Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon maja 23, 2022 18:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Tak, normalnie chodzi do kuwety. Nie wiem, co jej wczoraj odbiło. Może poczuła jakiś zapaszek?
A Mimek leży na posłanku z Miszą, koty w objęciach i myją sobie nawzajem uszka i pyszczki. Wzruszyłam się.

Oj :1luvu:
Czy ja się takich widoków doczekam. :cry:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 24, 2022 12:13 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Kiedyś miałam koty, które spały jedno na drugim. Wszystkie się lubiły, no może tylko Gucia trzymała dystans. Teraz jest inaczej, właściwie tylko Misza, Mimek i Gabryś przytulają się do siebie.
Bratek jest przemiłym kotkiem, ale jakoś nie nawiązuje przyjaźni z żadnym kotem. Jest taki trochę zaczepny i bardzo łobuzuje. Dzisiaj zrzucił z wysokiego regału kwiatka, świeżo podlanego. Mam tam dwa dość ładne syngonium, wysoko, bo koty tam nigdy nie wskakiwały. No, ale mam Bratka i to się zmieniło :wink: Wchodząc do domu zawsze patrzę, co zmalował. Taka to była bieda, mizerota straszna. Już nie jest, to okaz zdrowia, energii ma więcej niż pozostałe koty razem wzięte. Rozrabia okrutnie, a potem przychodzi moment, że kładzie się na posłanku, zasypia i wtedy można go przenosić, robić z nim wszystko, nawet oczu nie otworzy :mrgreen: Wyśpi się, naładuje baterie i znów łobuzuje. Wyrośnie z tego, ale to potrwa.
Byłam u Kulek, dzisiaj pogoda piękna, wszystkie trzy kotki się zjawiły i jadły w tym samym czasie. Sreberko była bardzo głodna, jakoś za mało było dla niej mięsa. Miałam sporo, wieprzowinę i skóry z kurczaka, Sreberko dostała największą porcję. Miała też mokrą karmę dla kociąt, suchą bezzbożówkę, zjadła naprawdę dużo. Lila załatwiła sprawę szybko i poszła do parku, kociej mamie posiłek zajął więcej czasu, a Sreberko jeszcze poszła do domku i tam coś jadła. Jutro Dorota je nakarmi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 25, 2022 8:06 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzisiaj była ciepła noc, balkon miałam cały czas otwarty i Bratek nie ruszał się z balkonowego hamaczka. Wcześnie rano zaczęło padać, ale nie była to ulewa. Aha, Bratek " zaliczył " półkę z książkami, chyba się wystraszył i może zapamięta, że nie powinien tam wchodzić. Poza tym jest OK, ładnie je, korzysta z kuwety i , co mnie cieszy, próbuje bawić się z Miszą. Mają podobne temperamenty, więc zabawa polega głównie na gonitwach. Misza bawi się zabawkami, Bratek właściwie to tylko patyczkami matatabi.
Dzisiaj kurier ma przywieźć trochę karmy, bo już leciałam na oparach, zarówno dla domowych jak i bezdomniaków. Wszystko nieprawdopodobnie podrożało :evil: Dobrze, że większość kotów lubi mięso, też jest drogie, ale i tak taniej wychodzi niż gotowa karma. Tę też muszą jeść.
Wczoraj byłam u Ferdka sąsiadki, podcięłam mu pazurki. Kiedy już tylko zostały mi dwa do obcięcia, to dopiero wtedy kot się zorientował, że powinien protestować :mrgreen: Namówiłam sąsiadkę na krytą kuwetę, bo Ferdkowi zdarzało się siusiać poza. Wystawiał tyłek poza rant po prostu. Teraz jest po problemie, jest wycieraczka przed kuwetą i zero żwirku na zewnątrz. Zazdroszczę :oops: , ale tak może być przy jednym kocie. Ferdek był kotem okropnym, naprawdę. Zmienił się nie do poznania, uspokoił. Super.
Dzisiaj Dorota nakarmi Kulki, mam nadzieję, że wszystkie się pojawią.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 25, 2022 8:47 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Super :1luvu:
Grunt to mieć mądre i spokojne koty. U mnie nadal izolacja, Zuzia boi się wyjść poza pokój tylko wygląda i zaraz się cofa. Pusia czatuje pod drzwiami i wącha. Może powinnam puścić na żywioł.
Ja mam kryte kuwety, wycieraczki też a i tak żwirek jest roznoszony a ja latam z odkurzaczem :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 25, 2022 10:52 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Niektóre koty są spokojne, wynika to z ich wieku i stanu zdrowia. Gucia kończy w tym roku 16 lat, Lucy jest schorowana, kończy 8 lat . Gabryś właśnie skończył 7 lat, a Mimek 5. To młode jeszcze koty, ale już nie kociaki.
Dorota była u Kulek, dzwoniła i mówiła, że nie nadążała z nakładaniem jedzenia. Lila na nią nawrzeszczała :mrgreen: Kotki zjadły w sumie 800g mokrej karmy, w tym 400 g puszkę MAC`s i cztery saszetki. Suchą też dostały. Mięsa dzisiaj nie miały, ale już kupiłam i jutro dostaną dużo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 26, 2022 7:42 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzisiaj piękny dzień, to dobrze, bo mam sporo spraw do załatwienia, rowerem będzie szybciej.
Dawno nie miałam takiego zestawu kocich rozrabiaków :wink: Bratek pokazał Miszy, że fajnie jest wskakiwać na meble, co też obaj czynią. W przeciwieństwie do Michasi zrzucają wszystko, co stanie na ich drodze. Dałam na górę mebli taśmę klejącą, może to je zniechęci? Wczoraj wieczorem zamknęłam Bratka na balkonie :oops: Siedział tam chyba z godzinę. Zawsze sprawdzam, czy nie ma tam kota, kiedy zamykam drzwi, ale musiał niepostrzeżenie przemknąć się między nogami. Nic mu się nie stało, nie było zimno.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 26, 2022 9:52 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Byłam u Kulek, wszystkie trzy czekały, nawet kocia mama podeszła bliziutko. Rzuciły się na mięso. Lila ostatnio ma większy apetyt niż zwykle. Dorota wczoraj posprzątała koło domku, wygrabiła wszystko, aż miło popatrzeć. Miski czyściutkie, umyte, żadnych pojemników po śmietanie czy serku. Obie bardzo zwracamy na to uwagę. Któregoś dnia muszę wyrzucić stare ścinki polarowe i włożyć nowe. Teraz kotki nie korzystają z tego domku, wcześniej Sreberko tam wchodziła, jak było zimno albo padało i czekała na posiłek. Lila i kocia mama mają chyba schronienie w piwnicy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 26, 2022 10:55 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Z okazji Dnia Matki od naszych kocich dzieci.
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 26, 2022 11:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

:1luvu:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2316
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Czw maja 26, 2022 12:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Fajne, dzięki :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 27, 2022 10:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzisiaj taka niepewna pogoda, ale trafiłam akurat na chwilę słońca i nakarmiłam Kulki. Nie wiem dlaczego mają wilcze apetyty, zjawiają się wszystkie trzy natychmiast. Sreberko boi się kociej mamy, warczała na nią, ale dostały jeść w sporej odległości i najadły się do syta. Oczywiście mięsa zjadłyby więcej, miałam wieprzowinę i wątróbkę, całkiem sporo, a i tak pachniało malizną :wink: Kupiłam już mięso na jutro. Dzisiaj kurier przywiezie trochę dobrej karmy, będę miała zapas. Muszę wziąć aparat i obfocić Kulki. Lila jest tłuściutka, a Sreberko karmi i jest szczupła, ale piękna. Futerko ma jaśniejsze jakby, naprawdę srebrne.
Domowe koty chyba pójdą zaraz spać, będę mieć trochę spokoju. Michasię denerwują energiczne kocury, daje im to do zrozumienia, ale i tak nic sobie z tego nie robią, szaleją i tyle. Bratek uwielbia być na balkonie, u p.Izy miał nieco ograniczony dostęp do świeżego powietrza, nadrabia więc.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 27, 2022 11:59 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bratek
Obrazek
Obrazek
Czy na pewno mu wygodnie? :wink:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 27, 2022 14:02 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

:ryk: :1luvu:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2022 6:37 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Wieczorem u nas zdrowo popadało, super, bo nawet trawa już całkiem wypalona, a to przecież dopiero maj. Dzisiaj też zapowiadają opady, muszę zdążyć do Kulek.
Domowe koty rozrabiają, oczywiście kocury, bo kotki są spokojne. Lucy wciąż poluje na myszkę przyczepioną do małej maty. Jest to zabawne, bo targa tę myszkę razem z matą i drze się okropnie :lol: Myślę, że chwali się zdobyczą , pokazuje, jaka jest dzielna. Na razie oczko nie jest tragiczne, oby jak najdłużej obyło się bez leków. Gucia chyba się starzeje, bardzo dużo śpi, aktywność ogranicza do minimum. Je, kuwetkuje, ale ma już swoje lata. Na wiek nie ma lekarstwa, jak u ludzi.
NITKA/KARINKA, waanka, wielkie dzięki za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 28, 2022 6:40 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bratek się połamał :ryk:

aga66

 
Posty: 6823
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości