Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [watek do zamkniecia, jest nowy]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 16, 2021 17:04 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Wyjątek, bo dla nas Łapek już zawsze będzie Wyjątkiem (obojętnie od czego się wzięło :D ) jest prawie kalką naszych Nowaków. To "prawie" stąd, że u Nowaków oswajanie szło 20 razy wolniej niż u Wyjątka :twisted: Nadal trawa :D
Wyjątusiu, dużo zdrowia i zadowolenia z Dużych i kocich kamratów życzymy :1luvu:
Drops + reszta.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8861
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Czw gru 16, 2021 19:36 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Brawo Księżniczko, ładnie to oficjalnie przeprowadziłaś, jak przystało na Księżniczkę :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69123
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 16, 2021 21:03 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

O, święto w wątku o Wyjątku!
Zobaczyłam podpis z Łapkiem na FB i przybiegłam zaraz sprawdzić, czy mnie oczy nie mylą. :1luvu:
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2972
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw gru 16, 2021 21:05 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Tak troche na kredyt ciagle ale co tam.
Nie wyje. mniej dziczy - powinno sie udac.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 16, 2021 21:25 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Lifter pisze:Tak troche na kredyt ciagle ale co tam.
Nie wyje. mniej dziczy - powinno sie udac.
:ok:
Super :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26782
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 16, 2021 22:10 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Zeby nie bylo za lekko i przyjemnie - ma jakiegos syfka na brodzie, zdaje sie cos podobnego do tego co czasami ma Kropek, a co wymaga 2x dziennie smarowania. Ciekawe jak to zrobic, ze o samej wizycie u weta nie wspomne.

No i jakby troszke sie slinil. Nieduzo ale jednak - juz raz czy dwa zauwazylem w miseczce mala kropelke sliny ale myslalem, ze to jak je to moze mu skapnie albo cos. Ale teraz przy glaskani, bo dzisiaj go zona dlugo glaskala az sie prezyl z blogosci (ale co dziwne, nie mruczal) to go sobie obejrzelismy staranniej. No i tez sie zacza leciutko slinic wtedy,

Czyli trzeba go wziac do weta, ale az sie boje pomyslec jak to zrobic i jak to moze go znowu "zdziczyc" i jak mu leki podawac....
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 16, 2021 22:13 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Niektóre koty tak mają, że dostają ślinotoku jak im dobrze :lol:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Czw gru 16, 2021 22:14 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Wiem, ale tak czy siak ta wizyta u weta... 8O nawet boje sie o tym myslec.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 16, 2021 22:15 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Może go sparaliżuje że strachu? Tak czy inaczej dacie radę, ja w was wierzę :wink:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Czw gru 16, 2021 22:16 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Samo pakowanie do transporterka... i nie pokocha mnie za to, oj nie.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 16, 2021 22:38 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Ślinienie u kotów w czasie głaskania to najwyższy stopień zadowolenia.
Ja mam jedno takie cudo żeby nie było nie zawsze się ślini , zależy kto go głaszcze :evil: wtedy z pysiora dosłownie kapie :mrgreen: a wzrok zamglony taki uchachany.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24406
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw gru 16, 2021 23:13 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Ja bym jeszcze poczekała z tym wetem. Nic się tragicznego nie dzieje, a Łapek znowu się wycofa.
Tak się cieszę patrząc na Twój nowy podpis :dance: :dance2: :201439
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69123
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2021 7:42 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Na razie sie wstrzymamy, ale poza tym to on chyba nie slini sie tylko przy glaskaniu. No ale nie jest to jakis bardzo obfity sliniotok, moze wiec po prostu tak ma? Bo na problemy z zebami to nie wyglada. ot, czasami mała kropelka sliny mu skapnie z pyszczka. Ale u Kropka kalciwiroza zaczynala sie podobnie, tfu, odpukac. Pocieszajace, ze gdyby to byla ta choroba, to by sie juz rozwinela, bo u Kropka wystarczyly doslownie 2-3 dni by po prostu bylo to po nim bardzo widac.
No nic, poobserwujemy.

PS ak glaszcze Wyjatka po lebku to zawsze ma taka watpiaca mine w stylu "sam nie wiem... ale niech ci tam".
Dzis zreszta uciekl z fotela po chwili - ale juz bez fuczenia i machania lapa, wiec domniemywam, ze po prostu jeszcze do konca nie jest pewny, ale juz sie tak bardzo mnie nie boi.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 20, 2021 9:48 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

W niedziele mielismy gosci, a ze spedzili wiekoszosc czasu w pokoju, gdzie zwykle przebywa Lapek, to troszke sie balem jak zareaguje. Ale zniosl to dzielnie, po prostu nie wylazil spod fotela, na ktorym jeden z gosci siedzial. A gdy wyszlismy na miasto, przelazl na okno i chwile pozwolil sie podziwiac.
Inna rzecz, ze niewiele zjadl przez ten czas ale w sumie inne koty mialy podobnie. Kropek, oczywiscie, szczesliwy z powodu gosci, bo wiecej osob moglo go glaskac. A dzisiaj dran zajal ulubiony fotel Lapka - przypadek? Nie sadze. Tym bardziej, ze wczesniej jakos nigdy czy prawie nigdy tam sie nie wylegiwal. Lapek wyemigrowal na znak protestu do lazienki, zajmujac z kolei legowisko Kropka. I tak sie to toczy...
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 20, 2021 9:57 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [A co mi tam...]

Toczy się, jak to między domowymi kotkami :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69123
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości