Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 01, 2022 9:46 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 01, 2022 9:54 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Nawet jeśli jedzenie zniknęło, to trudno stwierdzić, czy zjadł je Paulchen. Oby dał się złapać :ok: :ok: :ok:

Otworzyłam dziś kotom balkon - chętnie skorzystały :D Zbyt ciepło jeszcze nie jest, ale słoneczko świeci :ok:
Footerka jadły o 3.00, jak wstałam na siusiu, więc rano zażądały jedzenia dopiero przed 9.00, więc mogłam się wyspać :D
Spokojnej niedzieli.


dobre (najedzone nocną porą) kotki, pozwoliły się wyspać :D

Tak, juz się przekonałam, że warto podkarmić je nad ranem i nie zrywać się o 7.00 :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 01, 2022 9:59 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Gosiagosia pisze:Obrazek

Gosiugosiu, MaryLux - dziękuję i też przesyłam wiosnę :1luvu:

Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 01, 2022 10:07 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Nawet jeśli jedzenie zniknęło, to trudno stwierdzić, czy zjadł je Paulchen. Oby dał się złapać :ok: :ok: :ok:

Otworzyłam dziś kotom balkon - chętnie skorzystały :D Zbyt ciepło jeszcze nie jest, ale słoneczko świeci :ok:
Footerka jadły o 3.00, jak wstałam na siusiu, więc rano zażądały jedzenia dopiero przed 9.00, więc mogłam się wyspać :D
Spokojnej niedzieli.


dobre (najedzone nocną porą) kotki, pozwoliły się wyspać :D

Tak, juz się przekonałam, że warto podkarmić je nad ranem i nie zrywać się o 7.00 :D


jak i tak wstajesz to własciwie mozesz przy okazji nakarmić głodne kotki
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie maja 01, 2022 10:14 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Nawet jeśli jedzenie zniknęło, to trudno stwierdzić, czy zjadł je Paulchen. Oby dał się złapać :ok: :ok: :ok:

Otworzyłam dziś kotom balkon - chętnie skorzystały :D Zbyt ciepło jeszcze nie jest, ale słoneczko świeci :ok:
Footerka jadły o 3.00, jak wstałam na siusiu, więc rano zażądały jedzenia dopiero przed 9.00, więc mogłam się wyspać :D
Spokojnej niedzieli.


dobre (najedzone nocną porą) kotki, pozwoliły się wyspać :D

Tak, juz się przekonałam, że warto podkarmić je nad ranem i nie zrywać się o 7.00 :D


jak i tak wstajesz to własciwie mozesz przy okazji nakarmić głodne kotki

I tak właśnie robię :D

A tu jeszcze inna wersja "odgłosów wiosny", specjalnie dla wielbicieli kwiatów :)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 01, 2022 10:50 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Fajne te odgłosy ptasie u Straussa :)

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie maja 01, 2022 14:45 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Miau. U nas też był bałkoning ino oczywiście za krótki bo Duża tuptała na latacze :roll: I oczywiście żadmnego latacza dla nas nie przyniesła a nawet piórka żadmnego :evil:
A ja miałam kłaczka w brzusiu i mię z tym kłaczkię uciekły z brzusia mniamuśności :placz:
Książniczka Ofelja
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie maja 01, 2022 14:55 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

U nas balkoning jeszcze trwa, ale balkonują tylko Usia i Calineczka :1luvu:
Księżniczko, Duża powinna Ci oddać te mniamusności, które uciekły z brzusia :catmilk:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 01, 2022 15:21 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Spokojnie, dostała dokładkę smaczków. Po tym jak zjadła późne śniadanie. A teraz małpiątko moje bure śpi.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie maja 01, 2022 15:53 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Paulchenka nie ma. Pewnie juz nie przyjdzie :placz:
Szukalam rano i wieczorem, darlam sie na cale sasiedztwo ale widac siedzi w gaszczu gdzies i nie chce wyjsc. No zreszta nawet w domu on tez srednio kontaktowy. Plus w domu nie wytrzymuje, jest nieszczesliwy. Lubi tylko przyjsc zjesc i pospac pare godzin ale potem - wypusc! Pogorszylo sprawe to, ze potknelam sie jakis czas temu, przewrocilam i narobilam huku i od tamtej pory to juz calkiem stracil do mnie zaufanie.
Jedzenie oczywiscie zniknelo, kamerka nie nagrala kto zjadl ale na pewno opos lub szop. Zawsze zostawiam miesne resztki by zjadl wielki bialy kocur ale on przychodzi w dziwnych porach i wczesniej juz opos lub szopy wszystko zjadaja.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4938
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie maja 01, 2022 16:19 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Nie ma... :(
Ale może jeszcze przyjdzie? On by chciał być takim kotem dochodzącym. Może mu się uda...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 01, 2022 18:15 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Nie wiem czy to szukanie i wolanie go to nie pogarsza sprawy?
Moze zostawic go w spokoju i czekac, ze sam sie pojawi?
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4938
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie maja 01, 2022 19:05 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

pibon pisze:Nie wiem czy to szukanie i wolanie go to nie pogarsza sprawy?
Moze zostawic go w spokoju i czekac, ze sam sie pojawi?

Może poczekać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Nie maja 01, 2022 20:01 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Myślę, że najważniejsze jest stawianie jedzenia. W różnych miejscach, nawet jeśli inni zjedzą. Może się uda i dla niego coś zostanie...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 23 gości