» Czw mar 24, 2022 7:22
Re: Kamień nazębny - brak możliwości sanacji (proszę o rady)
Kaskot na takie sytuacje trudne polecam Toszecką w Gliwicach, wiem, że w necie różne opinie, ale my tam jeździmy z Zabrza na specjalistyczne badania i trudne operacje, nasza wet poleciła, taka "rodzinna".
Kilka miesięcy temu usuwaliśmy zeby u kota z problemami neurologicznymi, kilkunastolatka. Nie było mowy o operacji bez wizyty kwalifikującej, gdzie pobrali krew i zrobili echo serca. Żeby nie dawać 2 narkoz w krótkim czasie podjęli decyzję, że kot będzie miał najpierw tomograf głowy, bo w naszym wypadku to było najlepsze badanie i zależnie od tego co się okaże będzie od razu zabieg.
Kota odebraliśmy w super stanie, jakby nic się nie wydarzyło, a z nim komplet dokumentów, wypis od każdego lekarza, który tego dnia go badał.
Najbardziej mi się podobało, że wszystko odbyło się kompleksowo, dzięki tej wizycie kwalifikującej, w dniu zabiegu na miejscu był każdy wet, który był mu potrzebny. Zdążyli nawet zrobic wideootoskopie. I za to wszystko zaplacilismy duzo, ale to byla bardzo rozsadna cena za taki pakiet.
Nie mają też problemu z tym, żeby skontaktować się z naszą wetka, która na codzień opiekuje się kotem i wszystko jej przekazać.