przyszła już szczuplutka, dokładnie 27 maja. Problem w tym, że ona mieszka daleko, gdzieś w lesie, albo poza lasem, tam jest osiedle. To ładnych parę kilometrów. Kotka idzie wzdłuż torów. Nie do wyśledzenia. Chyba za daleko, aby mogła przyprowadzić kocięta, zwłaszcza, że z Lilą i kocia mamą się nie zgadza. Poza tym, na małe kociaki czyha wiele niebezpieczeństw. To wszystko jest "chyba", bo po prostu nie wiem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56222
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 04, 2022 7:08 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Aha, mam wieści z domku Orlando i Dosi i oczywiście zdjęcia. W wolnej chwili wkleję.
Teraz tylko skopiuję maila:
pani Ewo, lepiej niż dobrze:) Kocurki już się u nas zaaklimatyzowaly zupełnie. Mają swoje ulubione miejscówki, rozpoczęły tez sezon balkonowy - trochę się obawiałam, ale są bardzo grzeczni. Dosia przesiaduje na szafce i się wygrzewa, a Ori uwielbia stojącą na podłodze doniczkę na kwiaty.

Są bardzo związani ze sobą - dużo się razem bawią, wylizują się i razem leżą. Świetnie tez z psem. Ori to wiadomo, od początku się świetnie dogadał z psem i teraz lubią się jeszcze bardziej, Dosi zajęło to trochę więcej czasu, ale teraz bawią się razem, leżą razem i często koteczka zaczepia psa np. trącając go łapką.

Wśród ulubionych zabaw kotów jest tez przebywanie pod przykryciami. Dosia uwielbia wskakiwać na kołdrę przed położeniem narzuty i jest ewidentnie zachwycona, że jest schowana. Ori odpoczywa za to pod narzutą na sofie. Jeśli kotów nie widać, to znaczy, że są pod narzutami.

Oboje są bardzo bardzo kochani. Dosia śpi z nami, nad głową. Ori ma swoją porę, kiedy do nas przychodzi - wtedy jest czas na mizianki i zasypia zwykle między nami, a w nocy idzie się tulić do Gucia.

Mam wrażenie, że Dosia jeszcze urosła i zrobiła się jeszcze ładniejsza!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56222
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 04, 2022 8:42 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

cieszą takie wiesci :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76326
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 04, 2022 9:27 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

mir.ka pisze:cieszą takie wiesci :D

I to bardzo cieszą :1luvu:
Ewa jest Super " kocią mamą ".
Ma cudowne kotki i nawet te rozrabiaki są ekstra. :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 04, 2022 11:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zrobiło się brzydko, deszczowo, ale zdążyłam być u Kulek i zrobić potem weekendowe zakupy. Były trzy Kulki, ale tym razem nie takie głodne. Nawet trochę mięsa zostało, smakowała bardziej mokra karma tym razem ( Smilla w kartonikach między innymi). Jutro ma być sucho i ciepło.
Domowe koty śpią, bo pogoda pościelowa. Bratek spędził całą noc na balkonie. Chyba tylko on, reszta kotów była w domu. Bardzo dobrze, noce są ciepłe, a on wtedy nie łobuzuje.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56222
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 04, 2022 11:47 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Odwiedziłam wczoraj sklep Pepco. Polecam. Jest mnóstwo artykułów dla zwierząt, ceny nieprawdopodobnie niskie, naprawdę. Nie ma karmy, ale są zabawki, legowiska, miseczki...itd.
https://pepco.pl/kategorie_produktow/zw ... lsrc=aw.ds
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56222
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 04, 2022 13:11 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Aha, mam wieści z domku Orlando i Dosi i oczywiście zdjęcia. W wolnej chwili wkleję.
Teraz tylko skopiuję maila:
pani Ewo, lepiej niż dobrze:) Kocurki już się u nas zaaklimatyzowaly zupełnie. Mają swoje ulubione miejscówki, rozpoczęły tez sezon balkonowy - trochę się obawiałam, ale są bardzo grzeczni. Dosia przesiaduje na szafce i się wygrzewa, a Ori uwielbia stojącą na podłodze doniczkę na kwiaty.

Są bardzo związani ze sobą - dużo się razem bawią, wylizują się i razem leżą. Świetnie tez z psem. Ori to wiadomo, od początku się świetnie dogadał z psem i teraz lubią się jeszcze bardziej, Dosi zajęło to trochę więcej czasu, ale teraz bawią się razem, leżą razem i często koteczka zaczepia psa np. trącając go łapką.

Wśród ulubionych zabaw kotów jest tez przebywanie pod przykryciami. Dosia uwielbia wskakiwać na kołdrę przed położeniem narzuty i jest ewidentnie zachwycona, że jest schowana. Ori odpoczywa za to pod narzutą na sofie. Jeśli kotów nie widać, to znaczy, że są pod narzutami.

Oboje są bardzo bardzo kochani. Dosia śpi z nami, nad głową. Ori ma swoją porę, kiedy do nas przychodzi - wtedy jest czas na mizianki i zasypia zwykle między nami, a w nocy idzie się tulić do Gucia.

Mam wrażenie, że Dosia jeszcze urosła i zrobiła się jeszcze ładniejsza!

Ale się to miło czyta! :201461 :201461
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości