Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 ["Cat pictures, please"]

[meg11]

Kici odruchy dzikuski już zostaną, moja Żaba 7 lat nie wychodząca a od 11 w domu nigdy nie przyszła sama na kolana , wiem że jest bo ją widzę jak śpi i jak mi miga przed oczami przechodząc, nawet się nie zatrzyma na głaskanko. Taka jej uroda. Łapek jest już w pełni domowym kotem,kwestia może kilku dni kiedy będzie się rozwalał na całego

[Lifter]

Wczoraj Lapek pokazal mi jaki dystans dzieli mnie od zony. Pod jej rekami wywrocil sie na wznak i wyprezyl wszystkie trzy posiadane lapki, tworzac kat (kot?)rozwarty i wypiety do miziania brzuszek.

No coz, za 2-3 miesiace moze tez sobie zasluze na taki objaw zaufania.

[meg11]

Myślę że wcześniej.

[Lifter]

Na razie wszedlem na balkon, gdzie siedzialy koty. Kicia lypnela na mnie i uznala, ze chce ja zabic, wiec dosc pospiesznie poszla, a Lapek widzac jej rejterade dolaczyl do niej, choc z pewnym wahaniem.

No wiec sobie poszedlem, koty wrocily. Nie dla mnie sloczneczko.



Kropek niewidoczny bo siedzi w drapaku, w tym pudelku.

[meg11]

Mają swoje TYLKO kocie sprawy. Ty tam zbędny

[jolabuk5]

Sloneczko i balkon są dla kotów!!!

[Lifter]

U nas deliaktne postepy.
Jak kroilem mieso to przylazly do kuchni wszystkie trzy (doskonale znaja ten dzwiek noza stukajacego o deske) a Lapek raz i delikatnie ale tryknal mnie lebkiem w noge. A jak go glaskalem to leciutko zabarankowal. Tez raz. Ale zawsze cos.

[jolabuk5]

Oczywiście, że są postępy! Łapek to mądry kocurek!

[MB&Ofelia]

Krojone mięso bardzo zbliża kota do ludzia

[Gosiagosia]

[zuza]

Zawsze mnie rozczulaja te kroczki od nie dotykaj mnie do jesteś mój

[Lifter]

Ostatnio na lozku lezal Lapek obok Kropka a Kicia w lekkim dystansie do obu.
Dziwne sa te kocie zwiazki

[jolabuk5]

Chłopcy się zaprzyjaźniają!

[Lifter]

Kanapowce...
Co istotne na tej focie, to najpierw ulozyly sie dwa kocury, w dystansie, a potem wskoczyla Kicia i po namysle uwalila sie blizej Lapka niz Kropka.

[Gosiagosia]

Kanapowce...
Co istotne na tej focie, to najpierw ulozyly sie dwa kocury, w dystansie, a potem wskoczyla Kicia i po namysle uwalila sie blizej Lapka niz Kropka.

Super się przytuliła.